[MTB] Amortyzator do 1800zł

[Puklus]

Chodzi mi o manetkę i nie ta hydrauliczną bo ta jest spoko ale ten badziewny plastikowy wymysł babci klozetowej a nie inżyniera.

[maczet190399]

Według mnie do 1800 PLN możesz się pokusić o RS Reba Solo Air ze zdalną blokadą. Jeśli bez niej to w kwocie 1600 PLN powinieneś się zamknąć Oczywiście trzeba zrobić mu serwis, bo na 100% będzie suchy. Jeśli szkoda CI kasy do kup u Piotrka Suntour Epixon TR RLRC. Mam te dwa i chodzą porównywalne z tym, RS jest sztywniejszy szczególnie na zjazdach. Suntour się trochę "gibie". Jeśli nie jeździsz intensywnie to Suntour powinien CI wystarczyć a za resztę dokup coś innego choćby lepsze koła. Serwis obu jest porównywalny w łatwości wykonania i koszcie. Fox będzie już skomplikowaną konstrukcją podatną na częstsze awarie i większe koszty serwsisu

[Ryback]

Ok co do amorka to wybiorę Rebę. A o co chodzi z kołami? Co jest z nimi nie tak? Słabe są obręcze, piasty czy całe koła? Jeżeli wymieniać to jakie cechy powinno mieć dobre koło? Oś sztywna to konieczność?

[Kaczorak]

 

 

Oj nie uogólniaj, bo nie zawsze, choć zazwyczaj. Czasami wystarczy dorobić/dokupić oś lub adaptery.

Chyba raczej nie wciśniesz ośki QR15 do piasty 9mm chyba że ją rozwiercisz albo ja o czymś nie wiem. W drugą stronę ok zakładasz adapter i śmigasz ale w tym wypadku mowa o amorku 15 i kupnie do tego piasty bo obecna to 9 mm  

 

A od siebie dodam że Reba to będzie najlepsze wyjście