mwilu Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Witam, miesiąc temu kupiłem nowy rower za prawie 4 tysiące. Zrobiłem na nim raptem 150km. Wczoraj podczas zmiany przerzutki, na 1 biegu z przodu, z 3 na 2 z tyłu, wózek przerzutki wkręcił się w szprychy. Obecnie przerzutka(Shimano Deore XT) praktycznie wogóle nie spełnia swojej funkcji, nie da się prawidłowo wrzucic zadnego biegu na zebatce tylnej. Łańcuch nie idzie równolegne po zębatce, ponadto nie da się wrzucić 10-tki, tzn łańcuch nie wchodzi na najmniejsze koło zębate. Nie wiem, czy skrzywiony został hak, wózek, czy cała przerzutka nadaje się do wymiany. Wrzucam 2 zdjęcia i film pokazujący obecne działanie przerzutki: Ogólnie to jestem laikiem w tej kwestii, nie znam się i nie wiem co powinienem zrobić w takim wypadku ? Czy usterka taka podlega gwarancji ? Czy mogę uznać, że przerzutka wkręciła się w szprychy ponieważ było z nią coś nie tak, czy to raczej przypadek losowy i reklamacja nie zostanie rozważona pozytywnie? Problem jest też taki, że chcąc oddać rower na gwarancje, musiałbym go wysłać na własny koszt i czekać pewnie ze 2 tygodnie, a za 11 dni mam maraton. Nie wiem czy winić siebie, los, czy rower? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
B_art Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Zacznij od regulacji, a dopiero pozniej panikuj Jezeli masz srubokret, troche cierpliwosci i odrobine odwagi, wszystko, co musisz wiedziec jest tu --> http://www.forumrowerowe.org/topic/41729-regulacja-przerzutki-tylnej/
copone Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Film krzyczy, że prywatny. Jedno zdjęcie mogę tylko zobaczyć - o ile to nie złudzenie, to i hak i cała przerzutka jest krzywa.
Mod Team adamos Napisano 8 Kwietnia 2015 Mod Team Napisano 8 Kwietnia 2015 Filmik nie działa, ale na załączonych zdjęciach widać krzywy wózek.
B_art Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Sorry, zdjecia mi umknely... Ladnie wygiete .
Spascmar Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Miałem ostatnio podobna sytuacje. Przerzutka XT 770 bodajże. Mała gałązka wkręciła się w przerzutkę,a przerzutka w szprychy, przy okazji urwała mi hak. Wózek udało mi się naprostować w 99,9 procentach. Ale prawdopodobnie wygiął się tez pantograf. I po kilku godzinach mozolnej regulacji postanowiłem kupić nowa deorkę i teraz jest super. Można się bawić w prostowanie bardzo dlugo, ale czy jest sens? Reklamacji raczej Tobie nie uznają, bo jest to uszkodzenie mechaniczne. Jedz tam gdzie kupiłeś rower, pogadaj, na 100% kupisz nowa przerzutkę.
mwilu Napisano 8 Kwietnia 2015 Autor Napisano 8 Kwietnia 2015 Czyli po zdjeciach wnioskujecie, że cała przerzutka jest do wymiany ? A także, że mogła to być sytuacja losowa, nie spowodowana żadna wadą, więc na gwarancje nie mam co liczyc ? Powiem szczerze, że trochę się podłamałem, wydałem wszystkie pieniądze na nowy rower, ponieważ w starym osprzęt, a głownie przerzutki nie dawały rady i po 150 km taka sytuacja. Nowa przerzutka Deore XT to 200zł plus wymiana i regulacja, razem będzie ze 300zł, a dopiero co wydałem 3700 Zastanawia mnie tylko co mogło spowodować wkręcenie się przerzutki w szprychy, żadnej gałązki nie było, o nic nie zahaczyłem, stało się to podczas zmiany przerzutki. Dziwna sprawa, kupiłem porządny rower, żeby unikać takich problemów, a tu okazuje się, że podczas normalnej jazdy przerzutka może wskoczyć w szprychy. Załamka.
