Skocz do zawartości

[Świdnica]


Noritsu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

cześć, ma ktoś może jakiś dobry adres do strony z mapką, na której mniej więcej są pokazane szlaki rowerowe w okolicy wałbrzycha? interesuje mnie przede wszystkim niebieski szlak z wałbrzycha do andrzejówki.

Napisano

o co za pogoda..

jedzie ktoś dziś gdzieś... ja ruszę w kierunku Sowy...

 

w zeszłym tyg. zaliczyłem Ślężę i Chełmiec :) nie pisałem, że się wybieram bo mam skręconą kostkę i nie wiedziałem czy dojadę :)

 

za 30min ruszam...

 

pozdro

Napisano

Szkoda, że nie zobaczyłem wcześniej. Pogoda dzisiaj rewelacyjna, więc zrobiłem małą rundkę koło złotego lasu. Fajnie, bo błoto już w normalnych ilościach, więc po raz pierwszy w tym roku wróciłem bez błota na twarzy :) Ale na Sowę bym się wybrał. Może w przyszłym tygodniu, jak pogoda dopisze?

Napisano

Błoto w normalnych ilościach hehe :)

 

Po 14tym km zaliczyłem dzwona na podjeździe w lesie, żebra oberwały,

 

Ale pojechałem dalej, przejechałem przełęcz Walimską i dalej śnieg po kostki, błota jeszcze więcej,częśc trasy to przejazd po bagnach, no i tu ból żeber złamał mnie przed samym podjazdem na Sowę ;(, postanowiłem nie przeginać i wróciłem, mijałem kilklu "Górali" potem na asfalcie :P

 

Chwilwo się nie ruszam, leżę i kwiczę ;), jak nie przejdzie, to śmigam do chirurga ;) ale i tak było warto ...

 

Wjazd na Sowę od walimskiej, w pełni przejezdny bedzie może za dwa tygodnie, teraz to męka (no chyba, że ktoś to lubi, jak ja)

Napisano

poznałem cię ...

 

a żebra nie łamie z nadmiaru kondycji, a z jej braku ... tak się wypompowałem że już się nie wyczepiłem z SPDków na czas :)

 

nie jest źle, trzy żebra stłuczone, pad doktor stwierdził, że jedno wygląda na pęknięte bo się ponakładały na fotce, ale i tak do 3ch złamanych nie podejmują żadnych działań, pozostawiają same sobie ;)...

 

unikam kaszlenia, głębokich wdechów itd... już jest ok.

 

we wtorek rowerek mussss, z tym że asfalt ;)... zobaczymy.

 

tu na końcu kilka fotek z wczoraj, Sowa niedoszła

Napisano

Ślężę zrobiłem na asfaltowych oponkach, niemal slikach.

 

Już się ujeździły te kamyki...

 

Nie lubię tego pagórka osobiście, jedyny warty uwagi szlak to ten zaczynający sie za wiatrakiem w Gogołowie..

Napisano

Za te pieniądze można kupić rower na aluminiowej ramie, który będzie ważył o kilogram mniej. W ostatnim MR jest artykuł "Góral do 3000 zł". Chociaż osprzęt niezły, to rama zupełnie mnie nie przekonuje. A co, przymierzasz się do zmiany sprzętu?

Napisano

nie kolega szuka ...

 

ale i tak padło na jakiś Decathlon... ze względu na raty.

 

A te meridy gianty itd to ceny kosmos, Giant za 2600 ma amor XCM itd :D...

 

hehe

 

sprawa zamknięta

 

pozdro...

Napisano

Mam rozumieć że byś jechał, tak?

 

Ja zaraz złożę napęd do kupy i sprawdzę czy działa, bo bo dzisiejszym starcie myślałem że pójdzie do wymiany :(

Tak się wrąbał między kasetę a szprychy, że na trasie tato siłą nie mógł tego wyrwać i ostatni metry musiałem biec i przez to straciłem 4 pozycje dscf0493z.jpg

Napisano

pogoda na rower zawsze dobra :(

 

my dziś kilka(naście) km w opadach gradu ;) i to połowa na łąkach pod przełęczą Walimską ...setki igieł wbijających się w twarz ;)

 

 

zawsze to jakieś urozmaicenie tej samej trasy,

 

powodzenia jutro

Napisano

Wróciłem właśnie z garażu - łańcuch jest poskręcany, pokrzywiony także z jazdy mtb się wypisuję :(

Jedynie co mogę to pośmigać na szosie ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Hej!

Planujecie coś na 3 maja?

Może wybierzemy się na Sowę i jej okolice. Będę po dzień wcześniejszym wyścigu to rozjazd mi się przyda :)

 

Co Wy na to?

Napisano

Hej!

Planujecie coś na 3 maja?

Może wybierzemy się na Sowę i jej okolice. Będę po dzień wcześniejszym wyścigu to rozjazd mi się przyda :D

 

Co Wy na to?

 

Dalej nie ma chętnych?

Napisano

Dalej nie ma chętnych?

 

 

Ja bym się przejechał chętnie:) ale uprzedzam gonić Cię nie będę :thumbsup: (może zabiorę też kuzyna) A którą stroną chcesz wjechać?

Napisano

Myślę, że standardowo od Lutomi lasem i od przełęczy na szczyt

 

Będę po dzień wcześniejszym wyścigu przez co tempo będzie spokojne - wypad potraktuje jako rozjazd :icon_cool:

Napisano

My planowaliśmy (planujemy) w ok 5 typa Sowę zaliczyć, ogólnie śmigamy co sobota o 9tej rano.

 

Piszę planowaliśmy bo mam na oku wyjazd w okolice MRU na ten weekend total free, warunek jeden - muszę upchać rower do środka auta + 5 osób :icon_question:... jutro sprawdzę, jak nie wejdzie pozostaje Sowa :icon_question:.

 

Jak mi wyjazd wyjdzie to zapewne moi koledzy zaniechają jechania na Sowę sami, to u nich tradycja - lenistwo organizacyjne.

 

O której ruszacie i skąd przekażę namiar ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...