Gość Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Objaw jest taki, że podczas jazdy po mokrej nawierzchni naciścnięcie tylnego hamulca (tarczowy, hydrauliczny) powoduje ściąganie tyłu roweru. Konkretnie w lewo, co grozi upadkiem. Co to może być? Dodam, że niegdy przedtem nie miałem tarczówek, rower jest nowy
Gość Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Luźna albo niedociśnięta ośka? raczej nie, ale jeszcze sprawdze dokładnie A niedawno miałem podobny objaw na góralu z V-brake, ale na zakręcie i rozpędziłem się z górki. wtedy juz było bardzo blisko upadku
Poochaty Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Ale Ty mówisz o zwalnianiu, czy hamowaniu zablokowanym hamulcem?
seraph Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Że Cię na zakręcie ściągnęło przy hamowaniu to nic dziwnego, bo koło wpada w poślizg - na zakręcie tylne koło zawsze "chce" uciekać w bok na zewnątrz zakrętu Na prostej jak zablokujesz koło to też raczej nic dziwnego, że rower nie leci jak strzała - wynika to raczej z asymetrii roweru jak i Twojej - zawsze siła z którejś strony przeważy. Blokowanie koła przy hamowaniu i w ogóle nadużywanie tylnego hamulca to jest zła technika hamowania. Jak myślisz czemu samochody mają słabsze hamulce na tyle i ABS? Jakby na zakręcie zablokowały się tylne koła to momentalnie wykręcamy bączka Jeśli przy zwykłym hamowaniu ściąga to koło jest krzywe, krzywo siedzi w ramie (krzywa rama?) lub jest luźne.
Gość Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Na prostej jak zablokujesz koło to też raczej nic dziwnego, że rower nie leci jak strzała - wynika to raczej z asymetrii roweru jak i Twojej - zawsze siła z którejś strony przeważy. Czyli jaka recepta? Bo jeżdżąc na V-brake przyzwyczaiłem się do mocniejszego naciskania klamek, a tu widze ze wystarcza jak się delikatnie naciśnie 1 palcem. Trzeba potrenować i sie przyzwyczaić?
Kaczorak Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Czyli jaka recepta? Jeździć i jeszcze raz jeździć. Naucz się używać przodu jako głównego hamulca a tyłu jak hamulca pomocniczego do dohamowań. Przodem lepiej się wytraca prędkość. Musisz też poznać swoje hample żeby wyczuć ich modulację i staraj się unikać blokowania kół
Mod Team michuuu Napisano 22 Października 2015 Mod Team Napisano 22 Października 2015 Trzeba potrenować i sie przyzwyczaić? Nie blokować koła bo zawsze będzie uślizg.
Gość Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Jeździć i jeszcze raz jeździć. Naucz się używać przodu jako głównego hamulca a tyłu jak hamulca pomocniczego do dohamowań. Przodem lepiej się wytraca prędkość. Musisz też poznać swoje hample żeby wyczuć ich modulację i staraj się unikać blokowania kół No fakt. Juz zauwazyłem, ze tu stabilniej hamuje sie przednim. Ciekawe, czy dotyczy to także hamowania na śniegu i lodzie?
Mod Team michuuu Napisano 22 Października 2015 Mod Team Napisano 22 Października 2015 Ciekawe, czy dotyczy to także hamowania na śniegu i lodzie? W tym przepadku najczęściej jest wesoło. Nawet delikatne hamowanie może powodować glebę.
seraph Napisano 22 Października 2015 Napisano 22 Października 2015 Na śniegu też, ale na lodzie zwykłe opony to jest proszenie się o wizytę u dentysty-protetyka Lód to lód - jak nie ma kolców to nie ważne jak hamujesz przednie koło przy byle przechyle ucieka w bok.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.