Skocz do zawartości

[~ 3000] Romet Jolene vs ?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, miałem zamiar kupić krossa level A8, ale że wszystkie wyprzedaże już znikły, to przerzuciłem się na na Rometa Jolene.

 

Zastanawiam się czy kupić normalnego Jolene 1 za 2800 zł. czy dołożyć 200 zł i wziąć nieco lepszego Jolene. Różnica jest w manetkach pierwszy ma Sram X7, a drugi X9, oraz taka sama w korbie.

 

http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1062/Romet.Jolene/ 

 

http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1073/Romet.Jolene.1/

 

Ogólnie w kwocie do 3k Romet Jolene ma chyba najlepszy osprzęt, zastanawia mnie tylko jakość ramy, stąd też pytanie do forumowiczów: czy ktoś zetknął się z rowerami Rometa i czy ogólnie warto go kupić ? A może macie jakieś lepsze propozycje ?

Napisano

jeżdzę na rowerze z manetkami X-9 i jestem z nich zadowolony :woot:   w Shimano są odpowiednikiem grupy XT nie wiem jak działają X-7 które są na poziomie shimano SLX, dla mnie 200 zł warto by było dopłacić ale jak jeździsz tylko amatorsko to X-7 sa dla ciebie wystarczające a zaoszczędzone 200 zł możesz wydać dodatkowy osprzęt do roweru :thumbsup:

Napisano

Nie opłaca się, jeżeli różnica jest tylko w manetkach. Rynkowa różnica to w cenie manetek to 150 PLN.

 

Mała ciekawostka. Od 2014 roku model Jolene stał się damką, męskich wersji brak i słabe konfiguracje sprzętowe.

Napisano

Szukałem roweru dla mojej dziewczyny, oglądałem również romet Jolene.

 

Najlepiej to chyba kupić ten rower dla samego osprzętu, bo jest jak z kosmosu jak na rower za 4k. Rama nie powala i chyba odstaje od reszty.

Dzięki niej rower jest strasznie ciężki.

Napisano

 

 

Rama nie powala i chyba odstaje od reszty. Dzięki niej rower jest strasznie ciężki.

Nie wiem o jakim roczniku piszesz,ramy Jolene z 2013r. są dość ładne.

 dajzju_img_2504.jpg

To jest Jolene 29".Rama dla kół 26" wygląda tak samo,ma nowoczesny design.Model na żywo wygląda dużo korzystniej niż na zdjęciach sklepów internetowych.


 

 

Nie opłaca się, jeżeli różnica jest tylko w manetkach. Rynkowa różnica to w cenie manetek to 150 PLN.

Różnica jest też w korbach,piastach.No i mały szczególik,tańsza wersja ma 27 biegów,droższa 30. 

Napisano

Tak, wyglądają elegancko. O mało sam nie kupiłem. Po prostu rower jest ciężki, najprawdopodobniej z powodu ciężkiej ramy.

Napisano

Nawet nie ma tych dwu kilo. W czasach gdzie wiele ram pęka bo jadą po gramach robiąc wydmuszki narzekanie na wagę samej ramy jest co najmniej dziwne. Z czasem można schodzić z wagi na pozostałych częściach. Poza tym jeśli jak podają w tej klasie sprzętu w przypadku tego, którego bym brał czyli 3x9 waga 12 kg to dyskwalifikacja to nie mamy o czym rozmawiać.
 

Napisano
Różnica jest też w korbach,piastach.No i mały szczególik,tańsza wersja ma 27 biegów,droższa 30.

 

To przy 200 PLN różnicy jeszcze się zastanawiasz? Brać droższy. Może i na początku 9-tka by Ci wystarczyła, ale jeżeli się rozwiniesz i zapragniesz 10-tki, to będziesz musiał dołożyć znacznie więcej, tymbardziej jeżeli będziesz chciał pozostać przy SRAM'ie.

Napisano

 Może i na początku 9-tka by Ci wystarczyła, ale jeżeli się rozwiniesz i zapragniesz 10-tki, to będziesz musiał dołożyć znacznie więcej, tymbardziej jeżeli będziesz chciał pozostać przy SRAM'ie.

