lukas221 Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Cześć, za niecały miesiąc wybieram się na wyprawę do Rzymu. Bilety mam zakupione, lecę z powrotem z lotniska rome ciampino. Mam nie mały problem, zamierzałem zabrać folie stretch ale niestety ona waży (1,5K), to jest dużo.. Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś leciał z Rzymu z rowerem, i w jaki sposób pakował rower do samolotu. Obawiam się że na miejscu nie znajdę sklepu budowlanego w którym ewentualnie znalazłbym sklep w którym kupię taką folie albo sklep rowerowy w którym mieli by karton na rower..
Persi Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Spróbuj podejść do jakiegoś RTV, AGD. na pewno będą mieli jakieś kartony po telewizorach 60 calowych xD he he . Nawet w rowerowym zapytaj na miejscu jakims, może będą mieć jakiś wolny karton. Tutaj masz artykuł poczytaj http://www.rowerowe-porady.pl/jak-przewiezc-rower-samolotem/
bzyko Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Strecz - dobra rzecz . Praktykowałem ten sposób zabezpieczenia. @lukas221 weź rolkę częściowo już zużytą. Tylko tyle żeby wystarczyło do owinięcia, będzie i mniejsza i dużo lżejsza. Pozdrawiam.
robertrobert1 Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Brak sklepu budowlanego we Włoszech? Wolne żarty. Zawsze mnie śmieszą ludzie wyjeżdżający z Polski i panikujący, że nie dostaną tego albo tamtego. Tymczasem za granicą żyją tacy sami ludzi i mają takie same potrzeby więc dokładnie są takie same sklepy i takieme artykuły.
lukas221 Napisano 28 Maja 2014 Autor Napisano 28 Maja 2014 Do Rzymu zamierzam wjechać w czwartek, na zwiedzanie mam piątek, sobotę - to strasznie mało Wiem że w Rzymie są sklepy budowlane, ale nie jest powiedziane że akurat tą folię tam dostanę ! u mnie w mieście na 4 duże budowlane sklepy tylko w jednym jest!. Muszę spakować 2 rowery..
szy Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Racja, ale takie organizowanie może kosztować pół dnia, czasem szkoda czasu, lub go po prostu nie ma ;]. Wyjść jest kilka, na pewno. W Norwegii (Bergen) wziąłem kartony na lotniskowy wózek i wyszedłem przed siebie. Jakiś kilometr od lotniska, w jednym z pierwszych domow, poprosiłem o przechowanie kartonów. Są tacy, którzy kartony wynoszą z lotniska w najbliższy las/krzaki i tam chowają na czas wyprawy. Ktoś na którymś forum pisał, że poszedł z kartonem do biura rzeczy znalezionych i po prostu poprosił o przechowanie. A folię? Możesz ostrożnie zwinąć folię, która leciała "tam" i albo wozić ją ze sobą, albo znowu - poprosić o przechowanie, albo ukryć. Szy.
lukas221 Napisano 28 Maja 2014 Autor Napisano 28 Maja 2014 A folię? Możesz ostrożnie zwinąć folię, która leciała "tam" i albo wozić ją ze sobą, albo znowu - poprosić o przechowanie, albo ukryć. W jedną stronę jadę rowerem .
robertrobert1 Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Zatem przez wiele tygodni będziesz przejeżdżać przez wiele miast i miasteczek i na pewno natrafisz nawet na najmnirjszy sklepik w którym będzie folia zarówno ta przezroczysta jak i ta czarna.
BTG Napisano 1 Czerwca 2014 Napisano 1 Czerwca 2014 że nie dostaną tego albo tamtego Ale weź to powiedz po włosku albo innym języku.
szybkilopez Napisano 1 Czerwca 2014 Napisano 1 Czerwca 2014 Ale weź to powiedz po włosku Zawsze można mieć ze sobą kawałek do pokazania o co chodzi
Swistek Napisano 6 Czerwca 2014 Napisano 6 Czerwca 2014 zawiniemy w folie spożywczą jak będzie trzeba xD
tomek040982 Napisano 6 Czerwca 2014 Napisano 6 Czerwca 2014 Po co sklep budowlany? Po co sklep RTV AGD? Potrzebujesz zapakować rower to poszukaj na miejscu sklepu rowerowego. W zeszłym roku znajomi jechali rowerami do Barcelony, na miejscu nie mieli problemu z dostaniem kartonów do rowerów . Mało tego nie zapłacili za nie ani eurocenta. W Rzymie też nie powinno być problemu, może nie za darmo (chociaż wątpię) ale znajdziesz coś. Znajomi też wracali samolotem.
lukas221 Napisano 12 Czerwca 2014 Autor Napisano 12 Czerwca 2014 A orientuje się ktoś jak to jest z rowerem w hotelu? Pozwolą mi go schować w pokoju ?
robertrobert1 Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Mieszkałem przez tydzień w hotelu 3 albo 4 *. Miałem wyporzyczonego mieszczucha . Z nim wszedłem na recepcję i zadałem to samo pytanie. Nie było żadnego sprzeciwu chociaż w pokojach, na korytarzu i w windzie były same dywany i marmury. W Polsce miałem większy problem i to w hotelu o klasie hotelu robotniczego. Poprosiłem jednak o regulamin. W regulaminie odszukałem zapis o możliwości przetrzymywania w pokoju sprzętu sportowego. Powołałem się na ten zapis i cwana recepcjonistka nie miała już nic do gadania.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.