Skocz do zawartości

[Amortyzator] do 1300zł - 1i1/8 pod 70kg


TopGear

Rekomendowane odpowiedzi

A jaką masz tarczę? Jest idealnie prosta?

Posiadam tarczę Shimano Deore XT RT76 180mm , Można tak powiedzieć tzn nie licząc mikroskopijnych odgięć jest idealnie prosta :)

 

Nie masz luzu na ośce ? moze masz źle skontrowane koło lub padnięty gwint  którymś miejscu, bo nie może sobie latać tak o bez powodu.

 

Nie. Nie no wydaję mi się że jest wszystko ok z gwintem . Kontra jest raczej dobrze przeprowadzona

 

Mam często te problemy u klientów. Rozwiązaniem jest przejście pod ośkę 15QLC

 

Chyba to będzie nieuniknione 

 

Malo sztywne koło lub / i malo sztywny widelec

 

Mało sztywne koło tzn. ? chodzi że jest źle zaplecione ?

 

 

 

Mogę dodać że koło delikatnie bije mi na boki oraz jeden z z dolnych goleni amortyzatora ( dokładnie chodzi o tą łapkę co trzyma amortyzator) jest obdarty z lakieru i tych "ząbków" natomiast drugi goleń pozostał w prawie idealnym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdyby było koło źle zaplecione i lekko zcentrowane to nie wpływa na prace hamulca. Po prostu te osie 9mm są na tyle słabę że pod wpływem ciężaru ciała człowieka pracują, co powoduje lekkie się uginanie i inne ułożenie sie tarczy niz przed jazdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie chodzi o osie z tyłu tak jak piszesz lecz z przodu. Odpowiedziałem głównie na przypadek forumowicza. co poniżej:

 

Forumowicz TopGear

"Zdjęcia nie jestem w stanie zrobić ale po prostu gdy rower jest w powietrzu to tarcza hamulcowa obraca się bez "otarć" o klocki tak samo gdy prowadzę rower bez obciążenia ale wystarczy że na niego wsiądę to automatycznie podczas jazdy (nawet prosto) słychać jak tarcza ociera się o jeden z klocków. Próbowałem już różnych sposobów : skręciłem mocniej samozamykacz aby silniej dociskał piastę do amortyzatora , rozkręciłem piastę wyczyściłem i ponownie skręciłem a nawet skręciłem piastę mocniej niż to jest zalecane lecz bez żadnych efektów."

 

Przez to tutaj powoli wszystko przechodzi pod amorki z osią 15mm gdyż przy tych pod oś 9mm, negatywnie działają piasty. Każdy ma swoją opinie, lecz ja prowadzę serwis suntoura i coraz więcej klientów sie właśnie na to skarży i wymieniaja pod os 15QLC

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co jest dokładnie powodem opisanego stanu rzeczy ale nie ma czegoś takiego jak "ugięcie" osi piasty przedniej już tylko wtedy jak ktoś wsiądzie na rower. Do tego 26er. Co by się musiało dziać w trakcie jazdy w poważnym terenie przy gościu ważącym pod 100 kg?? Nawet nie wspominam o hamulcach posiadających "małą szczelinę" na tarczę. Przy mało sztywnych widelcach a RS'y generalnie do takich nie należą zdarza się "muskanie" tarczy ale to ma miejsce w pewnych sytuacjach. Do takich należą zakręty a tu mamy problem przy zwykłej jeżdzie na wprost.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Po prostu te osie 9mm są na tyle słabę że pod wpływem ciężaru ciała człowieka pracują,

Piotrowi pewnie chodziło o to że piasta na kulkach ma jakiś margines błędu przy składaniu i jak sie tego nie zrobi dobrze może sie tak zdarzyć. innej opcji nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacisk hamulcowy ustawiałem przez 7 dni i efekt tego jest taki że z obciążeniem nie trze ale bez delikatnie ociera. Posiadam zacisk Elixir 3 a więc "szczelina" pomiędzy klockami jest mała.

