popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 czy ktos mi moze powiedzieć czego mam użyć aby zdemontowac te łożyska (przy jezdzie szumią i trzeszczą)nieuszkadzając roweru bo juz nie ogarniam .oto foto. odkrecic , wypukac ?
popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Napisano 5 Sierpnia 2015 aa dzieki masakra pol dnia sie mecze , czy domowymi sposobamu moge to zrobic?
djzatorze Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Wybić od drugiej strony takim czymś, zrobionym z rurki o odpowiedniej średnicy.
popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Napisano 5 Sierpnia 2015 ok ,dzieki tylko czy to nie sluzy do wybiania lozysk ze sterow? i czy te lozysko nie jest przypadkiem wkrecone ,nie chce popsuc ramy.na pewno jest wbite?? aha tam na okolo jest taka blaszka z dwoma kółeczkami na ktorej owo łożysko sie ''opiera'' cos sie z tym robi? sorry za infantylne pytania ale pierwszy raz cos takiego robie.
marcinBB Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Ta blaszka z dwoma kółeczkami to jest pierścień osadczy,segera,i w tym przypadku ustala miejsce w którym ma zatrzymać się łożysko.
popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Napisano 5 Sierpnia 2015 ok ,dzieki ,rozumiem , a czy ta blaszka z koleczkami jest na stale ''przymocowana do roweru? jest w jakims rowku? wyglada to tak
djzatorze Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Takimi szczypcami, lub czymś o podobnym działaniu, musisz ścisnąć do siebie te dwa otworki w pierścieniu - wtedy się on zmniejszy i wyjdzie. Jak to wyjmiesz to łożysko zwyczajnie wybij - łożysk się nie gwintuje
marcinBB Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Raczej nie wyciągnie tego z mufy puki nie wybije łożyska,troche partacko,ale możesz wybić te łożyska starym śrubokrętem płąskim i młotkiem,pukasz po obwodzie na przemian i masz łożysko na stole^^ Montując nowe,a właściwie nabijając(chyba że zrobisz sobie "praskę" z prętu gwintowanego,2 nakrętek i 2 płąskowników)używasz starego łożyska jako "podkładki" w którą uderzasz,nie niszcząc nowego łożyska. Warto przed całą operacją łożyska wrzucić na kilkanaście godzin do zamrażalki,a same gniazdo nagrzać suszarką;
popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Napisano 5 Sierpnia 2015 dzieki wam sliczne . djzatorze uspokoiles mnie bo pukalem srubokretem i mlotkiem w lozysko i ani drgnie ... i tak se pomyslalem no to z######ałes gwint bo to nakręcone.heh. pokombinuje z tymi szczypcami ,czy jezeli bede pukal dosyc konkretnie to nie popsuje ramy ?...szkoda mi amelinium marcinBB dobre patenty wlasciwie jedno lozysko musze wymienic bo drugie nie szumi.
ishi Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Musisz oprzeć ramę o coś nieruchomego i użyć cięższej czujki kinetycznej. Jak będziesz klepać trzymając ramę ręką lub między nogami to tylko pokaleczysz główkę/łożysko bo wszystko sprężynuje i cała energia psu w d.... Trzeba pieprznąć raz za celnie najlepiej takim wybijakiem do misek co pokazał djzatorze
popio Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Napisano 5 Sierpnia 2015 dzieki ,a czy tą blaszke z dwoma oczkami przed ud wyjąć szczypcami ktore sugerowal djzatorze?
Gość Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Szczypcami najlepiej bo pogniesz. Ja ostatnio wybijałem miski sterów domowym sposobem. Oprzyj ramę żeby się nie ruszała ( to akurat nie problem w przypadku suportu). Weź jakąś rurkę, oprzyj porządnie, puknij młotkiem. Poobijaj dookoła a potem ######...j porządnie najlepiej w dolną część ( wtedy Ci się nie wyślizgnie rurka). Nowe miski nabijałem przez drewnianą klepkę. Nakładasz smar, nakładasz łożysko delikatnie żeby się minimalnie trzymało, przez drewienko ( ma być równe!) deliketnie nabijasz, jak wejdzie trochę to walnij mocniej, jak nie będzie wchodziło równo to pukasz w wystającą stronę. Jak już wejdzie całe to wtedy przykładasz jeszcze raz drewienko i walisz idealnie w środek dla pewności. Nic straszniego a satysfakcja gwarantowana! PS: Miedziana rurka to się zgniecie, stal musi być
marcinBB Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Sorka,moge być nie w temacie;ale te segery są tylko od wewnątrz,a łożyska wybijamy na zewnątrz,wieć w niczym nam one nie przeskadzają,zajechane łożysko,można bić po bieżni wewnętrznej(to ta mniejsza). Mała uwaga do autora,bijąc po segerze jest niewielka możliwość,ze uszkodzisz wycięcie na pierścień osadczy/rozprężny/segera
Rulez Napisano 5 Sierpnia 2015 Napisano 5 Sierpnia 2015 Można bić po bieżni wewnętrznej, tylko wtedy sprężynuje na kulkach i gorzej przenosi uderzenie, więc może po prostu nie wyjść, lub bieżnia wewnętrzna zostanie wybita z łożyska. Bicie w pierścień to idiotyzm. Pierścień można ścisnąć i przesunąć w stronę przeciwną do łożyska. Rura użyta do wybijanie powinna być jak najtwardsza, wtedy dobrze przenosi energię z młotka na łożysko.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.