Spascmar Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Jedz pogadaj, doradzą tak czy owak.Jeżeli rower jest na gwarancji nic nie szkodzi zapytać co sprzedawca o tym myśli.Będziesz miał konkretne rozeznanie co dalej.W przerzutkę XT z tyłu się nie pakuj. Nic to nie da oprócz mniejszej wagi. Szkoda kasy, a sytuacje losowe jak widać. Się zdążają, a jak jeździsz to nie jedna przerzutkę jeszcze zajeździsz. Szukaj max SLX, a na pewno jakaś nową Deore. Ja u siebie mam zmieniarki XT i obie przerzutki Deore.Jest idealnie i nie będzie szkoda jak się któraś posypie. Co do wymiany i regulacji to poradzisz sobie sam. Poszukaj co i jak na forum lub YT,To proste jak budowa cepa.10min dla obcykanego "rajdera" :-)Przy okazji wymień hak. Może tez być krzywy i nie ustawisz wtedy przerzutki prawidłowo.
mwilu Napisano 8 Kwietnia 2015 Autor Napisano 8 Kwietnia 2015 Dzięki wielkie za odpowiedź. Problem kolejny jest taki, że rower był kupowany przez internet, od sprzedawcy 400km ode mnie, napisałem na razie maila, zobaczymy jaka będzie odpowiedź. Jakiś feralny ten rower, jak do mnie przyjechał to miał wybrakowane malowanie z jednej strony, ale stwierdziłem, że mi to nie przeszkadza i przymknąłem oko.
copone Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Pytanko szybkie - nie miałeś od początku lekkich problemów z biegami?
Spascmar Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Ja świadomie zrezygnowałem z gwarancji od razu. Do sprzedawcy mam 50km, jestem tam codziennie (miasto) ale i tak nie dał bym jakiemuś "cwniaczkowi" regulować moja furę :-). Wole sam, się nauczę. Jest zajecie a i porad w necie wiele. Ale moja 5 letnia maszyna tyle nie kosztowała co Twoja, wiec sam zadecyduj. Spróbuj reklamować a nuż się uda.
Mod Team adamos Napisano 8 Kwietnia 2015 Mod Team Napisano 8 Kwietnia 2015 Przerzutka mogła być źle ustawiona/niedokręcona/krzywa, czego mogłeś nie zauważać. Kupując rower przez internet powinieneś takie rzeczy posprawdzać przed pierwszą jazdą. Pomimo, że sprzedawcy informują, że rower gotowy do jazdy, to te rowery nie zawsze przychodzą właściwie poskładane i poskręcane. A jak nie za bardzo wiesz jak to sprawdzić, trzeba było oddać rower do jakiegoś serwisu. Jeśli chcesz reklamować rower, to masz podstawy:1. ze względu na wybrakowane malowanie2. mogło być też tak, że przerzutka/hak zostały wygięte podczas transportu - to tez podstawa do reklamacji.
Spascmar Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Jeszcze jedno. Kolega "copone" poruszył ważna sprawę. Przerzutka nie wkręciła się sama bez powodu w szprychy. Prawdopodobnie zła regulacja na początku mogła do tego doprowadzić.
Kowal1986 Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Może przerzutka był źle wyregulowana od nowości i na największej koronce wózek był za blisko szprych. Edit. Powtórzyłem się, ale koledzy szybciej piszą ode mnie ;-)
ugupu Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 na 1 biegu z przodu, z 3 na 2 z tyłu, wózek przerzutki wkręcił się w szprychy. Panowie, pomyślcie, gdyby tył był tak źle ustawiony, że podczas zmiany z 3 na 2 doszłoby do niezawinionego zmielenia przerzutki w kole to jak źle musiałaby być ustawiona i co działo się ze zmianą biegów przez owe 150km? Jak dla mnie to albo był tam jakiś badyl albo inna siła obca, lub też kolega coś "pokręcił" i wyszło co wyszło, albo też cały ten temat śmierdzi trollem na hektar.
