Skocz do zawartości

[hamulce] Ściąganie tyłu roweru podczas hamowania na mokrym


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Objaw jest taki, że podczas jazdy po mokrej nawierzchni naciścnięcie tylnego hamulca (tarczowy, hydrauliczny) powoduje ściąganie tyłu roweru. Konkretnie w lewo, co grozi upadkiem. Co to może być? Dodam, że niegdy przedtem nie miałem tarczówek, rower jest nowy

Napisano

 

 

Luźna albo niedociśnięta ośka?

raczej nie, ale jeszcze sprawdze dokładnie

A niedawno miałem podobny objaw na góralu z V-brake, ale na zakręcie i rozpędziłem się z górki. wtedy juz było bardzo blisko upadku

Napisano

Że Cię na zakręcie ściągnęło przy hamowaniu to nic dziwnego, bo koło wpada w poślizg - na zakręcie tylne koło zawsze "chce" uciekać w bok na zewnątrz zakrętu :yucky:

 

Na prostej jak zablokujesz koło to też raczej nic dziwnego, że rower nie leci jak strzała - wynika to raczej z asymetrii roweru jak i Twojej - zawsze siła z którejś strony przeważy.

 

Blokowanie koła przy hamowaniu i w ogóle nadużywanie tylnego hamulca to jest zła technika hamowania. Jak myślisz czemu samochody mają słabsze hamulce na tyle i ABS? Jakby na zakręcie zablokowały się tylne koła to momentalnie wykręcamy bączka :teehee:

 

Jeśli przy zwykłym hamowaniu ściąga to koło jest krzywe, krzywo siedzi w ramie (krzywa rama?) lub jest luźne.

Napisano

 

 

Na prostej jak zablokujesz koło to też raczej nic dziwnego, że rower nie leci jak strzała - wynika to raczej z asymetrii roweru jak i Twojej - zawsze siła z którejś strony przeważy.

Czyli jaka recepta? Bo jeżdżąc na V-brake przyzwyczaiłem się do mocniejszego naciskania klamek, a tu widze ze wystarcza jak się delikatnie naciśnie 1 palcem. Trzeba potrenować i sie przyzwyczaić?

Napisano

 

 

Czyli jaka recepta?
Jeździć i jeszcze raz jeździć. Naucz się używać przodu jako głównego hamulca a tyłu jak hamulca pomocniczego do dohamowań. Przodem lepiej się wytraca prędkość. Musisz też poznać swoje hample żeby wyczuć ich modulację i staraj się unikać blokowania kół ;)
Napisano

Jeździć i jeszcze raz jeździć. Naucz się używać przodu jako głównego hamulca a tyłu jak hamulca pomocniczego do dohamowań. Przodem lepiej się wytraca prędkość. Musisz też poznać swoje hample żeby wyczuć ich modulację i staraj się unikać blokowania kół ;)

 

No fakt. Juz zauwazyłem, ze tu stabilniej hamuje sie przednim. Ciekawe, czy dotyczy to także hamowania na śniegu i lodzie? :icon_confused:

 

  • Mod Team
Napisano

 

 

Ciekawe, czy dotyczy to także hamowania na śniegu i lodzie?

W tym przepadku najczęściej jest wesoło. Nawet delikatne hamowanie może powodować glebę. ;)

Napisano

Na śniegu też, ale na lodzie zwykłe opony to jest proszenie się o wizytę u dentysty-protetyka :whistling: Lód to lód - jak nie ma kolców to nie ważne jak hamujesz przednie koło przy byle przechyle ucieka w bok.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...