[kask] czy opłaca się kupować drogi kask? czy wystarczy za 100-150zł?

[iLOVEtravel]

Cześć!

 

Planuję zakup kasku do jazdy na wyprawy czyli szosa + od czasu do czasu może do lasu

 

Zastanawiam się tylko czy opłaca się kupować drogi sprzęt. Wiadomo to jednak głowa więc potrzebuje dobrej ochrony i mózg podpowiada że nie warto oszczędzać kasy na taki sprzęt, ale byłem dzisiaj w Go Sporcie i wziąłem do ręki kask za 65zł Kellys Blaze i jakiegoś Giro za 300zł i szczerze mówiąc nie widziałem różnicy. Może plastik trochę bardziej trzeszczący w tym tańszym ale pianka taka sama i nic więcej. Generalnie oba nie wyglądały jakoś super solidnie ale nie mam rozeznania w kaskach więc może tak powinien po prostu wyglądać.

 

Znalazłem na allegro kilka pozycji najczęściej kupowanych i dosyć znanych (nawet dla mnie) firm i czy takie pozycje są wystarczające czy lepiej dopłacić i odczuć kolosalną różnicę w bezpieczeństwie? Generalnie wygląd schodzi puki co na drugi plan.

 

1) http://allegro.pl/kask-rowerowy-kellys-blaze-4-kol-roz-m-l-58-61cm-i4197432305.html

 

2) http://allegro.pl/author-kask-rowerowy-rocca-3kolory-i4182600769.html

 

3) http://allegro.pl/kask-rowerowy-na-rower-4f-terral-roz-l-58-61cm-i4209879980.html

 

4) http://allegro.pl/kask-rowerowy-northtec-f4000-ce-damski-meski-i4200187157.html

[iza121]

Wystarczy, każdy kask, który posiada certyfikat gwarantuje porównywalne bezpieczeństwo

[parmenides]

Z kaskami jest jak z ubezpieczeniem. Na ogół się nie przydają. Z tego punktu widzenia kask w ogóle jest nieopłacalny.

 

Ale skoro pytasz o różnice pomiędzy droższymi i tańszymi kaskami, to najczęściej główne:

- w tańszych jest często badziewnie rozwiązanie mocowania pasków i regulacja

- tańsze są cięższe, co przy długich jazdach czujesz na karku

- spójrz na wentylację w tych modelach.

- jeśli nie jeździsz w czapeczce pod kaskiem, to zobacz jak zabezpieczona jest głowa przed owadami w okolicy wlotów powietrza.

- i wreszcie mój ulubiony przykład - często przy wyższych prędkościach kaski powodują duży szum. Czasem to nie jest kwestia ceny, ale np. przeznaczenia kasku. Kaski szosowe uwzględniają w większym stopniu tę przypadłość, ale te kaski dedykowane do szosy są przeważnie droższe...

 

Sama przymiarka w sklepie guzik niestety daje - tak da się tylko wybrać rozmiar i kolor. Dopiero po kilku jazdach będziesz wiedział, czy dobrze zrobiłeś.

 

Pozdr

[Gość]

Opłaca się kupić jakiś B-brand. Ze rzutów z Lidla etc. Można tam kupic markowe kaski sprzedawane pod brandami lidla. Lepiej kupic kask z drugiego rzutu ( tylkonie ten który jest szeroko opisywany w internecie, ten to jest jakis turystyczny model)

 

Oprócz tego co napisał kolega Parmenides, można dodać, że lepiej kupić kask tworzony metodą wtryskową - styropian jest wtryskiwany do plastikowej skorupy, zamiast do niej przyklejany.

Pomiędzy kaskiem za 300 złotych a kaskiem za 500 złotych różnice stanowi marża.

W zeszłym roku w drugim rzucie mieli te kaski :

 

http://www.bikestacja.pl/pl/kask-met-veleno-2013.html

 

 

[dasaj]

W Decathlonie mają kaski Bella w cenach przystępnych. Firma wyspecjalizowana w kaskach, więc na  pewno wiedzą co robią - ostatnio przeleciałem przez kierownicę i kask zdecydowanie spełnił swoje zadanie - nawet nie poczułem, że poleciałem na głowę, bolały mnie tylko bark i nadgarstek.

W droższych kaskach można spotkać modele z MIPS, które mają dodatkowo zmniejszać ryzyko wstrząsu mózgu, ale to raczej półka > 400 PLN. 

Przykład: Scott Lin

 

[tobo]

Siatka przeciw owadom to zdecydowanie rzadkość na rynku - mają ją nieliczne kaski (właściwie nie wiem dlaczego).

