Skocz do zawartości

[ból obok kolana lewego]


wicher123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

 

Jak miałem siodełko przesunięte do przodu kolana wysiadały

 

siodełko ma jeszcze ustawienia pośrednie, nie popadajmy ze skrajności w skrajność ;) Co do tego, że ustawienia należy sobie wyregulować pod siebie pisałam o tym wyżej - dlatego też zanim się człowiek wypowie dobrze jest przeczytać chociaż te 4-5 postów powyżej, aby złożyć wszystko w całość, wątpię aby ktoś się powtarzał w każdym kolejnym poście tylko po to aby następni rozmówcy wiedzieli o co chodzi.  

Napisano

Napisałaś, że jeśli ma maksymalnie do tyłu to nie jest to wskazane. U mnie maksymalne do tyłu było nawet za mało a dopiero po zmianie sztycy na taką z offsetem okazało się wystarczające. Zadaję sobie "trud" czytania Waszych wypowiedzi i dlatego właśnie odniosłem się do wpisu.

Napisano

w jednym z poprzednich postów napisałam, że należy sobie wszystko wyregulować pod siebie (i dalej te słowa podtrzymuje).... dalej też podtrzymuje, że ustawienie maksymalnie do tyłu wskazane przy problemach z kolanami nie jest - zazwyczaj, bo reguły na to nie ma, każdy musi sobie ustawienia dostosować do siebie (patrz jeden z moim poprzednich postów) ale zwykle nie jest. Kolega na chwilę obecną eksperymentuje, więc powinien o tej ewentualności wiedzieć, a i tak ustawić sobie tak jak mu będzie pasowało. Mam nadzieję, że teraz już jasno wyjaśniłam, że to co przytaczasz, to ostatni post, który nie jest całością mojej opinii w temacie.

Napisano

Nie wiem w czym masz problem i właściwie średnio mnie to interesuje. Wyraziłaś swoją opinię, którą szanuję. Ja wyraziłem swoją a wnioski niech sobie autor sam wyciągnie. Nie wiem po co ta dyskusja... Forum jest od wyrażania opinii co też uczyniłem.

Napisano

Pewnie że tak.Bez złośliwości proszę hihi.Cały czas będę eksperymentować.Dziwie się bo trekkingiem mogę jechać i 200km i kolano ok.Kupiłem szosòwkę,wydałem dużo kasy i nie mogę nią jeździć.Wiem,że to może kwestia ustawienia ale naprawde...doła mam.Nie tego się spodziewałem :( Najgorsze,że mając todzinę i małe dzieci nie mogę sobie pozwolić na dużo czasu wolnego :( Chciałem wsiąść na rower pojechac i wrócić z bananem na gębie a wracam z bólem. Echh

Napisano

Spdów nie ustawia się na "oko" sugerując radami przesuń w prawo albo w lewo a może do przodu bo tak mi się wydaje. Kąt jak normalnie ustawiamy stopy a nie równolegle do siebie, blok na "przęcieciu" zewn. stawów, a pion opuszczony z łąkotki spada na odcinek koniec korby-oś spda. To cała "tajemnica" a i poradników jak poprawnie ustawić się na rowerze jest mnóstwo. Tu jest w miarę szczegółowo wszystko wraz z "obrazkami"

http://www.bikefit.com/s-13-road-bikes.aspx

 

Napisano
Nie wiem w czym masz problem i właściwie średnio mnie to interesuje. Wyraziłaś swoją opinię, którą szanuję. Ja wyraziłem swoją a wnioski niech sobie autor sam wyciągnie. Nie wiem po co ta dyskusja... Forum jest od wyrażania opinii co też uczyniłem.

 

 

wyraziłeś ok, ale jednocześnie wyraziłeś ją w stosunku do mojej wypowiedzi, którą ewidentnie nad interpretowałeś stąd odpisałam i tyle

 

 

 

Dziwie się bo trekkingiem mogę jechać i 200km i kolano ok.

 

ale tym trekingiem to z spd? Jak bez, to możesz też tak spróbować na szosie 

 

 

 

 

 

a pion opuszczony z łąkotki spada na odcinek koniec korby-oś spda.

 

 

Z łąkotki? Nie mówisz przypadkiem o guzowatości piszczeli? 

 

W tym linku, który podałeś też jest napisane aby przesuwać blok w tym kierunku w którym idzie kolano, aby go nie ograniczać, czyli to mniej więcej to samo co tu już zostało opisane, tylko tam opisane jest to z punktu widzenia konkretnych pomiarów. 

Napisano

iza121 w trekkingu jezdze bez spd.Specjalnie kupilem pedaly spd i buty by lepiej sie jezdzilo,glownie na podjazdach. Posiedze nad tematem jeszcze :/

Napisano

Do treka nie. Kupiłem szose na dlugie wypady bo trekkingiem ciężko było mi po 100km zrobic.Tam czułem ogòlne zmęczenie a w szosie wszystko super.Rower płynie ale nie mogę dalej jechac niż te 60km i to mnie bardzo boli :( Oj bardzo :(

Napisano

Spdów nie ustawia się na "oko" sugerując radami przesuń w prawo albo w lewo a może do przodu bo tak mi się wydaje. Kąt jak normalnie ustawiamy stopy a nie równolegle do siebie, blok na "przęcieciu" zewn. stawów, a pion opuszczony z łąkotki spada na odcinek koniec korby-oś spda. To cała "tajemnica" a i poradników jak poprawnie ustawić się na rowerze jest mnóstwo. Tu jest w miarę szczegółowo wszystko wraz z "obrazkami" BikeFit - Road Bikes

 

Dobra stronę zapodałeś, sam kiedyś z niej skorzystałem z dobrym efektem. Autorowi tematu bym radził zainteresować się tabelą na samym końcu, są tam dwie opcje jak sobie z takim bólem poradzić ustawiając prawidłowo bloki ;)

Napisano

Chudeusz gdybys czytal wolniej to bys sie nie pogubil.Trekkingiem moge jezdzic bez spd itp. w dalekie trasy a szosowka nax 60km. Ot roznica.Teraz pisze z telefonu.Wroce do domu zobacze ten link. Bardzo dziekuje Wam za pomoc.

