Skocz do zawartości

[hamulce] tarczówki a Campagnolo i obręcze


Shmitt

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór uczestnikom forum

 

Dręczy mnie od pewnego czasu kwestia następująca: Złożenie roweru przełajowego na hamulcach tarczowych. Do tej pory jeździłem i jeżdżę na zwykłych pivotach, czy cantilever, ale zapragnąłem nowego wcielenia układu hamulcowego.
Campagnolo wbrew swoim konkurentom jeszcze nie weszło w rynek tarczówek, dlatego chciałbym zapytać się użytkowników i hamulce TRP HY/RD :

http://www.trpbrakes.com/category.php?productid=1198&catid=206&subcat=0

Jest to hybryda mechaniczno-hydrauliczna umożliwiająca połączenie każdej mechanicznej klamkomanetki. Czytałem co nieco o zgodności klamek Campagnolo z tymi hamulcami i podobno występowały nieścisłości z przełożeniem, za duży skok klamek w stosunku do siły hamowania.

 

Poza tym chcę zapytać się co do obręczy a właściwie co do ilości szprych na przełaju, Waga moja to sześćdziesiąt siedem kilogramów i obecnie koła jakie posiadam to w zależności od marki i zastosowania od dwudziestu-dwudziestu czterech-dwudziestu ośmiu na przednim kole do dwudziestu czterech-osiemiu-trzydziestu dwóch na tylnym. Cel zastosowania kół tarczowych do przełaju to głównie jazda asfaltowa utwardzone drogi, tam gdzie jeździ się szybko, ale kolarzówką dojechać się nie da bo szkoda.
Jaką ilość szprych polecacie : trzymać się dwudziestu ośmiu na przedzie oraz tyle, czy dwadzieścia osiem przód - tył trzydzieści dwa, albo całkowicie klasycznie na przedzie i tyle??

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w domyśle trudniejszy teren , co do kół nie miałem do czynienia z tarczami, więc zapytanie jest jak najbardziej na miejscu, czy dwadzieścia cztery szprychy nie będzie za mało w przypadku hamulców tarczowych?? W przypadku hamulców szczękowych mogę pobawić się zaplotami, ilościami krzyży. wiem, że promieniowa konstrukcja odpada.
A masz doświadczenie z tymi hamulcami, czy też połączenie tych hamulców z Campagnolo??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam opinie zaslyszane :) duzo by powielac, sam mam przelaj na mini v-kach modulacja jest dostateczna, sila jak w hamulcach szosowych, czy v-brakeach duzo zalezy od klockow, w mtb sa kola na 20 czy 24 szprychy, wiec do przelaja tym bardziej moga byc, ja nie jestem zwolennikiem kol systemowych, z powodu dostepnosci i ceny czesci zamiennych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonałeś mnie. Poczytałem jeszcze, przejrzałem kilka opinii.Nie będę niepotrzebnie bawił się w nowe koła i inne . mini v-brake'i wystarczą a przy opowiedniej konserwacji będą równie dobre.

Dziękuję za pomoc i uważam temat za zamknięty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...