Skocz do zawartości

[jaki smar] uniwersalny


Rekomendowane odpowiedzi

Przeciez to logiczne, ze lozysko posiada kulki i obciazenie nie jest kierowane w punkt styku jednej lecz kilku. Obserwujac prace lozyska od startu do jakiegos czasu kamera termowizyjna mozna dojsc do ciekawych wnioskow, np takiego, ze po czasie cieplo jest rozprowadzone rowno po obwodzie, ale sam poczatek pracy to za nagrzewanie sie od dolu i potem powoli po okregu, sa dowodzi, ze najwieksze obciazenie w tym przypadku jest na dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Małe kulki łożysk naciskają na bieżnie bardzo małą powierzchnią. Nie ma łożysk stożkowych, wałeczkowych, rolkowych

No własnie, nie stosuje sie łożysk wałeczkowych. stoźkowych czy baryłkowych. Bo nie ma takiej potrzeby. Jedyny punkt w rowerze w jakim widziałem łozyska wałeczkowe to stery. I też nie jest to powszechne rozwiązanie. Z punktu widzenia łożysk naciski jednoskowe występujące w rowerze zaliczają się do małych. Współczynnik obciążeń dynamicznych przyjmuje sie ok. 1  (dla porównania, np kruszarki mają 3). I dlatego nie ma potrzeby stosowania smarów z dodatkami EP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś używał smar SKF? W zaprzyjaźnionym sklepie samochodowym zaproponowany, jako najlepszy samar do łożysk na rynku.

Drogi, bo chcą za 1kg 80 zł,-, gdy tymczasem Łt43 kosztuje wiele mniej.

 

Na etykiecie napisane jest: "lithium complex EP grease for a wide range of industrial and automotive applications. It is suitable for intermittent operating temperatures up to 220°. Extremely good water resistance and corrosion protection. Thickener/base oil: lithium complex soap/mineral oil", więc całkiem zachęcająco to brzmi, ale wiadomo marketing czasem można o kant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierd..ziele, ale drazycie danymi...

Jest podany smar Agipa, spelnia wszystkie smutne normy, ktore sa nawet nie potrzebne do roweru, czyli przewyzsza zapotrzebowanie konsumenta, ale jeszcze drazycie. Kosztuje tanio, ale nie. Bylo pisane przez kolege wyzej, wez sobie dowolny jakiejs firmy z cyklu automotive i z nawiazka spelni wszystkie oczekiwania.

Pytasz o SKF? Jego "deterka" jest niemal identyczna jak smar Festo dawany fabrycznie do kitow serwisowych silownikow pneumatycznych, czyli zageszczacz mydlo litowe i baza olejow mineralnych - pewnikiem musi szkodzic uszczelkom bo lit...

Co do realnego stosowania,bo z nim robie - ten SKF jest bardziej wymywalny niz np Autol 2000 rowniez podany powyzej. Reasumujac, chcesz- kup sobie full syntetyczny za dzikie pieniadze, chcesz- kup sobie cokolwiek typu Total, Kema, Orapi, SKF, Kleen -Flo, co tam chcecie. Potem mozna sie pospuszczac nad danymi katalogowymi, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W InterCars można kupić 400ml tubę smaru Orlen Liten EP za 11 zł, za 15 zł kupimy Mobil lub Texaco:

https://www.motointegrator.pl/szukaj/smar-ep.html (gratisowy odbiór w 5000 sklepach/warsztatach w Polsce)

Nad czym się tu zastanawiać? Pieniądze żadne, kupić, spróbować.

