Skocz do zawartości

Ślązacy wpisujcie się!


koco

Rekomendowane odpowiedzi

a ja dopiero odkryłem ten dział, widziałem go wczesniej ale jakos nie zagladałem do niego.

 

jestem z Jankowice koło Pszczyny :(

od początku wakacji mam 5261.5km B) (wakacje mam juz od hmmm, kwietnia któregos, ale smigam od czerwca)

max. dzienny 301.1km i nigdy wiecej tego raczej nie powtórze, no chyba ze w kierunku północnym :)

 

smigam na rowerze od zawsze, a tak gdzies dalej niz po wsi i okolicznych wsiach i miastach to moze od 5-6 lat nie pamiętam dokładnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ralf ... o żesz w mordke jeża, ja często śmigam do Pszczyny właśnie przez Jankowice bo mam najbliżej :(

a te trasy w jankowickich lasach mmm miodzio :030: , nie wspomne nawet o żubrach ( pare razy widziałem :) ) jak tylko zakończe sesje to zaraz gdzieś razem pohasamy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ralf ... o żesz w mordke jeża, ja często śmigam do Pszczyny właśnie przez Jankowice bo mam najbliżej <_<

a te trasy w jankowickich lasach mmm miodzio :030: , nie wspomne nawet o żubrach ( pare razy widziałem :D ) jak tylko zakończe sesje to zaraz gdzieś razem pohasamy co?

 

no czemu nie, tez musze sie kiedys przejechac do lasów, moze w koncu trafi sie jakis żubr, bo byłem tam w tym roku chyba z 20 razy (nie mówie od głownej drodze tylko w lesie) i ani jednego żubra :D

kedynie przy głownej drodze czasami widze, ale to przeważnie jak sie spieszyłem do szkoły to nie było czasu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się tez dopisze....

moje okolice (czyli obszar Jaworzno-Pszczyna-Gliwice-Katowice) obsługuje na crossie Authora - max. 80-90 km popołudniami (dopóki wystarczająco jasno było) .

Weekendy - Beskidy okolice Brennej, Wisły,Ustronia i Jura - jak czas pozwala . Radzę sobie jak moge - wiek nie ten , ale jeszcze walczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

dopiero teraz zauważyłem temcik ale lepiej poźno niż wcale :)

Kuba - Chorzów

W ciągu roku przejeżdzam ok .... - czy to ważne , jeżdze dla: siebie , zdrowia, adrenalinki ,dla górskiego powietrza , pięknych widoków ,by poznać tak smao zakręconych ludzi , oderwać się od codzienności ..dla tego że to lubie :D

Od czasu do czasu startuje w maratonach/xc ale to tylko dla zabawy i odrobiniki sportowej rywalizacji :P

 

Zachęcam do wspólnych ustawek jak kto chętny walić na gg 1359258 ( zawsze niewidoczny wiec pisac ) :)

 

W stylu Eci :

PozdróWko Silisiańskie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Wisła / Siemianowice Śląskie

 

jestem dumna z faktu, że w wątku "śląsk" jest najwięcej postów :022: jednak zastanawia mnie gdzie można ich autorów spotkać, bo o ile codziennie jeżdżę w okolicach Wisły, Siemianowic, Sosnowca i Katowic to o ile w Wiśle jeszcze ktoś się czasem pojawi, to pozostałe miejsca w których bywam świecą nieobecnością :029: a być może ja po prostu jeżdżę o niewłaściwych porach ...

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Wisła / Siemianowice Śląskie

 

jestem dumna z faktu, że w wątku "śląsk" jest najwięcej postów :022: jednak zastanawia mnie gdzie można ich autorów spotkać, bo o ile codziennie jeżdżę w okolicach Wisły, Siemianowic, Sosnowca i Katowic to o ile w Wiśle jeszcze ktoś się czasem pojawi, to pozostałe miejsca w których bywam świecą nieobecnością :029: a być może ja po prostu jeżdżę o niewłaściwych porach ...

 

pozdr

 

 

Najwyraźniej jeździsz nie tam gdzie trzeba;p

 

Zawitaj do Bielska-B to można się umówić na jakąś wycieczkę albo polecam wyjazd na Szyndzielnię (1017m n.p.m.). W ostatnia niedzielę było multum cyklistów na trasie... cały czas pozdrawiałem i od tego szczęka bolała mnie bardziej niż nogi;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szyndzielnia ma chyba 1026m.n.p.m :wink:

 

no w niedziele to było wiecej rowerzystów niz ludzi, jadąc traske Szydznielnia - Klimczok - Karkoszczonka - Salmopol - Skrzyczne spotkałem ich chyba z 50 :eek:

 

szkoda ze wiekszość miała z górki, a ja prawie cały czas pod góre, nastepnym razem pojade taka traske w od Skrzycznego i bedzie na pewno lepsza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...