tobo Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Owszem, przerzutka moze przezyc i wiecej km przy zlej regulacji ogranicznika. Spotykam sie z tym problemem wielokrotnie. Czyli po zdjeciach wnioskujecie, że cała przerzutka jest do wymiany ? A także, że mogła to być sytuacja losowa, nie spowodowana żadna wadą, więc na gwarancje nie mam co liczyc ? Powiem szczerze, że trochę się podłamałem, wydałem wszystkie pieniądze na nowy rower, ponieważ w starym osprzęt, a głownie przerzutki nie dawały rady i po 150 km taka sytuacja. Nowa przerzutka Deore XT to 200zł plus wymiana i regulacja, razem będzie ze 300zł, a dopiero co wydałem 3700 Zastanawia mnie tylko co mogło spowodować wkręcenie się przerzutki w szprychy, żadnej gałązki nie było, o nic nie zahaczyłem, stało się to podczas zmiany przerzutki. Dziwna sprawa, kupiłem porządny rower, żeby unikać takich problemów, a tu okazuje się, że podczas normalnej jazdy przerzutka może wskoczyć w szprychy. Załamka. Jesli ktos bedzie chcial 100 zl za montaz i regulacje to poszukaj innego serwisu. Ta praca to 10 minut, jesli powodem usterki jest tyklko przerzutka, jesli szprychy, hak i linka sa ok.
ugupu Napisano 9 Kwietnia 2015 Napisano 9 Kwietnia 2015 Tobo, czytaj ze zrozumieniem proszę. Co ma regulacja ogranicznika do zmiany przełożenia z 3 na 2? Żeby w takiej sytuacji wózek sam z siebie wlazł w szprychy to musiałby być totalnie krzywy albo hak albo sam wózek a wtedy od nowości tył nie chodziłby dobrze.
mwilu Napisano 9 Kwietnia 2015 Autor Napisano 9 Kwietnia 2015 Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Rzeczywiście tak jak piszę kolega Ugupu, przed tym zdarzeniem przerzutka działała bez zarzutu. Pogodziłem się z myślą, że czeka mnie wydatek. Zgadzacie się z kolegą Specmar, by nie kupować Deore XT, tylko coś tańszego ? Jak dla mnie to albo był tam jakiś badyl albo inna siła obca, lub też kolega coś "pokręcił" i wyszło co wyszło, albo też cały ten temat śmierdzi trollem na hektar. Aczkolwiek żadnego badyla nie znalazłem, uderzenia nie było na 100%, chyba że kilka dni wcześniej, rzeczywiście zdarzyła mi się wywrotka spowodowana nie wypięciem się z SPD, ale bardzo delikatna i pozornie niegroźna. Poza tym przed samym zdarzeniem, przerzutka działała dobrze, więc nie sądzę by była już skrzywiona. Nie ingerowałem wcześniej w regulacje przerzutki, trollem też nie jestem. Raczej laikiem, który rok temu bardzo się wkręcił i zajarał jazdą na rowerze, w tym roku wydał wszystkie pieniądze na nowy rower i po 150km trochę się zdziwił.
ugupu Napisano 9 Kwietnia 2015 Napisano 9 Kwietnia 2015 trollem też nie jestem Wybacz pomówienie ale będąc na tym forum od dłuższego czasu stwierdzam, że taka opcja nie jest niemożliwa... Za pracę napędu odpowiada manetka i zmieniarka w różnych proporcjach. Myślę, że nie poczujesz wielkiej różnicy między zmieniarką Deore XT a SLX obsługiwanych manetkami Deore XT. Myślę, bez problemu możesz pomieszać dobrą manetkę z "gorszą" zmieniarką. Aczkolwiek z pewnością pełna grupa pracować będzie lepiej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.