 

Kompletnie nie kumam tych słów jak "wystarczyła" i "rozwiniesz się". Pomijając drobny fakt, że 10-ka nic nie daje poza systemem 2x10. Przecież wielu mając 10-kę schodzi niżej, czyli "cofa się w rozwoju" :whistling: Chyba nie do końca to jest tak.

 

Do amatorskiej jazdy może i być 15 kg. Nic to nie zmienia.

 

Napisano

Witam.

Tutaj masz  zdjęcia, wymiary i precyzyjny opis modelu Jolene 1 ( cena też ciekawa ).

Link: http://www.bikko.pl/rower-gorski-romet-jolene-1-2013.html

Pzdr

 

Witam, miałem zamiar kupić krossa level A8, ale że wszystkie wyprzedaże już znikły, to przerzuciłem się na na Rometa Jolene.

 

Zastanawiam się czy kupić normalnego Jolene 1 za 2800 zł. czy dołożyć 200 zł i wziąć nieco lepszego Jolene. Różnica jest w manetkach pierwszy ma Sram X7, a drugi X9, oraz taka sama w korbie.

 

http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1062/Romet.Jolene/ 

 

http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1073/Romet.Jolene.1/

 

Ogólnie w kwocie do 3k Romet Jolene ma chyba najlepszy osprzęt, zastanawia mnie tylko jakość ramy, stąd też pytanie do forumowiczów: czy ktoś zetknął się z rowerami Rometa i czy ogólnie warto go kupić ? A może macie jakieś lepsze propozycje ?

 

Napisano

Dlaczego nie? Ten romet ma świetny osprzęt, możesz też za 2,5 tysiąca kupić Konę albo coś innego o lekkiej ramie. Na XCM i alivio. Ktoś na tym forum napisał że mając petardę w nogach można wygrywać maratony nawet na wigry 3. Za przykład podam siebie: ok. 3 lat temu miałem zajawkę na grę na gitarze. Wydałem na gitarę 800 zł + 250 zł za wzmacniacz. Po roku przestałem grać, dopiero teraz wróciłem. Do czego dążę? Do przerostu formy nad treścią. Widziałem relacje z bikemaratonów - jedzie sobie dostojnie po polnej, płaskiej i prostej drodze człowiek na super sprzęcie, nie wykorzystując nawet połowy potencjału tego roweru. Poza tym rower zawsze można zmienić.

Napisano

nie wazy 12kg, wazy 14kg.

 

Jak to mówią, "pics od didn't happen". 14kg to może ważyć Jolene 29er, ale "jedynka" na takim osprzęcie musiałaby mieć ponad trzykilogramową ramę.

Napisano

W linku powyżej było napisane 13,3kg dla Jolene 1.

Na lekkich oponach i bez zbędnego badziewia pewnie <13kg wyjdzie.

Niektórzy sami mają taką nadwagę i zbędny balast że ten kilogram w tą czy tamtą to żadna różnica.

 

Napisano

Sam sie zastanawialem nad kupnem. rower serio jest bardzo ciezki. Podnosilem :) wersja 18 cali na kolach 26.

Napisano

@@beskid, Ja cenię sobie możliwość "płynnego" doboru kadencji na jednostajnych odcinkach. Patrząc na kasetę 11-32 pod tym względem napęd 8sp to porażka bo kaseta praktycznie w całym zakresie ma różnicę 3T pomiędzy koronkami, 9sp jest ok, a 10sp będzie jeszcze lepszy. Oczywiście w rzeczonym Jolene będzie kaseta 36T, więc to nie do końca będzie to, czego bym oczekiwał, ale kaseta wieczna nie będzie i z czasem trzeba będzie ją zmienić. Na nizinach 36T nie jest potrzebne (przynajmniej na kole 26"). Gdybym miał szansę za 200 PLN przejść z 9sp na 10sp, to nawet by mi powieka na zadrgała... Jedyny argumentem za 9sp to czynnik ekonomiczny. Jeżeli ktoś jeździ naprawdę dużo i zarzyna napęd jeden po drugim, to rzeczywiście roczny koszt utrzymania 10-tki będzie wyraźnie wyższy niż 9-tki.

