skimir Napisano 28 Października 2015 Napisano 28 Października 2015 Witam, Sprawa naprawdę błacha ale jakby nie trzeba byłoby zbyt wiele zachodu to może bym się tym zajął. Otóż, wskaźnik biegu w manetce x10 Deore XT do tylnej przerzutki ma jakby offset. Jak zrzucę na najmniejsze kółko to wskaźnik nie dochodzi do zera (jeszcze ma miejsce) natomiast na 9-tym biegu jest już po na skraju przeciwnej pozycji, wrzucenie na 10 już go nie przesuwa. Można to jakoś przestawić (ot tak dla zasady)?
seraph Napisano 28 Października 2015 Napisano 28 Października 2015 Mam to samo w 9-biegowej LX. Próbowałem to poprawić doginając wskazówkę w telewizorku, ale nic to nie dało i nauczyłem się z tym żyć
skimir Napisano 28 Października 2015 Autor Napisano 28 Października 2015 Aaa, to faktycznie szkoda zachodu. Myślałem że coś tam w środku można przestawić i tyle...
SovaLTD Napisano 28 Października 2015 Napisano 28 Października 2015 Aaa, to faktycznie szkoda zachodu. Myślałem że coś tam w środku można przestawić i tyle... A niby czemu szkoda zachodu? Rozkręć manetkę, zobacz co tam może być nie tak. Musi tam być jakiś prosty mechanizm, który porusza tym wskaźnikiem, może coś przeskoczyło, może coś się poluzowało. Jeśli dasz radę samemu to naprawić to możesz wrzucić info dla potomnych jak sobie z tym poradzić. Klucze w dłoń i do dzieła
seraph Napisano 28 Października 2015 Napisano 28 Października 2015 Jeśli jest tak jak w LX to kółko mechanizmu manetki ma otwór, w który wchodzi jeden koniec wskazówki. Wskazówka w połowie jest zamocowana obrotowo, a drugi koniec pokazuje bieg i jedyną opcją na zmianę zakresu jest deformacja wskazówki. Niestety spowoduje to jej ocieranie o ścianki telewizorka od środka i "dziękuję, dobranoc" Mechanizmu manetki nie ma przecież co ruszać, bo strach coś pomotać o taką pierdołę...
skimir Napisano 28 Października 2015 Autor Napisano 28 Października 2015 Dobra motywacja nigdy nie jest zła... Poszedłem do roweru :-) i... Nie trzeba rozbierać manetki aby dopchać się do mechanizmu telewizorka, jest przykrecany na dwóch śrubkach (nawet odkryłem, że w komplecie mam ładne zaślepki jakby mi się telewizorki znudziły). Mechanizm tego wskaźnika jest trochę zamotany, jest wskazowka ozadzona na ośce i wspomagana sprężynką i jest dźwigienka na osobnej ośce, która tą wskazówkę przesuwa... Dzwigienka ma bolec, który wchodzi w otwór takiego tależyka w manetce. Okazało się, że ten bolec jest skrzywiony w związku z tym są przekłamania. Wszystko delikatne jak cholera, łatwo ten telewizorek zablokować byle ziarnem piasku... Udało się jakoś naprostować ten bolczyk i wszystko działa jak trzeba - pomyślałem, że jak złamię to wywalę telewizorki i po zabawie ale tworzywo z gatunku tych białych było dosyć elastyczne. Co było powodem skrzywienia? Do końca nie wiem ale mam dwie teorie, warto na to uważać: 1. Przy zakładaniu telewizorka ciężko jest utrafić bolczykiem w otwór w manetce. Można wcisnąć obok, wtedy przy wachlowaniu biegami w skrajnym położeniu, po prostu mechanizm manetki wykrzywi ten nieszczęsny bolczyk. 2. Ten mechanizm telewizorka jest naprawdę łatwy do zablokowania - może wpadło ziarno piasku, na chwilę przyblokowało a manetka zrobiła swoje. Ot, tyle.
SovaLTD Napisano 3 Listopada 2015 Napisano 3 Listopada 2015 Dobra motywacja nigdy nie jest zła... No i widziałeś, nie taki diabeł straszny...
skimir Napisano 3 Listopada 2015 Autor Napisano 3 Listopada 2015 Diabeł tkwi w szczególe - zbyt błacha sprawa aby sobie tym d zawracać :-) Jak już wyszło, że za bardzo nikt tego nie naprawił więc zawsze to satysfakcja, że będę pierwszy :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.