 

Z innych - moim zdaniem istotnych - szczegółów na które warto zwrócić uwagę:

- ilość wyeksponowanego styropianu - im więcej pokrytej plastikiem skorupy tym estetyczniej kask wygląda - warto wybierać modele które dół mają zabezpieczony - bez tego styropian prędzej czy później jest "podziobany" i powgniatany

- sposób regulacji uprzęży - na dwa suwaki jest trudniejszy w regulacji w czasie jazdy - pokrętło ułatwia życie

- sposób zapinania pasków uprzęży - zazwyczaj jest klamra, niewiele kasków ma sprzączkę z regulacją luzu;

 

Moim faworytem między innymi powyższych względów jest

 

http://www.barabike.pl/pl/p/Kask-rowerowy-MANGO-Escape-52-58-cm-popielaty/3794

 

Uważam  go za najlepszy jeśli chodzi o użytkowanie kask jaki miałem (nadal mam) - ma świetną wentylację, jest wąski i niski przez co nie deformuje głowy. To jedyny kask który kupiłem dwa razy (pierwszy pękł po wypadku, po produkcie konkurencji wróciłem do tego Mango).

 

Tu bardzo dobra cena

 

http://www.sklep.eurobike.pl/index.php/produkt/kask-mango-escape-czerwono-czarny-56-62-cm

[PjeseczeQ]

Znalazłem na allegro kilka pozycji najczęściej kupowanych i dosyć znanych (nawet dla mnie) firm i czy takie pozycje są wystarczające czy lepiej dopłacić i odczuć kolosalną różnicę w bezpieczeństwie? Generalnie wygląd schodzi puki co na drugi plan.

 

 

To wszystko to jest praktycznie to samo. Różne loga producentów i może kształt otworów wentylacyjnych. 

 

Każdy z podanych przez ciebie czterech kasków spełni swoje zadanie - ochrona głowy podczas rekreacyjnej jazdy.*

 

Mam już 3-4 sezony budżetówkę Schwinn'a (dokładnie tą : http://www.amazon.com/Schwinn-Intercept-Adult-Bicycle-Helmet/dp/B0017RAMCQ/ref=sr_1_4?ie=UTF8&qid=1400009026&sr=8-4&keywords=Schwinn+helmet ) i po prostu jest i spełnia swoje zadanie - nie jest ciężki, łatwy w regulacji i nie czuć go na bani nawet po kilku godzinach. Jedynie co to już po kilku latach skorupa od styropianu odłazi nieco, sezon jeszcze posłuży i pewnie trza będzie wymienić dla własnego spokoju + regułki-legendy żeby kaski co 4-5 lat wymieniać. 

 

* - na zawodach to trzeba się pokazać w carbonie Giro/MET'a bo inaczej wstyd w ogóle się tam pokazywać (dżołk ofc)   

[rybciasum]

A ja wyczaiłem używkę Giro Atmosa od znajomej i nie zamieniłbym go na żaden inny kask, jego wentylacja jest po prostu kosmiczna

[Piehursson]

Ja w ubiegłym roku kupiłem kask w Lidu sprzedawany pod ich marką Crivit za całe 69 zł. Szybki reaserch w sieci i okazało się, że to przebrandowany Cratoni Zethos Youth dokładnie taki jak ten tylko w innym kolorze http://www.profibike.com.pl/cratoni-zethos-youth-5459-cm-p-612.html

[tobo]

Ciekawe, że Cratoni opłaci się sprzedawać kask Lidlowi za grosze Sądzę że cena zakupu wynosi w takim przypadku pewnie kilkanaście złotych maksymalnie.

[Piehursson]

Albo kosztuje to Lidla kilkanaście złotych albo Lidl wcale na takich kaskach nie zarabia traktując taką ofertę jako wabik. Przyjdziesz po kask - wyjdziesz z całym koszykiem/wózkiem produktów. Tak sobie gdybam ale często duże sieci handlowe tak postępują.

[tobo]

Cena 239 detal, po drodze marża sklepu, dystrybutora krajowego i producenta...

Lidl bierze bezpośrednio od producenta i to duże ilości... Może jeszcze na tym zarabiać

[michuuu]

 

 

przebrandowany Cratoni Zethos Youth dokładnie taki jak ten tylko w innym kolorze

Mam Zethosa a synom kupiłem owego Crivita i to są dwie różne bajki. Ani podobieństwa zewnętrznego ani jakościowego. Określenie "dokładnie taki" jest mocno na wyrost.

