Skocz do zawartości

[brak siły]


tomek220999

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam . Sezon się kończy powoli i problem jest taki . Od 3 tyg porzuciłem dietę przytyłem ok 5 kg i nw dlaczego straciłem siłę poprostu meczę sie jak nie wiem co na rowerze czasy słabe itd . Co robić ? 

 

Napisano

No to tym bardziej zalecana jest konsultacja z lekarzem. Nic się nie dzieje bez przyczyny...  a na forum nikt Ci nie zdiagnozuje co jest przyczyną spadku wydolności, siły, mocy jak zwał tak zwał.

Napisano

Nie nie , jeszcze 4 tyg temu miałem pełno siły na cały rower a od tych 3 tyg opadlem

to że jesz więcej i przytyłeś nie powinno mieć tak rażącego wpływu na możliwości fizyczne.

 

teraz jest sporo infekcji które nie dają objawów gorączkowych więc faktycznie do lekarza trza by się pofatygować

Napisano

Jak przytyłeś 5 kg w 3 tygodnie to nic dziwnego, że jeździ się ciężko. Jak jeździłem z 5 kilowym plecakiem to też ciężko szło, nie tylko pod górę.

 

Tak w ogóle to nie ten dział.

Napisano

A moje zdanie jest takie że porzuciłeś dietę do której przyzwyczajałeś organizm przez jakiś tam czas. Po porzuceniu diety organizm trochę "zgłupiał" bo teraz dostaje składniki i wartości odżywcze w innych proporcjach niż wcześniej. Nasze ciała są bardzo skomplikowanymi "mechanizmami" i tak jak w samochodach zmienisz mieszankę to auto będzie miało więcej albo mniej siły zależnie od proporcji tlen-paliwo. Także nie przejmowałbym się zbytnio tylko dał sobie jeszcze jakiś czas na przyzwyczajenie się do nowego sposobu odżywiania. Tym bardziej że nie masz zawrotów głowy, bolących kości czy innych objawów infekcji tudzież choroby. A dodatkowo jesteś po przebytej chorobie co Cię jeszcze ekstra osłabiło.

 

Po prostu obserwuj siebie i reakcje organizmu a sam Ci powie co mu dolega jak się w niego wsłuchasz ;)

Napisano

5kg w tak krótkim czasie to dużo. Wiadomo może być w tym sporo wody i zalegających resztek pokarmu, jeśli nadal tak za dużo jesz. Najlepiej zrób sobie badania, bo może jesteś po prostu na coś chory i to też wiąże się z przytyciem i osłabieniem organizmu. Jak zacząłeś więcej jeść, to energii nie powinno być mniej, a więcej :) a że pod górę ciężko to swoją drogą 

Napisano

 

 

No chyba w to chodzi bo byłem chory i jakoś się to ciągnie za mną
No to sobie sam odpowiedziałeś. Każde przeziębienie czy grypa to powrót do formy z przed ok. 3 miesięcy. Powodów  takiej sytuacji jest kilka:

1. ogólne wyniszczenie organizmu przez chorobę;

2. przeziębienie, czy grypa to uszkodzenie/podrażnienie dróg oddechowych, a duża pojemność płuc to podstawa przy każdym wysiłku. Stopień uszkodzeń można ocenić na podstawie utrzymywania się suchego kaszlu, a ten może się utrzymywać nawet do 6 tygodni;

3. brak aktywności przez dłuższy okres czasu.

 

To ostatnie u ciebie odpada, bo praktycznie mija po kilku dniach jazdy.

Napisano

Pierwsze to jak wszyscy piszą choroba i jedzenie do tego masa w górę.

Ale jest jeszcze drugą albo dodatkowa możliwość:

- zrobiło się chłodniej i zacząłeś ubierać się za grubo. Przegrałeś się i przez to szybciej się męczysz.

Napisano

Może jeszcze dochodzić kwestia depresji jesienno zimowej. Mniej światła -> gorsze samopoczucie -> mniej endorfin -> wrażenie spadku formy -> sprzężenie psychosomatyczne i rzeczywisty spadek formy. Polecam książkę "Trening mentalny biegacza". Pozycja niby dla PRO, żeby urwać kilka sekund, ale na codzień też się przydaje właśnie na takie okresy kiedy forma gorsza, albo gorsze warunki do jazdy.

 

A jak z kwestiami technicznymi? Olej z kategorii "zaisty" w łańcuchu i od razu te kilka watt więcej. Niby nie odczuwalne ale różnica taka jak po dołożeniu dynamo - na dłuższą metę człowiek się męczy szybciej, bo włożył więcej sumarycznego wysiłku.

Napisano

Coś chyba jest w tej depresji a jak się roztreować wiecie zakończyć sezon a może przerzucić sie na bieganie ? czy coś 


I jeszcze mam podwyższone tętno podczas jazdy jak wczesniej było 172-175 maks to teraz 182
Napisano

To tak w tym miesiącu 6 lis 13 lis oraz tak po okolicy na normalnym rowerze bo chciałem odpocząć bo myślałem ze przejdzie jak dam SB spokój ale nie widzę różnicy nawet po przerwie

Napisano

 

 

Nic się nie dzieje bez przyczyny...

 

Przyczyna jak najbardziej jest.

 

 

Od 3 tyg porzuciłem dietę przytyłem ok 5 kg

 

Sposób odżywiania bezpośrednio przekłada się na sprawność fizyczną. Po dołożeniu rewelacyjnej pogody za oknem, spadek formy gwarantowany, co też objawiło się w masie. Przytycie 5kg w ciągu 3 tygodni to bardzo dużo, ale zmieniając diametralnie dietę, nawet przy wysiłku fizycznym, to nic niezwykłego i takiego efektu należało się spodziewać. Czy w takim wymiarze - trudno powiedzieć. Jak do tego jeszcze zmniejszysz/odstawisz rower, to waga rośnie dramatycznie szybko.

Napisano

 

 

To tak w tym miesiącu 6 lis 13 lis oraz tak po okolicy na normalnym rowerze
Kiedyś pracowałem z takim maniakiem siłowni i piłki nożnej i utkwiło mi w głowie jedno jego zdanie "Jeżeli nie ćwiczysz w tygodniu 3 razy to nie ma sensu chodzić na siłownię bo raz w tygodniu to idziesz się tylko spocić."
Napisano

Sezon rowerowy trwa cały rok. dowodem na to jest rocznie ponad 200 kolarskich dni wyścigowych. Latem wszystkie Tour de ..., zimą cyclocross. Próbowałeś jakiegoś trenażera mocy? 

Problemem może być nuda, a trenażery z opcją wirutualnego świata są troszkę drogie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...