Skocz do zawartości

[lakier] co to za lakier i jak by to naprawić


Rekomendowane odpowiedzi

WItam, dziś dostałem używaną ramę w kolorze srebrnym, na poczatku myślałem że to polerowane aluminium, ale jest to jakaś warstwa, bardzo cienka, w moim poprzednim rowerze lakier miał konkretną grubość, tutaj jest to supercienkie. Wie ktoś może co to za wartstwa jest nałożona? 

Gdzieniegdzie w niektórych "newralgicznych"miejscach jest kilka wrzerów na tej warstwie lakieru, wyglądają jakby drążone przez korniki :D 

Nie wiem czy warto to jakoś malować , dać do polerowania, czyszczenia chemicznego czy tylko umyć ramę ( ma stary klej po naklejkach), dać ładne nowe naklejki i jeździć...

 

tutaj fotka zeszlifowanego wrzeru...

0db06241af3a9fe4med.jpg

a573f7f64d91b5b8med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie jest jednak to polerowane aluminium? Ta cienka warstwa, o której mówisz to jest cieniutka warstwa tlenku - aluminium ulega pasywacji z zewnątrz i dzięki temu nie koroduje w głąb.

U Ciebie jednak zadziałało coś agresywnego (sól drogowa?) i wżarło się w głąb materiału. Jeśli nie zjadło zbyt głęboko to polerowanie powinno pomóc, ale jeśli rama jest na cieniowanych rurkach to uważaj, bo rurki na środku mają naprawdę bardzo cienkie ścianki i każdy ubytek się liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż tak cienkie rurki że starcie papierem ściernym może zaszkodzić ? moje są faktycznie bardzo ciekie - rama z serii superlight kinesis. 

 

tak jak pukam w moją starą ramę gt, to tutaj w tej srebrnej dźwięk jest zgoła inny, czuć że to cieńsze. niebawem udam się do sklepu to poważyć :)


Klar popękał i w tych miejscach aluminium się utleniło w kontakcie z powietrzem. Pasywacja wygląda jak wżery, ale teraz to warstwa ochronna przed dalszą korozją. Najlepiej to zostawić i jeździć.

czyli co, to jest alu polerowane ?   

 

znaczy że z fabryki wyszło gołe, a to co widzę to warstewka która powstała później ?/?

 

ps. co to "klar"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klar to lakier bezbarwny, którym było pokryte polerowane lub szczotkowane aluminium a dokładnie jego jakiś stop. Tam gdzie klar spękał lub został naruszony weszła sobie pasywacja glinu, czyli warstwa tlenku. Dopóki tam siedzi korozja nie powinna się posuwać w normalnych warunkach.

 

Można zdjąć klar i wyszczotkować lub wypiaskować ramę potem malować lub dać znowu klar, ale taka jak jest nadal będzie działać, aż się nie zmęczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ci niedopowiedzieli na tych zajęciach :sweat: Wystarczy, że była ostro używana to jej właściwości wytrzymałościowe spadły, bo się materiał zmęczył tym bardziej, że aluminium jest dość podatne na zmęczenie. Nieśmiertelny materiał o idealnej strukturze nie istnieje...

 

Mniemam, że jakieś próby wytrzymałościowe wam pokazywali, a zmęczeniowych nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że była ostro używana to jej właściwości wytrzymałościowe spadły

 

oczywiście że by spadły jeśli ktoś uprawiał dh lub inne ektremalne jeżdżenie. jak ktoś jeździł "normalnie" to rama alu przeżyje i sto lat

Aby zachować trwały efekt surowego aluminium lepsza jest anoda od lakieru. Oczywiście uprzednio rama musiała by zostać odpowiednio przygotowana. 

 

 

anodowanie powiadasz?  

 

mam w pobliżu galwanizerię, może pokryć galwanicznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe jak chcesz jeździć rowerem w terenie (i nie - szutry to nie jest teren) i nie oderwać się od ziemi nawet na centymetr.

 

Ramę w rowerze crossowym może i rzeczywiście ciężko będzie zmęczyć, aczkolwiek każda nierówność w drodze, każdy krawężnik i dziura to jest mały impuls. Jeśli taki impulsów nazbiera się milion to nie ważne, że były małe - rama trzaśnie i to właśnie jest zmęczenie.

 

W rowerze do XC używanym zgodnie z przeznaczeniem mimo, że nie jest to rower do skakania rama aluminiowa wytrzyma może kilkanaście tys km. Potem już trzeba na nią uważać. Carbon wytrzymuje jeszcze mniej...

 

Jak się rowerem jeździ to warto o tym pamiętać. Jak się uprawia totalną amatorkę to szkoda sobie głowy zawracać... Ale 100 lat to żadna rama alu nie wytrzyma - chyba, że wisząc na ścianie :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalne jeżdżenie to jazda, a nie skoki. nawet jak silniej depniesz, ale nadal się trzymasz podłoża, to krzywdy ramie nie zrobisz, co innego skok, gdzie siła przy lądowaniu wzrasta wielokrotnie 

 

Tak, tak... A żaden samolot nigdy nie spadł na Ziemię od zmęczenia materiału spowodowanego normalnym lataniem. Jak rama strzela przy lądowaniu, to albo jest stara (i zmęczona) i pękłaby wcześniej czy później, albo naprężenia były tak duże, że strzeliła, a zmęczenie nie ma tu aż takiego znaczenia. Oczywiście w procesie projektowania bierze się pod uwagę takie rzeczy, ale nic nie jest wieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W rowerze do XC używanym zgodnie z przeznaczeniem mimo, że nie jest to rower do skakania rama aluminiowa wytrzyma może kilkanaście tys km. Potem już trzeba na nią uważać. Carbon wytrzymuje jeszcze mniej...

 

 

ciekawe, kilkanaście tysięcy i rama się psuje ? nie możliwe 

Tak, tak... A żaden samolot nigdy nie spadł na Ziemię od zmęczenia materiału spowodowanego normalnym lataniem.

 

zdziwiłbyś się, ale właśnie "normalne" zmęczenie występuje niezmiernie rzadko. zwykle są to błędy konstrukcyjne, błędy w naprawach i cała reszta dziwnych przypadków, jak choćby zła mieszanka stopu. generalnie stopy aluminium poszły bardzo mocno z technologią do przodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem, że się psuje, bo przecież nie wybucha tylko, że mniej więcej na tyle ma określoną żywotność w warunkach prawidłowej eksploatacji.

No, ale widzę, że technologia rozwinęła się tak, że można całą mechanikę pękania zatrzasnąć z hukiem i zostawić niech się kurzy gdzieś w czeluściach starej biblioteki, bo nieaktualna...

 

Poza tym już wyżej napisałem, że nie chodzi mi o ramy od "bułkowozów" tylko wyścigowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...