Skocz do zawartości

[Jaki typ roweru <3K] Dla gościa z nadwagą, po długiej przerwie


Dijx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Aż się zarejestrowałem na forum:)

Witam

 

Też szukam rowerku i skrzętnie obserwuję temat. Jestem nieco starszy o Dijxa i ważę 113kg. Wzrost 185.

Od 1 września jestem pogromcą szos :) Pierwsze dwa dni po 10km, następne dwa po 15, a teraz wypuszczam się na półtorej godzinki i przejeżdżam od 25 do 30km. Przejechałem już łącznie 160km

Rower mam No Name z ramą dla mnie za małą, jest to niby góral, siodełko też jest, rower ledwo jeździ i nawet mam wrażenie, że zwalnia jak jadę z górki :sick: ale mam frajdę i najważniejsze by się chciało. A i nigdy nie jeździłem tak dużo na rowerze, odkąd pękła rama w moim Traperze w 1982r. Wszędzie auto!

Pozdrawiam i życzę nie słomianego zapału.

 

PS. Ten Unibike Zethos też mi się podoba ale cały czas stawiam na rower trekkingowy!

 

Napisano

a ja polecam ci jednak rower crossowy , ostatnie 3 lata jeździłem na MTB, a od dwóch dni jestem posiadaczem Rometa Orkana 4.0 i bije się w głowe po cholere się przez 3 lata na MTB męczyłem jak mozna było sobie wygodnie jeździć na crossie.

przejechałem nim na razie  tylko 70km, ale objeździłem już wszystkie leśne drogi piaszczyste i kamieniste mniej lub bardziej po których sobie zawsze trenuje i nie widzę żadnego problemu poza tym że dużo wygodniej się jeździ i czuję że na tym pojeżdże więcej bo i błotniki można pełne zamontować ,a nie cały czas dupsko mokre jak lekki deszcz przyszedł po trasie.

W tym romecie na przyszły sezon tylko oponki wymienie na grubszę i to już wogóle będzie full uniwersalny rower. także kup sobie rometa orkana 5.0 najwyzszy model do dostanie na allegro za 2100 (katalogowo 2500) , wymien opony na szerokosc 1.75 i pedałuj. ,

 

aha ja ważyłem 120 kg teraz poniżej 80 kg,a przy  twojej wadze na rowerze mtb po dłuzszym dystansie będą cię pewnie bolały plecy no i bardzo ręce ponieważ na mtb jeździsz w pozycji prawie leżącej.

to takie moje argumenty za crossem bo widzę ze wszyscy doradzają mtb, jednak jak dla mnie rower crossowy dużo bardziej zachęca do kręcenia kilometrów przynajmniej mnie po przejechaniu kilku tyś km na MTB. czuję też że będe go częściej wykorzystywał na dojazdy do pracy bo się po asfalcie super rozpędza i po zamontowaniu pełnych błotników, deszczyk mnie nie zniechęci do jazdy.

ja kupiłem od tego sprzedawcy http://allegro.pl/rower-romet-cross-orkan-5-0-m-wysylka-24h-i4524219342.html

pierwszy raz miałem rower w kartonie do złożenia , ale sprawa jedt bajecznie prosta także bez obaw możesz kupować przez neta.

Napisano

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i propozycje, niemniej jednak sytuacja uległa zmianie i w najbliższym czasie z roweru raczej nici - miałem wczoraj wypadek samochodowy, auto skasowane a ja się ledwie ruszam. Priorytetem będzie teraz niestety kupno spalinowego wozidła do pracy i oszacowanie wszystkich nowych 'ale', które będzie miał do powiedzenia kręgosłup - bo sponiewierało mnie potężnie. 

 

Ech, a tak się cieszyłem na ten rower :/

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...