Skocz do zawartości

[endomondo vs strava] co sądzicie o tych dwoch aplikacjach ?


Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się, że nie o bateriożerność Endomondo się rozchodzi, tylko o jej rozładowywanie przez wbudowanego GPSa. Wyjściem jej zakup zewnętrznego GPS, ja ostatnio zakupiłem moduł nokia ld-3w i działa idealnie. Moduł jest stary, więc można go dostać za śmieszne pieniądze, a działa wyśmienicie. Z tym, że nie działa z Endo... Wszystkie trackery działają, a Endo ma zwiechę na wyszukiwaniu satelit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szaler, a co za problem miec zapis o HRavg i HR max w tytule lub opisie?

 

Swoja droga moze poprostu dokup sobie pasek HR do telefonu (jak masz telefon z BT 4.0 to koszt okolo 130zl), wtedy masz pelen zapis pulsu na stravie. Widzisz jego przebieg, dane z segmentow sa pelniejsze, po dluzszym czasie mozna wyciagac z tego jakies wnioski jak np. raz na hr bliskim hr max sie uzyskuje czas gorszy niz innego razu na spokojnym pulsie. Nalezy oczywiscie brac tez pod uwage pogode, szczegolnie wiatr ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A dane z kaloriami są jednak dokłądniejsze.

 

Co do tego to mozna sie spierac. Karolie wyliczane sa tak czy siak szacunkowo. Strava szacuje tez bez opaski, co pewnie obarczone jest wiekszym bledem, aczklwiek wskazania wg pulsu z polara i z garmina bardzo sie roznia, wiec o dokladnosci tutaj ciezko rozmawiac bo zalezy na jakim algorytmie to bazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda. Wczoraj podczas rodzinnej przejażdżki (miałem pulso) Strava wskazała mi na moim domyślnym rowerze szosowym (ok. 8,5 kg) 1200 ckal. Po zmianie na rower, na którym faktycznie jechałem (ok 15 kg), Strava wskazała ponad 2700 ckal. Przejażdżka była długa - ponad 90 km, ok. 5 i pól godziny, tempo bardzo spokojne, tętno średnie 117 bpm. Tak duże różnice przy tak małym wysiłku wskazują na to, że Starava się bardzo musi mylić. No i żadne liczenie kalorii nie uwzględnia tego, co najważniejsze - pogody i realnego wiatru. Zatem tylko czujnik mocy może być jakimkolwiek wskaźnikiem wysiłku, a co za tym idzie - ilości spalonych kalorii.

 

Nie przejmujcie się tymi wskazaniami. Po prostu po godzinie ostrej jazdy warto coś zjeść (100-200ckal). I że w godzinę średnio przy intensywnym wysiłku i prawidłowej wadze można liczyć ok 600 ckal. Około to słowo klucz. My nie wiemy ile nasz organizm uzna za stosowne w danym momencie i żaden licznik tego nam nie podpowie.  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega parmenides napisał, wskazania kcal to tylko gadżet i nie powinno się nimi sugerować. Jest zbyt dużo zmiennych które mają wpływ na rzeczywiste zapotrzebowanie energetyczne w trakcie wysiłku i nie ma możliwości aby endomondo czy strava obliczały to choćby poprawnie.

 

A wracając do tematu ja używałem endomondo przez 3 lata a teraz przeszedłem na stravę. W połączeniu z veloviewer daje całkiem złożone narzędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to bywa w życiu nie ma złotego środka. Używam Endo i Striver (klient Stravy dla WP). W zależności gdzie i jak jeżdżę.

Większość treningów i tak przerzucam (gpx.) do Endo (zresztą jak czytam to gro z Was tak robi). Każdy z tych programów pozwala na rywalizację ze znajomymi i nie tylko. Wg. mnie nie ma programu idealnego.

Co do baterii nie zauważyłem różnicy w drenażu przez którą kolwiek z aplikacji. Podobnie jeżeli chodzi o gubienie sygnał GPS 9 mi nie gubi żadna i nigdzie).

Strava ( w moim przypadku Striver) daje większe możliwości w rywalizacji "zawodowej" pod warunkiem że jeździmy po tych samych szlakach co nasi znajomi.

Zaletą Endo jest możliwość rejestracji różnych innych aktywności. Strava tylko rower.

W więcej różnic się nie zagłębiałem. Użytkowość obu jest dla mnie satysfakcjonująca.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...