Skocz do zawartości

[Łańcuch] Dobranie odpowiedniej długości (jeden blat)


robal12

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Wiem, że jest wiele poradników o dobieraniu długości łańcucha, ale nie znalazłem żadnego, który mówi jak ustawić go z jednym blatem z przodu.

Łańcuch już raz skracałem gdyż na 7 i 8 biegu ocierał o przerzutkę.

Efekty:

http://iv.pl/images/90710880009930952548.jpg

http://iv.pl/images/57308822735469073736.jpg

 

Nie wiem czy ustawiłem go dobrze.

Moglibyście podać swoje sposoby ustawiania łańcucha ? 

Jeszcze jedno pytanie, moja przerzutka jest według mnie dobrze ustawiona(biegi pięknie wchodzą bez problemu), ale gdy kręcę korbą do tyłu to biegi spadają w dół z 1 na 2, z 2 na 3 i tak do 4 biegu (na 4 i wyżej mogę kręcić ile wlezie :P). Jak to można naprawic ?

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. 

Pozdrawiam

Napisano

Jest OK nic nie zmieniaj. Ogólnie długość łańcucha jest dobra jeżeli wózek przerzutki potrafi obsłużyć realnie używany najbardziej "pojemny" bieg (największe zębatki) i nie jest mocno wygięty do przodu (powoduje to zużycie sprężyny) oraz gdy na najniższym (najcięższym) łańcuch jest dobrze napięty, a wózek zbliżony do pozycji poziomej do podłoża.


 

 

Jeszcze jedno pytanie, moja przerzutka jest według mnie dobrze ustawiona(biegi pięknie wchodzą bez problemu), ale gdy kręcę korbą do tyłu to biegi spadają w dół z 1 na 2, z 2 na 3 i tak do 4 biegu (na 4 i wyżej mogę kręcić ile wlezie ). Jak to można naprawic ?

Czyli masz jednak źle ustawioną przerzutkę, sprawdź śruby wychyleń maksymalnych, jak dalej będą problemy to wyreguluj śrubą baryłkową przy manetce. 

Napisano

Od razu widać, że łańcuch jest za długi, a spadanie może wynikać ze złej linii łańcucha.

 

Ustaw 1 bieg (największa zębatka) i łańcucha wtedy, kiedy owija blat korby i największą zębatkę powinno być "na styk" i możesz dodać 2, albo 4 ogniwa, żeby przerzutka nie była wyciągnięta do granic wytrzymałości. Przy takiej długości łańcucha przerzutka będzie go najmocniej napinać, ale i sprężyna może cierpieć jak kolega wyżej napisał.

 

Co do spadania: odległość zębatki w korbie od ramy powinna być taka, żeby łańcuch będąc na środkowej zębatce kasety ma być równolegle do osi roweru. (Jeśli masz 8 lub 10 to pomiędzy środkowymi zębatkami) Wtedy zminimalizują się przykosy na skrajnych biegach. Możliwe, że właśnie łańcuch jest tak krzywo, że aż go z ciąga.

Linie łańcucha regulujesz długością osi suportu, ewentualnie podkładkami jeśli masz zintegrowaną oś.

Napisano

Skracasz tak samo jak w kazdym innym zestawieniu. Pomijajac przerzutke, nawijasz lancuch na blat i najwieksza koronke kasety, dodajesz do tego jedno pelne ogniwo i masz optymalnie najkrotszy lancuch.

A ze spadaniem przy kreceniu do tyly, to faktycznie moze byc linia lancucha. Przy kreceniu do przodu, przerzutka podaje lancuch na koronki, w przeciwnym kreceniu, lancuch nie ma juz zadnej pomocy i sie sam ustawia. Prze wiekszych przekosach, bedzie mial tendencje do spadania.

Napisano

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi.

Skróciłem łańcuch i zauważyłem że te biegi podczas kręcenia do tyłu spadają wolniej tzn. wtedy żeby bieg spadł to max 3 obroty i było na dole, a teraz kręcę 20 - 30 obrotów i dopiero spada. więc możliwe że to spadanie było związane z za długim łańcuchem. Jeszcze raz dzięki za pomoc :)

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...