Skocz do zawartości

[5000zł-6000zł] Pierwsza szosówka jaka?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam dotychczas jeździłem merida crossway 300 zmieniłem tylko pedały na spd i opony . Postanowiłem kupić sobie szosówkę ale nie wiem jaką bo bardzo się na tym nie znam jeżdżę praktycznie tylko w weekendy ok. 100km . Z góry dziękuje za odpowiedz 

  • Mod Team
Napisano

Rulez, tu nawet nie chodzi o zawansowanie i wygodę jeźdzca. Czytałem często powtarzające się opinie o Pro Carbon (przynajmniej dotyczące tych starszych wesji, nie wiem jak jest z obecną), że przy wstawaniu na pedały na podjazdach dosyć mocno się gnie i pracuje, przez co jest mniej efektywna.
Poza tym o jakich różniacach w komforcie dyskutujemy? To jest szosa. :)

Napisano

Sztywność i komfort nie stoją ze sobą w sprzeczności. Jeżdżę na takiej hybrydzie: dosyć przyjazna geometria, widelec z gięciem, rama z pracującą podsiodłówką, opony 25c i suport bb90 który zapewnia ramie sztywność przy agresywniejszej jeździe. 

 

Można podyskutować o różnicach w komforcie - niby dlaczego nie? Chyba że ktoś uznaje że szosa ma dać komfort roweru z pełną amortyzacją, ale tak raczej w przypadku szosy nie jest.

  • Mod Team
Napisano

Dobrze, podyskutujmy zatem.
Porównując te dwa, powyżej pomienione rowery szosowe, jakie Twoim zdaniem będą różnice w komforcie?
Przy czym miejmy na uwadze także to, że to pierwsza poważna szosa autora zakładającego temat.

Napisano

To jest pierwsza szosa, więc przy takim budżecie proponuję zakładającemu temat, udać się do jakiegoś poważnego sklepu w celu dobrania ramy optymalnej do możliwości .

Weekendowe przebiegi 100 km to raczej mało, żeby uznać, że "Konrad55" sam dobierze optymalną ramę.

Na pewno zakup "na pałę" z internetu to zły pomysł .

  • Mod Team
Napisano

Oczywiście jestem za przymiarką, tylko co tak naprawdę da 10min. przejażdzka na rowerze wokół sklepu? Też można podjąć złą decyzję zakupową, Poza tym, to w którym polskim sklepie dostaniesz tak dobrze wyposażony rower szosowy na niezłej, karbonowej ramie za podobne pieniądze? Trudna decyzja.

Napisano

Nie przejażdżka, tylko konsultacja w poważnym sklepie, pomiar i dobór właściwej dla charakteru jazdy i poziomu bikera ramy ... wcale nie musi w tym sklepie kupić, ale będzie wiedział czego szukać.

Napisano

Polecam wybrać się do dealera danej marki z konkretnymi oczekiwaniami - pomogą na pewno. Chociaż trochę. :)

6k to już sporo kasy i warto wszystko na spokojnie przemyśleć, bo rower po przejechaniu 100 km już jest sporo mniej wart niż nowy, salonowy egzemplarz - po co kasę tracić ? ;)

Napisano

Dzięki wszystkim za opinie i propozycję . Jednak mam problem z doborem ramy, mój wzrost to 177cm,  teraz jeźdże na rozmiarze 54 tak mi doradzili w sklepie (może chcieli tylko wepchać mi ten rozmiar bo innego nie mieli). Mieszkam 40km od Lublina, może znacie jakiś dobry sklep gdzie by coś doradzili? Rowery podane w linkach można kupić tylko na tej stronie bo porównując osprzęt z tymi co ja oglądałem są dużo lepsze, oczywiście w tym przedziale cenowym? .

Napisano

Rozmiar ramy 54 niewiele znaczy (w różnych firmach rama 54 ma różne długości i inne parametry), ważne są takie parametry jak długość ramy, wysokość główki itd ..., w porządnym sklepie rowerowym powinni mieć przyrząd do pomiarów oraz jakiś program do obliczeń, w dodatku kogoś, kto potrafi dobrać ramę do poziomu, możliwości fizycznych, stylu jazdy, itd ... dopiero po konsultacji i wyliczeniu prawidłowych rozmiarów ramy można szukać optymalnego roweru ...

Przy takiej kwocie do wydania na rower, jest to wg. mnie niezbędne.

Co do Lublina i jakiegoś porządnego sklepu, niech się wypowiedzą lokalesi ...

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Warto poczekać do końca czerwca na Planet x RT-57 czy lepiej kupić Planetx Pro carbon od razu. Czy jest jakaś odczuwalna różnica w obu tych modelach?

Napisano

Jak mozesz poczekac, to warto. Model Pro do pieknych nie nalezy. Widelki, wezel suportu i polaczenie glowki ramy z widelcem sa paskudne.

W RT57 wyglada to juz na przyzwoitym poziomie, do tego masz szeroka mufe i tapered glowke. Ogolnie duzo ladniejsza i nowoczesniejsza rama.

Napisano

Nie całkiem o wygląd chodzi, rama R57 ma nowsze rozwiązania, jest bardziej przyszłościowa, jak rozumiem ze specyfikacji obydwa rowery są na Ultegrze - różnica 10 a 11 rzędów z tyłu w R57 + lżejsze o 170 gr. koła w R57 .

Sam sobie odpowiedz czy warto. Według mnie do "normalnej jazdy" nie.

Napisano

 

 

Przy czym miejmy na uwadze także to, że to pierwsza poważna szosa autora zakładającego temat.

 

Pierwsza w ogóle. Dlatego nie wydaje mi się, że sztywność ramy nie jest aż tak istotną kwestią.Trudno to ocenić, co komu podchodzi nawet po kilkuset km, skoro nie ma punktu odniesienia do innych. Tak jest w moim przypadku. Mój "Ridley" jest dość mocno odlajtowany i przez to dość wiotki. Ale mi to w zupełności nie przeszkadza.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...