Rookwood Napisano 6 Grudnia 2013 Napisano 6 Grudnia 2013 WitamNa jakimś maratonie naderwałem sobie ścięgno achillesowe.Nogę miałem unieruchomioną przez miesiąc.Na rehabilitacje też chodziłem.Gdy tylko wjeżdżam do lasu i próbuje cisnąć to zaczyna boleć.Próbowałem zamienić spdy na zwykłe bloki,ale to nic nie dało.Dziwne jest to,że na szosówce mogę cisnąć ile chce i nic mnie nie boli.Czy jest jakiś sposób,żebym znowu mógł normalnie jeździć góralem?A może są jakieś kliniki zajmujące się tym?
wojtas7 Napisano 6 Grudnia 2013 Napisano 6 Grudnia 2013 nie rozumiem czym różni się pedałowanie na mtb od szosy? może tu jest pies pogrzebany? jesli boli to znaczy że nie wyleczyłes do końca? teraz jest zima, spokojnie z obciążeniami!
Rookwood Napisano 8 Grudnia 2013 Autor Napisano 8 Grudnia 2013 nie rozumiem czym różni się pedałowanie na mtb od szosy? Może jazda mtb jest bardziej interwałowa? jesli boli to znaczy że nie wyleczyłes do końca? Jeśli bym nie wyleczył do końca to nie bolało by mnie również na szosie?
Rookwood Napisano 22 Grudnia 2013 Autor Napisano 22 Grudnia 2013 idź do lekarza. Byłem u lekarza.Powiedział mi że musze poczekać aż ścięgno całkowicie się zerwie i wtedy będzie możliwość operacji.Czuje,że ścięgno mi się zregenerowało,ale ból podczas jazdy góralem nie przechodzi.
nikodem Napisano 25 Grudnia 2013 Napisano 25 Grudnia 2013 prawda niestety jest taka, że ścięgno nie musi się całkowicie zerwać. Wymuś na lekarzu operację! Ścięgno cudownie się nie odbuduje.Słyszałem o przypadkach, że ludzie specjalnie pogłębiali uszkodzenie aż do zerwania, żeby poddano ich operacji.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.