Skocz do zawartości

[łańcuch, kaseta] wymiana łańcucha i przeskakiwanie


SpinDoktor

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć!

 

Wymieniłem dzisiaj łańcuch w moim Unibike Viperze. Wymiana z HG-51 na HG-51 od Shimano plus spinka SRAM złota 9s. Niestety na najmniejszych zębatkach kasety przeskakuje przy mocniejszym depnięciu w pedał.

Przebieg 2900 km, jazda cały rok w różnych warunkach. Stary łańcuch był trochę rozciągnięty, ale nie przeskakiwał.

Kaseta już do wymiany? Przeskakuje na trybach najczęściej używanych :/

Napisano

Jakieś na pewno , jeśli je znajdziesz w ogóle. Bądźmy szczerzy kaseta dużo warta nie jest i lepiej chyba zainwestować w nową.

Napisano

No i zamowilem nową. Przyznam, że jako żółtodziób to liczyłem na dłuższą żywotność.

Póki co powrócę do starego łańcucha i dojadę do końca kasetę.

Napisano

 

 

Przyznam, że jako żółtodziób to liczyłem na dłuższą żywotność.

Jest to grupa Acera , czyli dość niska , tania i mało wytrzymała więc nie ma co od niej wymagać za dużo. 

Napisano

Naprawdę uważasz, że trwałość najtańszej kasety jest najmniejsza? Ja rozumiem, że jest gorzej zabezpieczona antykorozyjnie, ja rozumiem, że wygląda gorzej, ale pod względem trwałości - im model niższy tym cięższy i bardziej wytrzymały. Tak jest w przypadku i kasety i korby. Stalowe koronki są o niebo trwalsze niż aluminiowe.

Napisano

 

 

A w Acerze HG300-9 11-34T można same koronki wymienić?

W tej kasecie możesz wymienić koronki 11 oraz 13. Nawiasem mówiąc mam tę kasetę w innym stopniowaniu, niestandardowo dużego zużycia czy korozji nie odnotowałem.

Napisano

suro0oh5n3os_t.jpg

 

Sory za jakość, ale to tylko starym telefonem.

Jak wymienię kasetę na nową to wyczyszczę obecną i wrzucę konkretne zdjęcie.

 

 

W tej kasecie możesz wymienić koronki 11 oraz 13.

 

 

Tak zrobię, będzie w sam raz na zimę.

 

 

Nawiasem mówiąc mam tę kasetę w innym stopniowaniu, niestandardowo dużego zużycia czy korozji nie odnotowałem.

 

 

Korozji również nie widać, a była jazda w zimie i kilkaset km w deszczu. W porównaniu z "mieszczuchowym" wolnobiegiem tourney, który od małego deszczyku łapie rdzę, to tu jest super.

 

Jeździłem na jednym łańcuchu, przebieg, jak pisałem powyżej, to 2900 km. O łańcuch specjalnie nie dbałem; szejka nie było żadnego, tylko wycieranie i smarowanie finishlinem.

Połowa przebiegu to jazda z niską kadencją, z przodu największa tarcza, z tyłu dwie ostatnie najmniejsze. W tym roku zmiana na przednią środkową tarczę i również dwie ostatnie, najmniejsze tarcze z tyłu. Podjazdy oczywiście na większym luzie :) Jazda z sakwami to niestety marne 500 km.

Czuję, że moim stylem jazdy zajechałem napęd. Marudzę trochę, bo szkoda trochę napędu po takim śmiesznym przebiegu :/

Napisano

 

 

Naprawdę uważasz, że trwałość najtańszej kasety jest najmniejsza

Nie uważam tak , bo miałem w starym makrokeszu tourneya i 6 lat nic. Po prostu zależy jak kto jeździ , bo mój kumpel stoi na 3-7 i zrzuca na 1-1 stojąc w miejscu wszystko trzeszczy wrzeszczy itp. ale koszt acery nie jest duży a znalezienie koronek do niej też nie jest najłatwiejsze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...