Napisano

W linku powyżej było napisane 13,3kg dla Jolene 1.

Na lekkich oponach i bez zbędnego badziewia pewnie <13kg wyjdzie.

Niektórzy sami mają taką nadwagę i zbędny balast że ten kilogram w tą czy tamtą to żadna różnica.

 

Rower toczy się na ciężkich kołach, na życzenie mogę podać dokładną wagę przedniego i tylnego ( z kasetą i tarczami ).

 

Sprzedajesz standardowe koła z oponami za 400PLN, dokładasz drugie 400PLN i masz crossride'y ( http://allegro.pl/mavic-crossride-26-czarne-disc-6-srub-kola-2013-i3833211727.html ) i komplet lekkich opon i dętek maxxis'a. Myślę że po takim zabiegu z samych kół zejdzie 1kg. Mylę się?

 

Pzdr.

 

Napisano

Sam sie zastanawialem nad kupnem. rower serio jest bardzo ciezki. Podnosilem :) wersja 18 cali na kolach 26.

 

No popatrz. A Romet na oficjalnej stronie dla Jolene podaje 13 kg, a niższego w hierarchii Jolene 1 różniącego się wyłącznie napędem 12kg. Także spore rozbieżności.

 

Dodatkowo, sam mam fulla na X7, kowadlastych kołach, a rama z damperem ledwie mieści się poniżej 3kg. Całość waży jakieś 13,75kg, więc nie jestem w stanie uwierzyć, żeby hardtail na takim osprzęcie był tak ciężki.

 

Napisano

I w tym rzecz. Co źródło to inne dane. Zresztą, wagą podawaną przez producenta nie ma się co za bardzo przejmować. Literówki, podawanie wagi w najmniejszym rozmiarze, bez pedałów, szkoda tracić na to czas. Osobiście uważam, że nawet przy ciężkiej ramie 12,5-13kg dla tego roweru to realny wynik, w zależności od rozmiaru.

Napisano

Proszę czytać uważnie. Oglądałem ten rower, podnosiłem, nawet o mało co nie kupiłem. Serio jest bardzo, bardzo cięzki jak na rower z tego klasy osprzętem. Mój rower waży 12,7kg i przy nim wydawał mi sie lekki.

Napisano

Nie wiem dlaczego tak usilnie próbujesz zniechęcić do zakupu tego modelu tylko z powodu wagi. Dla mnie jest to po prostu nie pojęte jak można dyskwalifikować sprzęt tylko przez to, że mieści się w górnych limitach wagi. Poza tym nie opowiadaj tutaj bajek o wadze 14 kg bo to jest nie realne. Natomiast kwestia tego co nam się wydaje i skala tego czasem bywa omylna. Wystarczy podnieść tutaj sprawę wymiany kowadlastego widelca na lekkiego powietrzniaka. Przeciętnie to trochę ponad 0,5 kg a wydaje się być zdecydowanie więcej.

Napisano

Ja go nie usiłuje dyskwalifikować, ja go o mało co nie kupiłem  :) i uwazam ze to ciekawa propozycja. 

Przypuszczam również, że jestem jednym z niewielu, którzy ten rower oglądali na żywo. 

 

Oglądając doszedłem do wniosku, że tak ciężka rama nie pasuje do reszty osprzętu. Nie pasuje, bo jeżeli ma Ci nie przeszkadzać waga roweru, to po co kupować aż tak dobry osprzęt. Do czego. Na pewno nie do ścigania się.

 

Kupno lżejszej, cieniowanej ramy to minimum 500zł plus zabawa z wymianą przewodów i utrata gwarancji.

Za przyjmijmy ~4500 masz fajny  rower, ale bez gwarancji.

Za podobne pieniądze można już kupić np. Krossa A8, czy szukać atrakcyjnych przecen, np http://allegro.pl/focus-black-forest-4-0-shimano-xt-wyprzedaz-i3823781219.html

 

Czy to bardziej sensowna decyzja, niech każdy rozważa sam.

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...