 

Ale najlepszy do rowerów będzie Orlen Smarol Nano - litowo-wapniowy czyli odporny na wodę, z dodatkami EP

http://www.orlenoil.pl/PL/NaszaOferta/Produkty/Strony/Produkt.aspx?produkt=SMAROL_NANO_DO_SMAROWANIA_ROWEROW,_MOTOCYKLI,_QUADOW_I_SKUTEROW_2.aspx

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Naczytałem się o wszelakich smarach i aż głowa mnie zabolała. Jedno co wiem, to że ŁT 43 nie najlepiej się sprawdza co sam potwierdzam. Miałem Park Toola PPL1 i też nie jestem zachwycony bo woda go szybko wypłukuje. Miałem jakiś uniwersalny Orlen Smarol EKO, podobny do ŁT, ale do ideału też brakuje moim zdaniem. Dziś poszedłem do motoryzcyjnego i zakupiłem Motul TP/Agri. W domu zrobiłem szybki test palcowy ŁT, Orlenu, Park Toola i tego Motul. Wystarczy kilka ruchów palcami i pod pierwszymi trzema wyraźnie czuć brak smaru, wyczuwa się chropowatość palców/skóry. Motul nie sprawiał takiego wrażenia, tworzył jakby stałą warstwę oddzielającą oba palce, która cały czas była śliska. Ciężko to jakoś dokładniej opisać. Zobaczymy co teraz będzie się działo ze sterami gdzie ciągle mi smar wymywało. Specyfikacja wróży, że będzie idealnie (na samym dole pdf):

http://www.motul.krakow.pl/_pdf/Motul_Produkty_Ciezarowe_Smary.pdf

https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/tp-agri

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zależy z czego masz ramę. Pamiętaj, ze miedź w połączeniu z aluminium (rama) tworzy ogniwa elektrolityczne. Oczywiście, żeby zaszła korozja potrzebna jest jeszcze woda. Dopóki woda nie dostanie się do połączenia gwintowanego skręconego na pastę miedzianą nic się nie dzieje. Najgorszy przypadek jest, gdy dostanie się woda + chlorki (np. sól kuchenna). Czyli  jeśli jeździsz zimą to zastanowiłbym się czy pchać miedź w aluminiową ramę. Wtedy może stać się coś takiego (oczywiście nie w tak drastyczny sposób ) B):

Może więc bezpieczniej zastosować zamiast pasty miedzianej smar grafitowy czy molibdenowy (na dodatek są tańsze od miedzianego)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może więc bezpieczniej zastosować zamiast pasty miedzianej smar grafitowy czy molibdenowy (na dodatek są tańsze od miedzianego)

 

Chyba w takim razie zakupię inny smar :) Ten miedziany mam po prostu w garażu (używałem do klocków hamulcowych i elementów układów wydechowych) i zastanawiałem się gdzie w rowerze go zastosować. Kupię po prostu puszkę jakiegoś litowego do łożysk i molibdenowy do gwintów i tyle :)

UPDATE

 

Dobra, mam 4 smary. I teraz tak:

 

1. TowoCX-80 - smar maszynowy do wszelkiego rodzaju łożysk. Co oprócz łożysk warto/można nim przesmarować? 

2. Veco smar grafitowy - zakładam, że raczej do gwintów. Nada się do czegoś jeszcze?

3. Copper Grease - smar miedziowy głównie do zapiekających się połączeń gwintowych poddawanych działaniu wysokich temperatur. Ze względu na ramy aluminiowe zakładam, że może lepiej go nie będę używać (w świetle tego co napisał Garlock)

4. Finish Line Ceramic Wax Lube - smar (olel? wosk?) do łańcucha i chyba do niczego więcej się nie nada :)

 

Jak często smarujecie poszczególne elementy? Jeżdżę rekreacyjnie i głównie po lesie - raczej piach i kurz niż woda i błoto. W miesiącu robię jakieś 300-400km.

 

Łańcuch smaruję raz miesiącu (razem z czyszczeniem napędu). Generalnie wydaje mi się, że to wystarcza. Czy pozostałe elementy (łożyska w piastach, stery, suport, etc) jeżeli wyczyszczę i nasmaruję raz w sezonie (np. na wiosnę) to będzie wystarczająco? Czy powinno się jednak częściej, nawet jeżeli rower nie jest bardzo intensywnie eksploatowany i raczej w suchych warunkach? Co najlepiej wpuścić w pancerze linek i jak często?

 

Krótko mówiąc - jak często robicie serwis i co on obejmuje? Łańcuch raz w miesiącu i reszta raz na sezon przy rekreacyjnej jeździe wystarczy?

