Moorzyn Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 Cześć!. Chcę zakupić rower, używany, od osoby prywatnej. Cena ok. 2000zł. Chciałbym się zabezpieczyć przed możliwością tego, że jest kradziony, więc wyszedłem z propozycją podpisania umowy kupna-sprzedaży. Sprzedawca jednak odpowiedział, że może mi podać numery ramy, ale umowy nie spisuje. Spytałem dlaczego. Powodem była sytuacja, kiedy sprzedając inny rower spisał tę umowę, ale kupujący wykorzystywał jego dane do innych celów (sprzedawał na jego nazwisko).Czy jest jakiś sposób żeby temu zapobiec? Jakoś przekonać do spisania tej umowy? Po samych udostępnionych numerach mogę mieć pewność, że rower bez "czarnej" przeszłości?
bukakewarior Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 Możesz również zapytać o książeczkę gwarancyjną (chyba tak to się zwało) ramy/roweru, którą dostaje się przy zakupie w sklepie. Może akurat Twój kontrahent posiada takową.
SovaLTD Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 Powodem była sytuacja, kiedy sprzedając inny rower spisał tę umowę, ale kupujący wykorzystywał jego dane do innych celów (sprzedawał na jego nazwisko). To zapytaj go czy jak kupuje samochód to też nie spisuje umowy, bo ktoś może wykorzystać jego dane. Zwykła ściema, ja bym sobie odpuścił. Jeśli okaże się, że z rowerem jest coś nie tak, to całe kłopoty bierzesz na siebie, bo nawet nie wiesz od kogo kupiłeś ten rower, a tak masz umowę i wszystko w temacie. Jeśli koleś nie chce spisać umowy to daruj sobie ten rower, bo jest to podejrzane.
Moorzyn Napisano 26 Lutego 2016 Autor Napisano 26 Lutego 2016 Nie powiem maszynka ładna, dobra cena, ale rzeczywiście, coś mi na pasuje, że ziomek nie chce podpisać umowy. Tym bardziej, że on nimi chyba tylko handluje, bo z tego co widziałem, na profilu ma wystawione jeszcze kilka innych, ciągle dochodzą nowe, znikają inne.
SovaLTD Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 Rób jak chcesz, ale ja bym nie kupił roweru od obcej osoby bez spisania umowy. Co innego od znajomego, gdy wiesz, że rower był kupiony w sklepie, znajomy ma paragon itd.
Moorzyn Napisano 26 Lutego 2016 Autor Napisano 26 Lutego 2016 Tak tak, spróbuję jeszcze pomęczyć o umowę. Inaczej nie kupuję. Swoją drogą, czy zakup przez allegro daje jakąś ochronę prawną?
piciu256 Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 niby tak, masz dowody ze kupiłeś rower od niego etc. tylko porób kopię dokumentów/ meili z allegro żeby jakby co mieć dowody.
MikeSkywalker Napisano 26 Lutego 2016 Napisano 26 Lutego 2016 Powodem była sytuacja, kiedy sprzedając inny rower spisał tę umowę, ale kupujący wykorzystywał jego dane do innych celów (sprzedawał na jego nazwisko). Słaba wymówka. Ja jeśli nie mam potwierdzenia zawarcia transakcji, czy to umowy k-s czy np. aukcji nie kupiłbym roweru zwłaszcza od kogoś komu zależy na anonimowości.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.