Napisano

Też miałem długo problemy ze ścięgnem podkolanowym (hamstring tendon). Ścięgno to jest obciażane przy zginaniu kolana. Jest to więc kontuzja charakterystyczna dla biegaczy. Zdarza się także wśród kolarzy z spd na skutek podciagania pedałów (mimo że ból się pojawia przy prostowaniu - miałem to samo). Może być szczególnie dociekliwe przy nie do końca prawidłowej budowie kolana. Leczenie jest objawowe - gdy się pojawia ból należy skończyć trening.

 

  1. Przez miesiac jedynie spokojna jazda w 1 strefie by wzmocnić ścięgno a go nie przeciażyć.
  2. Na poczatek na czas rekonwalescencji załóż zwykłe pedały zamiast spd. Powinno się od razu poprawić, a ścięgno nie będzie obciażane.
  3. Po 1 lub 2 tygodniach możesz wrócić do zwykłych spd ale starać się nie podcigać nogi.
  4. Prawidłowa technika pedałowania nie polega na podciaganiu pedałów - jest to energetycznie niekorzystne. Jedynie w czasie bardzo mocnych obciażeń (sprintów) lub trudnych technicznie podjazdów należy pedałować okragłym obrotem z podciaganiem. Ale zanim przejdziemy do dużych obciażeń należy wzmocnić ścięgno.
  5. Ścięgno jest bardziej obciażane przy wysoko ustawionym siodle.

 

Napisano

Dziękuję.Robię tydzień przerwy.Nic nie jeżdżę.W niedziele spróbuję pojechać i sprawdze co i jak. Pobawie się ustawieniami bloków w butach ;/

Napisano

Ja bym sprawdził też propozycję Izy. Spróbuj pojechać na szosie bez SPD, z normalnymi pedałami. Jeśli nie będziesz odczuwał bólu, tak jak nie odczuwasz go jadąc trekingiem, to będziesz wiedział, że rzecz tkwi w pedałach i ich ustawieniu. Jeśli będzie Cię bolało mimo wszystko, to zawsze znak, że problem leży gdzie indziej.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Kurcze zrobiłem sobie 5tyg. przerwy.Pije ten preparat Flux. Dziś pomyślałem, nadszedł czas na próbę i ustawianie bloków. Zmieniłem pozycję,lekko skręciłem i było jakby lepiej ale...

po 60km zacząłem czuć więzadło ale już nie boczne a z tyłu :(

Troszkę się martwię bo 13.09.15r w Dobrodzieniu jest Dobrodzieńska Seta. 100km do pokonania w 5godz. Bardzo chcę wystartować.Kondycyjnie nie byłoby problemów gdyby nie to więzadło :(
Najgorsze,że blok jż dosyć mocno skręciłem w lewą stronę i poczułem ulgę ale jednak nie do końca jest dobrze :(

Napisano

Co stoi na przeszkodzie abys zalozyl na probe do szosy pedaly od trekinga? Klucz w dlon, odkrecic, przykrecic i sprawdzic czy bedzie lepiej. Wstydzisz sie jezdzic na szosie w zwyklych pedalach czy co?

Napisano

Nie wstydzę. Dziś lub jutro tak uczynię. 


Dziś udając się do sklepu rowerowego po owijkę podpytałem Pana który w sklepie ma serwis.Jest to dawny zawodnik klubu kolarskiego.Do pracy dojeżdża codziennie ok 80 km rowerem,szosówką. Podpytałem o SPD o moją przypadłość więzadła. Powiedział,że owszem, to może być sprawa ustawienia bloków ale w minimalnym stopniu. Przez samo spd nie powinno aż tak boleć.Tłumaczył mi, że jest aż tyle możliwości przez które może mnie boleć że aż zaniemówiłem. On sam powiedział ,że teraz sobie zmienił  ramę, kupił jakąś fajną za 8tyś zł przełożył i niby ustawienia te same(wysokość siodełka itp) i też ma problem bo odczuwa dyskomfort jednego mięśnia. Sam jeszcze nie wie co jest nie tak.

Mówił mi, że poszuka mi strony internetowej gdzie wpisuje się wymiary ciała swojego, nogi itp. i kalkulator pokazuje mniej więcej dobre parametry roweru do ustawienia. Mówił mi, że w Opolu jest jakiś specjalistyczny rowerowy sklep który ma jakieś urządzenia i komputerowo wszystko oblicza (podał mi nazwę tej usługi ale zapomniałem) ale kosz tego wynosi ok 400-500zł więc dużo.

No nic... nie sądziłem, że to taki ciężki temat :(

Napisano

Hurra Hurrra

https://youtu.be/N5CiwGAWR4M

 

Dziś potestowałem.Siodełko w przód o jakieś 1.5 cm, w dół o jakieś 2cm. Bloki w lewo o ok 1cm i udało się. 88km i lekko zamiast więzadła bolały kolana z przodu i zgodnie z wytycznymi na stronie od Was, delikatnie dałęm siodełko w górę i dojechałem bez żadnego bólu :)
Dziękuję za porady.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...