[do 2200zł] rower cross - konkretne wymagania

[kallor]

Cześć wszystkim!
Proszę o pomoc w wyborze roweru.
Mój aktualny sprzęt to arkus vip 5.0 w którego nie opłaca się inwestować.
Jeżdżę głównie po asfalcie (90%) i troche po ścieżkach leśnych (10%)
Moje przebiegi to 3-5tys km rocznie (z czego 400-500km to wyprawa rowerowa z dodatkowym 15kg bagażem)
Moja waga 85kg wzrost 180cm
w związku z powyższym szukam roweru na ramie typu cross.
Moje oczekiwania to:
- brak hamulców tarczowych
- wytrzymałe koła
- przerzutki min Alivio (nie zależy mi czy to będzie Alivio czy Deore xt)
- amortyzator z blokadą
- możliwość montażu bagażnika

Mam 3 propozycję rowerowe różniące się dość sporo cenami:
Kands Maestro 1250,- (+ zakup jakichś dobrych kół powiedzmy za 400zł, możliwa wymiana amortyzatora gdyby seryjny nei miał blokady) specyfikacja chyba znana każdemu

Medano Vanity (allegro 1700,-)
specyfikacja- http://www.ktm-shop.pl/product-pol-1898-Medano-Vanity-VT-3-28-.html
(+wymiana obręczy i opon na wyprawę rowerową)

Unibike Viper GTS - 2100,- który spełnia wszystkie moje oczekiwania ale nie ma np piast deore (które miałbym w Medano a mógłbym dokupić do Kandsa a kasy by zostało mi więcej) i waży aż 15kg

Proszę o opinie i sugestie.

 

[PjeseczeQ]

http://author.pl/rowery/rowery-crossowe/cross/reflex

 

Akcja z e-bonami się skończyła, więc co najmniej 200,- urwiesz z ceny w salonie + jakieś akcesoria za ~50 PLN.

[mklos1]

Niezłe ceny: http://romet.pl/Katalog_rowerow,TrekkingCross,9,490,2014.html

O XT w tym budżecie zapomnij.

[kallor]

mklos1:

Który z rowerów w podanym przez Ciebie linku spełnia powyższe wymagania?

Gdzie napisałem, że chce przerzutkę XT?

NIe nabijaj bezsensownych postów jak nie chcesz pomóc.

[mklos1]

Zarzuciłem Ci link - wybierz jeżeli jakiś Ci się podoba (w sumie tylko dwa modele podchodzą pod budżet 4.0/3.0). W Twoim przedziale cenowym mocowanie bagażnika w crossowej ramie to standard, ale najlepiej zapytań producenta/sprzedawcę, aby się upewnić. Jeżeli V-ki to podstawowe wymaganie może być trudno, gdyż wielu (jak nie większość) producentów przy osprzęcie Alivio wkłada już tarcze.

Na jesienne promocje robi się powoli późnawo. Wszystkie dobre kąski zostały już sprzątnięte ze stołu. Zostały okruszki.