Skocz do zawartości

[Szosa] Trek Madone do oceny


Omerta

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nikt nic nie podpowie? Panowie pomóżcie bo zakup takiego roweru to dla mnie potężny wydatek a rower ma być na długie lata. Nie chce wsadzić się na minę.

Napisano

ale jaka mine?

 

oglądnij dokładnie, jak była naprawiana to będzie coś widać, w innym przypadku czego masz się bać?

Starsza madonka na full wypasie.

  • Mod Team
Napisano

Nie wiem jak w trekach wyglądają ramy, czy np wyklejają sie suporty czy nie, czy jak to jest tam robione. Zapytaj tobo, on sam ma szosę treka tyle ze domane, a dłubie przy madone niemal na co dzień, to może ci wskazać gdzie ewentualnie i czego szukać.

 

Po zdjęciach wszystko wygląda ok, cena nie jest za wysoka jak na rower na tym osprzęcie a działa on całkiem fajnie. 

 

Pamiętaj jednak ze mimo to że rower jest tani, jego serwis będzie drogi. Koszty można co prawda ciąć ale rower przytyje a i jakość spadnie.

Napisano

Rocznik 2011 albo 2012. "Punkty zapalne" - gniazda sportu, stan łożysk. Ja nie kupiłbym bez sprawdzenia tego. Udalbym sie do sprzedawcy i zrobił komisyjnie rozbiórkę w tym miejscu :) chyba że uzyskasz gwarancję przeniesiona na Ciebie to bierz.
Poza tym sprawdzilbym:
- stan dolnego łożyska sterów (system bez uszczelnień a łożysko tanie nie jest)
- łatwość demontażu przelotki hamulca, przy maszcie podsiodlowym - skisła śrubka oznacza akrobacje przy wymianie linki
-sprawdź czy pancerz hamulca przy wejściu do główki nie jest złamany (drobiazg ale dodatkowy czas i koszty)
- stan wózka przedniej przerzutki - wygięcie zewnętrznej blachy prowadnicy; przerzutke trzeba zdemontować, wyczyścić wózek od środka i poszukać pęknięć. Może wyglądać "zdrowo" ale zdrowa nie być. Jeśli wózek pęknie to będziesz musiał bo naprawić (szycie, dzierganie, spawanie czy inne lutowanie) albo przerzutke wymienić, prawie na 100% na serię 6850, czyli z nowszej grupy, wtedy będzie trzeba zrobić update systemu (u mnie nigdy ta kombinacja nie działa bez tego) który zmusi cię do kupna przerzutki z tylu.
-stan lakieru przy gwiazdach śrub i przelotek - czy nie jest popękany
-prostota haka przerzutki

To tyle.

 

Ps. jeszcze coś - koniecznie sprawdź kolor uszczelek łożysk suportu. Jeśli są to łożyska Enduro z zielonymi uszczelkami to podziękuj za tego bajka. Kolor zielony oznacza "łożyska reanimacyjne", czyli o powiększonej o 0,1 mm średnicy pierścienia zewnętrznego i zakładane są do ramy z rozbitymi gniazdami.

Napisano

Tobus, ostatni punkt mnie zaciekawil, bo ja wlasnie do swojej kupowalem uszczelki enduro, chociaz rozbitego gniazda nie mialem :E

Napisano

@tobo wielkie dzięki! Sprawdzę wszystko o czym pisałeś. Jednocześnie trochę mnie nastraszyles ilością możliwych problemów jakie mogą dotknąć ten model.

  • Mod Team
Napisano

Jak zwykle tobo nie zawodzi. łożyska suportu to nie nowość ani tajemnica, ze trekowe amelinjum sie jak by powiększa ... dość szybko heh.

 

Ja aż tyle w trekach nie robiłem, to dokładne nie powiem ale bywa różnie.

Natomiast mogę ci opisać w skrócie canondale, niskie modele - lecą koła, fabryczne łożyska suportu to dno, w supersixach i super xach z insertami, owe wyklejają sie z czasem, haki przerzutek są dość giętkie, w modelah caad, starszych z pancerzem hamulca wpuszczanym w główkę ramy, no cóż zawsze pancerz pęknie w tym miejscu ... zawsze. 

 

A i najlepse, w wnoych modeach 2015/16 gdzie jest 11sp od shimano, przednia przerzutka ... nie działa :D Inżynierowie canondale pewnie pomyśleli 'poco projektować ramę pod nowe shimano, co nowego mogą dać'? No jednak dali, i trzeba dać podkładkę pod korbę i naprawdę chwile poświęcić by to działało. A no i jak przerzutka syfa złapie działać przestanie. Ale jak zauważyłem nie tylko canondale, trek nawet jest lepszy :D

 

Jak szukać ramy canondale, aluminiowej to starej, z napisem hand made in usa, to naprawdę dobre ramy.

Napisano

Wg mnie lozyska włożone bezpośrednio do ramy to chory pomysł. Niskie modele z mufą press fit mają metalową tuleję i nie ma z nimi żadnych problemów.


Tobus, ostatni punkt mnie zaciekawil, bo ja wlasnie do swojej kupowalem uszczelki enduro, chociaz rozbitego gniazda nie mialem :E

Trek zakłada fabrycznie łożyska Endurobearings (uszczelki jeśli dobrze pamiętam niebieskie lub czarne), oferuje też zamienniki do rozbitych gniazd suportu o powiększonej średnicy, te łożyska używa się do momentu gdy przestają siedzieć ciasno w mufie. Zamienniki też są od Enduro i mają zielony kolor uszczelek. 

Łożyska Enduro które znajdują się w Trekach fabrycznie to padlina jakich mało. Być może wysokie modele są lepsze, tych nie miałem (nie)przyjemności zakładać ani wymieniać, nie występują w ofercie dystrybutorów Treka. Obecnie Trek zmienił dostawcę łożysk i sposób ich uszczelniania - nazwy producenta nie pamiętam, uszczelnienie to zatrzaśnięta w łożysku plastikowa pokrywka. Smaru w tych łożyskch na lekarstwo, przy jeździe w ciut trudniejszych warunkach niż pustynne szlag trafia je błyskawicznie.

Napisano

Tobo, nie pamietam juz jakie kupowalem, ale z tego co kojarze innej firmy niz te w standardzie. A co do ilości problemów to podejrzewałem, że Tobo przerazi kolege, ale jak wiadomo, właśnie tego typu bolączki to chyba każdy rower ma. Albo ze sprawdzonych rąk albo nowy. No i jednak jak masz możliwość kupna z karbonową ramą to imho nie ma co się zastanawiać, bo z aluminium są zupełnie inne odczucia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...