Skocz do zawartości

[Zakup]Kross Level B2 2014 czy coś innego w okolicach 1600zl


korzenhofen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Państwa icon_wink.gif To mój pierwszy post na forum więc na wstępie chciałbym się przywitać, a teraz przechodzę do rzeczy.

Chciałbym kupić żonie rower. Głownie do jazdy rekreacyjnej, bez szaleństw po polnych drogach, lasach i po asfalcie. Jeśli tygodniowo żona naklepie na nim 100km to będzie dobrze. Żonie podobają się rowery górskie, takie pseud MTB więc skupiłem się na tych modelach. Ze swojej strony naczytałem się i nasłuchałem na temat 29er-a, że to fajne rowery, stabilne, wygodne itp itd więc nastawiłem się na zakup właśnie 29er.

Może podam jeszcze parametry "techniczne" żony. Wzrost 172cm, waga ok 52kg.

Po niedługich poszukiwaniach znalazłem na necie Krossa level B2 2014 w cenie 1599zl, cena dobra bo jeszcze sezon a tu 20% zniżki (w sklepie stacjonarnym chciano nam dać 10% przy zakupie 2 rowerów), osobiście przejechałem się B4 i mi rower odpowiada (wiem, że to nie mi ma odpowiadać, ale żona zdaje się całkowicie na mnie icon_lol.gif ). Już go prawie zamówiłem w rozmiarze M (19') a tu żona mi mówi, żeby zobaczyć jeszcze inne. No i wypatrzyliśmy Kross Hexagon X6 2014. Wprawdzie to nie 29er, ale 150zł tańszy, żona i tak zawsze jeździła na 26 calach więc stwierdziła, że jej jest to obojętne i każdy rower który jej kupie i tak będzie lepszy od marketowego szajsu na którym obecnie jeździ icon_wink.gif

I teraz prośba do Was, który rower będzie fajniejszy? Mam zagwozdkę, bo dla siebie wybrałbym B2, ale nie wybieram dla siebie... Może ktoś doradzi jakiś inny rower w tej cenie? Główne wymagania to:

-ma być górski
-męska rama
-okolice 1600zl
-29 lub ewentualnie 26 cali
-manetki do zmiany biegów nie mogą być w formie regulacji w rączce (tak jak gaz w motocyklu, nie wiem jak się to fachowo nazywa) muszą być takie z dwoma wajchami, w górę i w dół icon_wink.gif

hamulce (v-brake czy tarcza), amortyzatory to sprawa drugorzędna

Ok to chyba tyle, czekam na Wasze porady clap.gif

 

edit

 

Znalazłem jeszcze Krossa B2 2013 za 999zł to jest kusząca oferta tylko nie wiem czy nie będzie zbyt mały bo to jest rozmiar S i jeszcze jest Kross B3 2013 za 1699 nad którym też mógłbym się zastanowić.

Edytowane przez korzenhofen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29er z męską ramą dla kobiety o takim wzroście to pomysł... ciekawy. I ryzykowny :P Koniecznie przymierzcie się najpierw do jakiegokolwiek, żeby choć wstępnie sprawdzić, czy Twoja żona da sobie radę z dużym kołem.

 

Niestety najlepsze opcje są dostępne głównie przez internet. W tej cenie masz wybór między Kandesm Energy 1300 disc 2014 (tarcze, hydraulika), a Limberem Tiesso (26"). Jeśli duże koło nie okaże się za duże, to polecam Limber Tasso (ale nie wiem, czy mają ramy ~17"). W sklepach stacjonarnych można jeszcze poszukać rowerów Unibike: Mission lub Fusion.

 

Znalezione przez Ciebie Krossy... no nie są zachwycające ;)

 

P.S. A pokazywałeś żonie rowery crossowe? Nie wiem, gdzie dokładnie jeździcie, ale jeśli głównie po asfalcie, MTB na fabrycznych oponach nie ma żadnego sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety uparła się ta moja kobieta na męską ramę i koniec, damska rama się jej nie podoba. Jeżdzimy głównie tak jak już pisałem po lesie, drogach gruntowych, jakieś polne ścieżki i asfalt też, ale staramy się omijać. Byliśmy w salonie krossa w piątek, ja się przejechałem, a żona stwierdziła, że w baletkach nie będzie jeździć :-E

 

Co do wzrostu, żonka twierdzi, że ona chce rozmiar M i będzie dobry bo teraz jeździ na 26" z 18" ramą, a i na moim giant granit z 21'' ramą problemów nie ma. Myślicie, że faktycznie M bedzie sporo za duże i jak już to przymierzyć ja do S-ki?