[Piehursson]

W jakości nie wiem, nie mam porównania ale zewnętrzne jest. Być może podlinkowałem w tej chwili jakiś inny rocznik ale rok temu szukając info o tym kasku trafiłem poprzez jakąś niemiecką stronę na Zethosa, który wyglądał tak samo. Jeśli powyżej wprowadziłem kogoś w błąd to przepraszam.

[michuuu]

Porównuję sztukę do sztuki a nie zdjęcia.

[iza121]

 

 

często przy wyższych prędkościach kaski powodują duży szum.

 

Piszesz o orzeszku  Pierwsze słyszę aby jakikolwiek orzeszek robił szum, full face i owszem ale orzeszek 

 

 

 

 

 

Ani podobieństwa zewnętrznego ani jakościowego.

 

Dokładnie szczególnie ta jakość z roku na rok schodzi na psy niestety.

[Piehursson]

@[mem ber=michuuu],

Nie neguję Ja niestety mogłem tylko porównać na podstawie zdjęcia (notabene porównującego dwa kaski Crivit/Cratoni) z niemieckiego forum.

Swoją srogą @[mem ber=michuuu], o którym wypuście lidlowych kasków piszesz bo może mamy na myśli dwa zupełnie różne produkty? Lidl wypuszcza kaski kilka razy w roku i są to różne modele.

[michuuu]

 

 

o którym wypuście lidlowych kasków piszesz

Nie potrafię odpowiedzieć z którego wysypu ale śledzę rowerową ofertę Lidla i żaden kask z ich oferty nie jest taki sam jak Zethos.

Iza121 również potwierdza znaczną różnicę w jakości tych kasków.

[Piehursson]

Szkoda, można by było porównać i zweryfikować.

A co do jakości to jest chyba zbyt duże uogólnienie. Tak jak wiele rodzajów kasków pod względem wyglądu i funkcjonalności pojawia się w lidlu, tak ich jakość jest też znacząco różna.

[michuuu]

Co by nie było, nie neguję sensowności zakupu w Lidlu.

Jednak niestety cena wyznacza w tym przypadku jakość i dotyczy to wielu produktów.

[rybciasum]

A mój kask z Lidla miał idealnie takie same zapięcia od pasków jak Giro, 1:1

[Gość]

Lidl handluje artykułami spożywczymi, "nonfoodowe" wrzutki mają na celu intensyfikację sprzedaży artykułów spożywczych. Ale pewnie jakaś marża tam jest.

 

Planem promocji "wrzutek" kieruje centrala w Niemczech. Z tego co wiem to plany promocyjne są podobne dla wszystkich krajów.

Sklepów mają prawie 10 000 w całej europie, na każdy sklep powiedzmy srednio po 50 kasków, daje nam to 500 000 kasków.

W zamówieniu na jedną akcję

 

Nie są to ilości które można z czymkolwiek porównywać. Jeśli mi ktoś powie, że kask ktory kosztuje 350zł (po przejściu przez cały łańcuszek pośredników) jest równoczesnie sprzedawany za 75 w Lidlu - uwierze bez wahania.

[iza121]

 

 

Jeśli mi ktoś powie, że kask ktory kosztuje 350zł (po przejściu przez cały łańcuszek pośredników) jest równoczesnie sprzedawany za 75 w Lidlu - uwierze bez wahania.

 

Tak na słowo i bez porównywania jakości obu, nawet jeśli dochodzą do Ciebie sygnały o tym, że jakość kasków z lidla, jest gorsza?......... to bardzo łatwowierny jesteś.

[Gość]

Nie pracuje w Lidlu, skad mam wiedzieć.

Może to drugi sort, a może to starsza wersja tego samego modelu tego samego kasku. Sam mam dwa kaski z lidla, jeden turystyczny a drugi na wyścigi. Ten drugi jest kopią met veleno i jestem z niego bardzo zadowolony.

 

Z kaskami z Lidla jest jak z chińskimi ramami carbonowymi. Suma sumarum i tak bardzo sie opłaca.

 

 

[opium24]

Przerabiałem temat w zeszłym roku. Schodziłem chyba wszystkie sklepy w poszukiwaniu "tego jedynego" Padło na kask Uvexa. W cenie "budżetowej" kasku do 300pln jakościowo sporo zostawiał konkurencje w tyle, ma siatki przeciw owadom, jest bardzo lekki i przede wszystkim był najwygodniejszy ze wszystkich (oczywiście to parametr indywidualny)