[4000-5000] Full na różny teren

[kporys]

Witam po długiej nieobecności. Poszukuję, (a właściwie to mój wujek) roweru fullsuspension do kwoty max. 5000 PLN.

Nie ma wymagań co do wielkości kół, rama pod osobnika około 170cm wzrostu. Rower będzie jeżdżony po różnych trasach z przewagą lasów.

Znalazłem parę typów, jednak wierzę, że jeszcze coś się przede mną uchowało

- http://velo.pl/rowery/gorskie-full-suspension/enduro-275/author/epoque-10-2014 Author Epoque 1.0 650B

- http://allegro.pl/focus-super-bud-29r-4-0-full-slx-29-er-i5269147526.html Focus Super Bud 4.0, lecz jednak rama 16 cali (koła 29)

- http://allegro.pl/ghost-lanao-fs-7-2015-nowy-i5288092332.html Dziwna aukcja, ale rower super, lecz znów rama 16cali (koła 650B)

- Kross Earth 1.0 za 3999zł

- http://allegro.pl/rower-mtb-full-kellys-slash-2013-roz-17-testowy-i5287114319.html

Jeśli jednak znajdzie się jakaś dobra używka, sprawdzona(!) to również nie będzie to przeszkodą.

 

[Rulez]

Gdybym to ja miał kupować, to Author był by moim faworytem.

[kporys]

Mnie również wydaje się sensowny ze względu na to, że jest można dopasować rozmiar do siebie, a nie na odwrót jak przy innych propozycjach.

Pytanie tylko czy waga 15,5kg nie jest trochę duża? Focus według katalogu to 13.2 a Kellys 12,9.

 

Dochodzi jeszcze taki zawodnik: http://www.bikeatelier.pl/rowery/rowery-gorskie-amortyzowane-26/rower-merida-ninety-nine-team-issue2013

[Galvatron]

Po pierwsze, rowery o kącie główki ramy poniżej ok. 69,5* to tzw. ścieżkowce (ang. trail,) - przy wyższym skoku zawieszenia zwane też enduro/all mountain (AM) -  które mają poprawione właściwości zjazdowe kosztem efektywności pedałowania. Tu trzeba określić swoje preferencje co do stylu jazdy. Im lepiej w dół, tym gorzej w górę i na prostych, i vice versa.  Jeśli teren nie jest górzysty, lub przynajmniej mocniej pofałdowany, to moim zdaniem ścieżkowiec nie ma sensu. 

 

Po drugie, koło 26" to powoli przeżytek. Z czasem będzie coraz trudniej o nowe widelce dobrej klasy, a i z obręczami i szprychami może być problem, bo cały świat rowerowy migruje na większe średnice. W związku z tym polecam nie schodzić  poniżej 27,5".

 

Po trzecie, 15,5kg to kloc. Szukaj czegoś w okolicach 13,5kg. 

[beskid]

@Galvatron szkoda, że tu przez "zgłoszenie" nie ma możliwości przyznawania ujemnej reputacji bo byś już kilka punktów miał za pitolenie cały czas o tym samym w tym o kole 26er. Tyle z mojej strony.

 

Co do tematu to ja w tych pieniądzach i na "te lasy" również skłaniał bym się w kierunki Authora.

[Galvatron]

Najlepiej kupić ciężarówkę o potencjalnie niedopasowanej do zastosowań geometrii, do której za kilka lat nawet nie dostanie dobrego widelca...

 

 

Gdyby się udało wytargować 15-20% rabatu, to ze ścieżkowców w budżecie zmieściłyby się tegoroczne Trance 4, z bardzo chwalonym zawieszeniem Maestro i przyszłościowymi kołami 27,5". Amortyzatory nie robią szału, ale, w przeciwieństwie do ramy, w przyszłości można je łatwo wymienić (ew. trochę naciągnąć budżet i od razu kupić Trance'a 3 - Rock Shox z przodu i z tyłu).

 

 

Wszystko zależy jednak od tego, czego oczekuje Twój wujek.

 

 

[kporys]

Author również ma koła 27.5. W grę wchodzi też Merida Ninety-Nine Team Issue i jest faworytem. Myślę, że argumenty z kołem 26 nie do końca za mną przemawiają i mimo wszystko tym rozmiarem będziemy się interesować

 

Kontynuując, Merida ma całe zawieszenie DT Swiss i tu niestety boje się jak by wyglądała sprawa serwisu.

[Sol]

Wrzuć linka do tej Meridy. Btw, to nie 29 aby? Przy 170 cm trzeba koniecznie przymierzyć, żeby nie okazało się że rower dobry, ale nie z tej bajki.

[maciej83]

http://allegro.pl/rower-canyon-nerve-am-7-0-deore-xt-fox-140mm-i5273921315.html

 

plus kola 26 jest taki ze czesto można dostać coś za dobre pieniądze

[Galvatron]

Serwis DT Swiss: http://www.rowerymerida.pl/akcesoria/produkt412/dt-swiss-service-center.html

 

Większe koła poprawiają przyczepność i komfort jazdy.

 

Napisz coś więcej o terenie w jakim będzie używany rower i o oczekuwaniach wujka, żeby potem się nie okazało, że kupił ścieżkowca na płaskie jak blat równiny, albo MTB/XC do agresywnej jazdy w dół w górach.

[kporys]

Generalnie to jazda w okolicach Wałbrzycha w cięższym jak i lżejszym terenie i weekendowe wyjazdy na Singletrak pod Smrekiem.

Merida taka: http://www.bikeatelier.pl/rowery/rowery-gorskie-amortyzowane-26/rower-merida-ninety-nine-team-issue2013

[Galvatron]

W taki teren można brać i MTB/XC, i traila, zależnie jak kto jeździ. Trail da więcej frajdy na zjazdach, MTB /XC 27,5/29" będzie łatwiej pokonywać podjazdy.

 

Jak mówiłem, w tej cenie Trance (27,5", sterówka 67*, 140 mm, ok.13-13,5 kg) jest bardzo ciekawą propozycją na górzysty teren.

 

Nie, żeby bardziej tradycyjny "góral" nie był fajny. Moim zdaniem będzie bardziej wszechstronny.

[KartofeL]

Wałbrzych to wymarzone okolice do Enduro. Jest Chełmiec, Książ, Szczawno Zdrój, Mieroszów, Głuszyca, Walim, Dzikowiec, Srebrna Góra itp. itd. etc, ale oczywiście co kto lubi. Widziałem np. w Szczawnie na torze DH ziomka który wymiatał lepiej na sztywniaku i to z podniesionym siodłem od ziomków na typowych zjazdówkach i normalnie nie wieżyłem własnym oczom.

Trail da nie tylko więcej frajdy na zjazdach ale i na pojazdach, będzie trochę mniej efektywny ale frajda większa.

Koła bierz 27,5" powinny być w sam raz.

[beskid]

Generalnie to jazda w okolicach Wałbrzycha w cięższym jak i lżejszym terenie i weekendowe wyjazdy na Singletrak pod Smrekiem.

 

Więc jaki jest sens kupowania fulla XC ze skokiem 100mm?? Skoro są w okolicach budżetu rowery z już o niebo lepiej dopracowaną geometrią i skokiem między 120-140mm. Może być ten Author, może być Canyon Nerve AL 6.0. Ewentualnie wspomniany Giant Trance 3. Ta Merida to dla mnie pieniądze wyrzucone w błoto.