 

Dobrze rozumie że wymiana piasty na maszynowe rozwiąże problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro szczelina jest "mała" to jest to wina nieodbijających klocków. Zacisk trzeba przeserwisować. Wymiana piasty na taką z łożyskami maszynowymi nic nie da. Piasta na konusach prawidłowo wyregulowana nie ma żadnego luzu. Więc albo reguluj konusy na piaście albo serwisuj zacisk żeby klocki zaczęły odbijać byś mógł prawidłowo ustawić zacisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skoro szczelina jest "mała" to jest to wina nieodbijających klocków

 

Tłoczki chowają się w całości zacisk po prosu jest tak zbudowany że po wsunięciu tarczy zostają minimalne odstępy coś koło 0,5mm (a może i nawet mniej)  na jedną stronę. 

 

No na piaście niby luzów nie ma ale sam już nie wiem może rzeczywiście coś źle zrobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem te hamulce i nie było żadnego problemu z ustawieniem. Tak, że nie wiem jeśli tarcza ociera po zajęciu miejsca za kierownicą to może jest ona krzywa i razem z wiotkością amortyzatora bo jakąś wiotkość ma wszystko razem powoduje ocieranie.

A odstępy 0,5 mm klocków od tarczy są za małe. Wyciągałeś klocki i patrzyłeś na gołe tłoczki czy są całkiem schowane ? Chyba nie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@TopGear, a napisz nam jak Ty ustawiasz ten zacisk bo od tego też wiele zależy - na oko? ;) Może trzeba użyć szczelinomierza bo zacisk ustawia Ci się delikatnie bliżej jednego z klocków, najlepiej robić to w dwie osoby - jedna ustawia zacisk druga wciska klamkę hamulca i potem to dokręcasz. Może oddaj to komuś kto ma pojęcie o hamulcach hydraulicznych bo czasem z pozoru prozaiczna rzecz potrafi mieć znaczenie. Nie wierzę, że to jest wina ośki przecież masa rowerów jeździ z takim osprzętem i hamulce nie trą od samego siadania. Coś musisz mieć spitolone nie ma opcji. 

 

Trzeba dokładnie sprawdzić piastę, tarczę potem zacisk i tłoczki jak wszystko gra musi być dobrze. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem te hamulce i nie było żadnego problemu z ustawieniem. Tak, że nie wiem jeśli tarcza ociera po zajęciu miejsca za kierownicą to może jest ona krzywa i razem z wiotkością amortyzatora bo jakąś wiotkość ma wszystko razem powoduje ocieranie.

A odstępy 0,5 mm klocków od tarczy są za małe. Wyciągałeś klocki i patrzyłeś na gołe tłoczki czy są całkiem schowane ? Chyba nie :D.

 

Tarcza jest prosta a tłoczki po zdjęciu klocków są minimalnie wysunięte ale to naprawdę minimalnie (później wrzucę zdjęcie)

@@TopGear, a napisz nam jak Ty ustawiasz ten zacisk bo od tego też wiele zależy - na oko? ;) Może trzeba użyć szczelinomierza bo zacisk ustawia Ci się delikatnie bliżej jednego z klocków, najlepiej robić to w dwie osoby - jedna ustawia zacisk druga wciska klamkę hamulca i potem to dokręcasz. Może oddaj to komuś kto ma pojęcie o hamulcach hydraulicznych bo czasem z pozoru prozaiczna rzecz potrafi mieć znaczenie. Nie wierzę, że to jest wina ośki przecież masa rowerów jeździ z takim osprzętem i hamulce nie trą od samego siadania. Coś musisz mieć spitolone nie ma opcji. 

 

Trzeba dokładnie sprawdzić piastę, tarczę potem zacisk i tłoczki jak wszystko gra musi być dobrze. 

 

A więc pierw luzuję śruby mocujące zacisk następnie kilka razy wciskam klamkę hamulca po czym przykręcam śruby trzymające zacisk mając przy tym zaciśniętą klamkę hamulca. Myślałem o oddaniu do serwisu http://gilickibike.pl/sklep/loyalty.php lecz to dopiero po nowym roku. A może znacie jakiś lepszy serwis rowerowy w okolicach Turku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...