 

Myślę, że rowery crossowe by przeszły, ale jednak góral dla niej to jest to...


Dobra szybkie pytanie bo wychaczyłem kross lvl B3 za 1399 i mają po sztuce w rozmiarze s i m. Czytałem test B2 2013 i B3 2014 na team29er i wygląda mi na to, że żonie by wystarczył taki rower zwłaszcza, że cena mocno nęcąca. Pytanie teraz do Was, skłaniać się do S-ki czy M-ki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 172 cm wzrostu tylko i wyłącznie 17' czyli S wg mnie. Do tego dla kobiety...

 

Czasem zdarza się, że przy przesadce z 26' na 29' ludzie kupują rower o rozmiar mniejszy, bo większe koło jednak robi różnicę i szukają zwrotności. Ja mam 185 cm i jeżdżę na 19' i nie wyobrażam sobie większego roweru pode mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Polatałem po necie jeszcze trochę i faktycznie wszyscy radzą przy podobnym wzroście ramę 17''. Z tym, że żona się na M-ke upiera... Trzeba będzie zamówić S i rżnąć głupa że to chyba M-ka  ;-)

 

Swoją drogą jak się przymierzałem w sklepie do 29er to sprzedawca wyciągnął mi krossa b4 właśnie w rozmiarze L czyli chyba 21'' (tak jak mój obecny giant) i jechało mi się całkiem komfortowo na nim. Gdybym tamtego dnia miał go kupić dla siebie to bewnie wziąłbym właśnie L-ke. Mam 184 cm wzrostu i generalnie jestem przyzwyczajony do dużych rowerów, ten mój był kupiony chyba w 7 klasie podstawówki na wyrost bo miałem jeszcze rosnąć, ale niestety już nie rosłem ;-). Wychodzi na to, że jak bede brał coś dla siebie to już w rozmiarze M

 

edit

 

jeszcze jedna rzecz, rozmiar s w tym rowerze to niby 16'' nie 17''. M to 18''.

Edytowane przez korzenhofen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i się zastanawiam dla kogo właściwie ten rower:) skoro ty się głównie przejeżdżasz.. ona ma się posadzić i tyle. i mówię to jako kobieta co ma męską ramę:) jest niższa niż ja(twoja żona)ja mam 18tkę i czasem myślę czy cal mniejsza nie byłaby lepsza. Więc? wsadzaj ją i nie "rżnij głupa" tylko organoleptycznie badajcie.

udanego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie pomykam na 29:) jest dla mnie za duże:( złożony rowerek na 26 leder fox:) rama 18tka ale najlepsze jak są "połówki" niestety poza możloiwościami były Kellysy (ramy)o ni fajnie dobierają:) rozmiary męskie jako unisexy mogą spokojnie być. I buty nie powinny być problemem-klapki tak! bywa że mamy różne buty kiedy chcemy gdzieś rowerem podjechać. Żona musi "ogarniać" rower 29 może być mało poręczny przy naglych skrętach czy sytucjach ale dobrze dobrany i wygodny będzie jak cross tyle ze grubsze opony i krótsza podsiodłówka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocno przegrywa z moimi propozycjami, ale jak chcesz kupować stacjonarnie, to ujdzie. 

 

Faktycznie Limber wyglda sporo lepiej niż kross. Nawet osprzęt jest całkiem niezły jak za tą cenę, kurde muszę to poważnie przemyśleć, zwłaszcza, że znalazłem też rame 17"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna i tu prawdziwie po męsku dałaś dobrą radę ;-) Można jeszcze wiedzieć jaki jest twój wzrost? Tak dla porównania? Rozumiem, że pomykasz na 29er.

 

Co do 650b to brałem je pod uwagę, ale jakoś łatwiej wychaczyć 29er-a w dobrej kasie.

Może i łatwiej wyhaczyć ale potem Szanowna Małżonka będzie się męczyła kilka lat na dużym i mniej zwrotnym rowerze... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko- jak masz możliwość posadzić Żonę na Krosa model R 4? np. albo podjechać do Intersportu i posadzić na Genesisie damce 27,5 to będziesz miał ogląd i jej i jej wyobrażeń na temat rozmiaru koła. Kross modele R nie są złe tylko te opinie o ramach pękających ale to nie te serie:)

ps.

Intersport to też rowery Giant:)

Edytowane przez lederfox34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś słyszał coś na temat rowerów firmy Cross? O taki np.

