[łańcuch] niepokojące dźwięki, strzelanie

[Perzon]

Witam. Z góry proszę o nie kasowanie tematu, było kilka podobnych ale w żadnym nie znalazłem rozwiązania.

W rowerze wyregulowałem przerzutki, łańcuch jest odpowienio nasmarowany , nie jest rozciągnięty tak samo tryby przód tył są w nienagannym stanie.

Problem w tym, że w trakcie mocniejszego naciśnięcia na pedały łańcuch "strzela" - przerzutka zostaje na swoim przełożeniu, ale słychać denerwujący hałas i czuć go pod nogą. Dodam że dzieje się tak tylko na niższych przełożeniach, dla przykładu : na 3 x 5 jest ok, na 2 x 6 jest ok ale już na 3 x 3 albo 2 x 4 problem się pojawia.

 

Tak jak wspomniałem na początku, wszystko jest dobrze wyregulowane i w dobej kondycji. Czy może być to kwestia że łańcuch jest o 1-2 ogniwa za długi ?

[rlk]

Co rozumiesz przez "strzela"? Czy przeskakuje na kasecie/korbie/przerzutce czy może strzela tak jak strzela sztyca albo zużyty suport.

[ajgor11]

Na pozycji 3x3?  Wydaję mi się ,że wtedy masz za duży przekos łańcucha.  

[Perzon]

3x3 podałem przykładowo, generalnie na najwyższym blacie z przodu mogę używać z tyłu 6,5 i 4. ale jak zmienię na drugoi blat na każdym przełożeniu powyżej 5 to słychć.

Przez strzela rozumiem że przeskakuje i "słychać strzały", jest to regularne przy każdym mocniejszym naciśnięciu na pedały. Przerzutka zostaje na swoim miejscu łańcuch jakbu buksował.

[tylkoNiedzielny]

Jak łańcuch przeskakuje po zębatkach to masz zajechaną kasetę lub nowy łańcuch i starą kasetę lub stary łańcuch i nową kasetę.

 

[Perzon]

Wrzucam w linkach fotki kasety i wolnobiegu (tylko teraz są wyczyszczone, na fotach jeszcze nie). A czy ogólnie takie coś może być winą łańcucha ? Jeśli by był nowy o czy jest szana że to ustanie ? bo szczerze mówiąc nie da się tak jeździć, każdy mocniejszy nacisk to przeskok :/

oto foty :

http://i.imgur.com/ga4dpnV.jpg

http://i.imgur.com/aXT3eOS.jpg

[zoomek]

Zębatki wyglądają ok. Obstawiałbym wyciągnięty łańcuch albo jednak źle ustawioną/wyregulowaną przerzutkę.

[Perzon]

Może trochę laickie pytanie, ale jak poznać wyciągnięty łańcuch ? Bo na wyższych biegach działa jak trzeba, stąd myślałem że możę wina długości ? Przerzutka jest idealnie, przód i tył

[zoomek]

Użyj przyrządu (do kupienia w sklepach rowerowych za ok 10 zł) albo weź suwmiarkę i zmierz. Na ilustracji masz zaznaczone wymiary w mm. Różnica powyżej 1% kwalifikuje łańcuch do śmieci.

 

[Perzon]

Długość jest ok, minimalnie może 0.1 mm dłuższy jest

[tylkoNiedzielny]

Czym mierzyłeś? Niestety tutaj w grę wchodzi chyba tylko suwmiarka żeby dostać w miarę dokładny wynik. Skocz z łańcuchem do serwisu i sprawdź przymiarem.

Moim zdaniem winny może być tylko łańcuch, zębatki wyglądają okej ale nikt nie zagwarantuje, że dadzą radę z nowym łańcuchem. Najtańszym(może) rozwiązaniem będzie kupno łańcucha, sprawdzasz czy działa jak chcesz => jeśli nie to dokupujesz kasetę i będzie cacy. Tylko czy warto? Taka kaseta kosztuje 20 zł na allegro, o choćby tu. Najtańszy łańcuch shimano 14 zł. I jedziesz dalej

 

[Perzon]

Mierzyłem właśnie suwmiarką, więc myślę wynik jest prawidłowy Sprawdzałem i ogniwa wszystkie działają jak trzeba. Dodam że dziś strzelało i na wyższych biegach :/ na 3x5 też trzaskał przy ruszaniue

[cervandes]

Łańcuchy jedne lepiej inne gorzej znoszą krzyżowanie. Ja mam HG50 który wzorowo, mięciutko pracuje ale też HG40 czasem zakładam który przy mniejszym naprężeniu porostu trzeszczy. Taki dziwny dźwięk, jakby coś ze sobą nie pasowało. Cały napęd ma teraz z 1000km najechane, prawie nic. Większość na HG50, ze 30% na HG40. Więcej tego tańszego nie kupię, o wiele gorzej pracował nawet jako nowy.

 

I nic to wspólnego z brudem nie ma, staram się mieć zawsze sterylny napęd.

[Perzon]

Aktualnie łańcuch strzela nawet jak jest idealnie prosty :/ strzela i jakby przeskakiwał w miejscu.

 

Byłem w kilku serwisach rowerowych i wszędzie mówią że tryby mam ok, co do łańcucha to jeśli był by za długi to pasują objawy ? a może źle założone koło daje taki objaw ?

[Lucass]

Witam,

 

dziś zrobiłem pierwszą przejażdżkę nowym nabytkiem - LAZARO Senatore V2. Po pewnym czasie zorientowałem się, że gdy kręcę pedałami do tyłu słychać w okolicach korby jakieś klekotanie, strzelanie - trudno to opisać... po dokładnych oględzinach znalazłem winowajcę. Otóż na przedniej przerzutce, na dole tego urządzenia do zmiany położenia łańcucha (przepraszam, nie wiem jak to się fachowo nazywa) jest przymocowany kawałek miękkiego, chyba plastikowego paseczka, który strzela sobie o łańcuch. Dziwne o tyle, że gdy kręcę pedałami do przodu nie ma tego efektu. Wrzucam fotki:

 

 

 

(chodzi o to biało-pomarańczowe "coś")

 

Co to takiego? Czy mogę to usunąć? Mi to wygląda na jakiś znacznik, który wskazuje czy przerzutka jest dobrze wyregulowana - gdy właśnie strzela o łańcuch, tzn., że wymaga regulacji... jednak znawca ze mnie żaden i może plotę głupoty. Zauważyłem, że to się dzieje tylko na środkowej zębatce.

 

Prośba o wyjaśnienie i ew. poradę co z tym fantem zrobić.

 

Łukasz

[Lucass]

Chciałbym przypomnieć się z poprzednim postem... moglibyście rzucić okiem na te fotki?

[copone]

Dawno powinieneś to zerwać to naklejka servisowa

[Lucass]

Czyli moje przypuszczenia można włożyć między bajki Dzięki za potwierdzenie...