Marcin33nn Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Witam Znalazłem dobrą ofertę zakupu roweru, który został zakupiony jakoś w 2009, lecz był jeżdżony tylko jeden sezon. Czy powinienem oddać go przed jazdą dokonać jakichś działań jak smarowanie piast, osi suportu, łańcucha czy wymiany opon i dętek? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
Kiciok Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Najpierw, to trzeba go obejrzeć. Jak stał 6lat w domu to spoko, standardowy serwis, sprawdzić gumy i śmigać. A jak leżał w jakimś garażu/piwnicy z wilgocią, to może być gorzej.
Marcin33nn Napisano 23 Kwietnia 2016 Autor Napisano 23 Kwietnia 2016 Niestety nie mam możliwości go obejrzeć, bo kupuję na olx i mam dostać rower kurierem. Co do przechowywania, to właśnie był to raczej garaż. I co zrobić w takiej sytuacji? Wysłane z mojego Xperia SP przy użyciu Tapatalka
Marcin9 Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Może zdradzisz co to za rower? Po takim czasie na pewno warto zrobić serwis amortyzatora, piast i sterów.
Piter233 Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Ja bym nie ryzykował kupna roweru przez olx bez obejrzenia go.
dran2 Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Niestety nie mam możliwości go obejrzeć, bo kupuję na olx i mam dostać rower kurierem. Nie kupuj. Wyślesz kasę za coś czego nigdy nie widziałeś komuś kogo nigdy nie spotkasz na podstawie deklaracji która może oznaczać wszystko bez praktycznie żadnej ochrony prawnej.
Marcin33nn Napisano 23 Kwietnia 2016 Autor Napisano 23 Kwietnia 2016 @dran2 Patrząc na zdjęcia, to rower wygląda naprawdę dobrze, nie ma żadnych rys czy zadrapań, a kierownica aż się błyszczy. Dzisiaj sprzedający ma mi dosłać jeszcze dodatkowe zdjęcia kasety, korby i ramy. A pieniędzy mu nie wyślę, bo zgodził się na płatność przy odbiorze. Niestety nie mam do wydania zbyt dużo pieniędzy na rower, więc nie mogę kupić nowego, a mieszkam w małym mieście, więc nie znajdę w okolicy dobrego roweru w takiej cenie jak ten.
Pablo59 Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 jak to mówią "Niemiec płakał jak sprzedawał" :) Dobry bajer jest dźwignią handlu "Płatność przy odbiorze" to nie znaczy "płatność po obejrzeniu" - na marginesie ...
Marcin33nn Napisano 23 Kwietnia 2016 Autor Napisano 23 Kwietnia 2016 Właśnie dostałem dodatkowe zdjęcia. Ktoś obeznany może wypowie się czy wygląda na mocno zużyty albo zauważy jakieś usterki? Na moje oko wygląda w porządku, więc jeździć też powinien dobrze.
vdcmike Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Brakuje zdjęć goleni amortyzatora. W każdym razie po zakupie należałoby zaserwować generalny przegląd połączony ze smarowaniem (amor, piasty, stery, przerzutki, linki).
beardman Napisano 23 Kwietnia 2016 Napisano 23 Kwietnia 2016 Rower nie wygląda źle poza jakimś dziadowskim smarem na łańcuchu i kasecie (do wyczyszczenia). Ale kupując w ten sposób rower nie masz możliwości sprawdzić czy: - koła nie są scentrowane, ranty obręczy nie mają wgniotów od dobijania do np krawężnika, - łożyska w piastach kół, w sterach kierownicy, supporcie i w pedałach nie są zajechane lub np zastane - amor nie jest zajechany lub zastany (jeśli rower stał w wilgoci), nie ma luzów na goleniach czy też wżerów poniżej uszczelek - hak przerzutki lub jej wózek nie jest skrzywiony - rama w jakimś newralgicznym miejscu nie jest pęknięta (przy sterach, mufie suportu, obejmie podsiodłówki, w miejscu mocowania nóżki) - bębenek w piaście pracuje prawidłowo itd... Chyba, że gościu nakręci Ci filmik pokazujący powyższe rzeczy. Nie zniechęcam Cię bo rower na fotkach prezentuje się całkiem dobrze ale jeśli się zdecydujesz to wg mnie musisz się liczyć z pełnym serwisem. Bo nawet jeśli jest w stanie ok. to po tak długim staniu możesz go szybko zajechać. Pozdrawiam
bbc Napisano 24 Kwietnia 2016 Napisano 24 Kwietnia 2016 Platnosc przy odbiorze to znaczy przed rozpakowaniem a nie po. Placisz i dopiero otwierasz. A jak w srodku jest stara ukraina zamiast tego co na zdjeciach to kurier nie oddaje kasy a najwyzej podpisze Ci protokol, ze tam faktycznie stara, pordzewiala ukraina byla. I w przypadku olx bujasz sie z tym dalej sam, czyli policja, zgloszenie oszustwa itd. Moze popros kogos z forum kto sie zna i jest z tego miasta zeby obejrzal rower na miejscu przed wysylka. Ryzyko dalej bedzie, ale przynajmniej bedziesz wiedzial, ze rower fizycznie istnieje i jaki jest jego stan. Albo popros o wystawienie go na allegro. Tam jest ochrona kupujacego wiec w razie czego pomoga. Wysłane z Tapatalk http://moje60l.blogspot.com
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.