 

http://allegro.pl/rower-mtb-27-5-cross-grx8-acer-hydrualika-gratisy-i4454125992.html


Aktualizacja danych technicznych żony:

 

Wzrost (mierzony metrem krawieckim przy ścianie) około 170cm

Długość nogi od wewnętrznej (pieta-krocze 78cm)

 

Wniosek jest taki, że chyba rezygnuje z 29er bo nie chce mi się bawić w odsyłanie roweru jak coś bedzie nie tak. Faworytem jest w tej chwili Limber Tiesso czyli 26''. Szukam jeszcze 27-ki, ale to co znajduje, ustępuje osprzętem Limberowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej!

Nie widzę geometrii tego roweru, pierwsze co zwraca uwagę to kloc :huh:  czy żona odczuje tą "niezwykłą zwrotność" :) przy 15kg... wątpię.. przeciętniak? tak łagodnie mówiąc. Coś w stylu- tani 29 bo teraz takie się lansują :) Firmy nie znam sądząc po zalewie odpowiedzi- inni chyba też :)

Edytowane przez lederfox34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dogadaj się ze sprzedawcą, dopytaj. Faktycznie trudno coś trafić lepszego niż w końcu znanego Limbera:)

jak będą mieli rozmiarówkę dla wymogów wzrostowych to się nie zastanawiaj, a kolorystycznie też będzie oko cieszył:)


Pewnie jakaś podróba Krossa ;-)

 

Zastanawia mnie jedna rzecz jeśli chodzi o Limber Tasso. Producent podaje, że robi tylko rowery 19 i 21" a na alledrogo dostępne są 17". Nie mogę też dotrzeć do danych na temat wagi tych rowerów tasso/tiesso.

 

Są ale limbery corado? czy jakoś tak, to są 29:) i dlatego dopytaj o geometrię ram pod 26 bo może być 19za duża dla małżonki:) ważna górna i podsiodłówka i jaki ma mostek dlugości.

Tak ogólnie zagadaj:)

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maja tasso i corado, oba to 29er, corado ma tą samą ramę co tasso ale gorszy osprzęt. Tiesso to 26" i wg strony producenta jest tylko rozmiar 19 i 21". Maila już skrobnąłem do nich, zobaczymy co odpiszą.

 

Kolorystycznie, faktycznie jest fajny, pokazałem wczoraj żonie i od razu usłyszałem "FAJNY", a cenowo jeszcze fajniejszy bo Tasso jest na alle za 1500zł


---------------------------------------

 

Limber też nie jest lekki ;)

 

tasso 15.1, tiesso 14.8kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy teraz doradzę ale znajoma kupiła krosa tegorocznego a4 chyba l-ka? jest zadowolona. Może posadz żonę na mniejszym(m) i niech pokręci, tam jest fajniejszy amorek i kąt podsiodłowy, żona się nie namacha silowo:) dość przyjemny rowerek a wagi tak nie odczuje bo tamte to faktycznie klocusie.


Rzućcie okiem na Krossa a 3 też w dobrych cenach a geo dopasowana do kiebiet:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga mnie skutecznie zniechęciła do Limbera :( i chyba wracam z powrotem do Krossa... I wychodzi na to, że dla siebie też chyba będę brał. Muszę się chyba jeszcze przymierzyć z żoną do czegoś i zobaczyć... Ech... Kupno roweru jest cięższe od kupna samochodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga mnie skutecznie zniechęciła do Limbera :( i chyba wracam z powrotem do Krossa... I wychodzi na to, że dla siebie też chyba będę brał. Muszę się chyba jeszcze przymierzyć z żoną do czegoś i zobaczyć... Ech... Kupno roweru jest cięższe od kupna samochodu...

 

podwójne zniżki:) negocjuj je. :thumbsup:

wbrew pozorom na rowerze niektórzy spędzają więcej czasu niż w aucie:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wagą rowerów mocno bym się nie przejmował, a już na pewno przed porównaniem ich na żywo. Na stronie Gianta jest całkiem fajnie wyjaśnione, czemu:

Jaka jest waga tego roweru? To często zadawane pytanie. W branży rowerowej nie ma jednak wypracowanego standardu porównywania wagi rowerów między segmentami lub markami. Dlatego podanie wagi roweru mogłoby prowadzić do błędnych wniosków, ponieważ różnice dotyczą zazwyczaj takich parametrów jak wielkość ramy, użyte materiały wykończeniowe, waga zainstalowanego osprzętu i akcesoriów

Dodałbym jeszcze, że im osprzęt wyższej klasy, tym lżejszy, a podawanie wagi dla najmniejszej z produkowanych ram wydaje się regułą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...