 

Dzięki

Eazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. TowoCX-80 - smar maszynowy do wszelkiego rodzaju łożysk. Co oprócz łożysk warto/można nim przesmarować?

 

Smar w zasadzie OK, ale nie mam o tym konkretnym żadnej opinii. Albo bym poszedł w minimum kosztów czyli ŁT 4 , albo w jakość czyli jakiś smar przemysłowy. Jak przejrzysz ten wątek od początku to znajdziesz kilka dobrych przykładów polecanych przez kolegów z forum. Smarem tym możesz też posmarować lekko sztycę siodła, choć tu w zasadzie wystarczy oliwka (nie mówię o karbonowych sztycach/ramach). Odradzam molibdenowe/grafitowe bo dają tak niski współczynnik tarcia, że czasami ciężko zacisnąć sztycę aby się nie ruszała. A skręcanie na maksa to dobra metoda, żeby coś urwać.

 

2. Veco smar grafitowy - zakładam, że raczej do gwintów. Nada się do czegoś jeszcze?

 

Smar OK, ale po co taki wielki kartridż? Wystarczy coś takiego:

um141_10j.jpg413-801-thickbox.jpg4ed987292fc06fb6m.jpg

Smarujesz gwinty, elementy które mało się ruszają czy stacjonarne np. piwoty v-brakeów, oś suportu pod korbami (przy kwadracie zdania uczonych co do smarowania są podzielone) itp.

4. Finish Line Ceramic Wax Lube - smar (olel? wosk?) do łańcucha i chyba do niczego więcej się nie nada

 

Typowy smar do łańcucha. Można też nim smarować trudno dostępne (nierozbieralne) elementy jak sworznie przerzutek. Ja używam wtedy tez teflonowego w sprayu. Co do wyboru najlepszego to masz u góry cały wątek poświęcony smarowidłom do łańcucha

 

Co najlepiej wpuścić w pancerze linek i jak często?

 

Najlepiej teflonowy ew silikonowy. Choć można tez nic nie dawać. Jakbyś kupował, to szukaj małych opakowań (sklepy z elektroniką) bo zużycie jest minimalne

ag141.80.jpg

takim smarem można też smarować mechanizmy gdzie występuje plastik, np w manetkach, plastikowe miski suportów kompaktowych (choć shimano nie zaleca ich smarowania)

 

Łańcuch smaruję raz miesiącu (razem z czyszczeniem napędu). Generalnie wydaje mi się, że to wystarcza. Czy pozostałe elementy (łożyska w piastach, stery, suport, etc) jeżeli wyczyszczę i nasmaruję raz w sezonie (np. na wiosnę) to będzie wystarczająco?

 

Przy rekreacyjnej jeździe, jak nie jeździsz po błocie i nie myjesz roweru karcherem powinno w zupełności wystarczyć.Jak sezon kończysz jazdą w deszczu i po kałużach to serwis lepiej zrobić jesienią, żeby woda która mogła się dostać do łożysk przez zimę nie porobiła spustoszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi Garlock :)

 

Czytałem cały temat przed zakupem tych smarów. ŁT4 nie było - ten CX80 był najtańszym smarem do ogólnych zastosowań, więc stwierdziłem, że przy mojej eksploatacji sprzętu w zupełności wystarczy. Tego grafitowego faktycznie sporo, ale będzie na parę lat :) Nie są to na szczęście duże koszty (około 20zł) a raczej się nie przeterminuje. 

 

Idąc za Twoją radą ogólny serwis w sumie faktycznie zostawię na jesień. Nie byłoby dobrym pomysłem zostawianie roweru z całym tym syfem na całą zimę i smarowanie dopiero na wiosnę. Nasmaruję przed odstawieniem na wieszak a na wiosnę tylko szybki przegląd i dzida :) Karchera mam, ale do roweru nie stosuję - nie taplam się w błocie, więc nie ma takiej potrzeby. Zestaw szczotek Muc-Off i ciepła woda na razie wystarczają w zupełności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...