Skocz do zawartości

[Napęd] Za lekko na najcięższej przerzutce


Krystian94

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak jadę po płaskim terenie lub lekko z górki i mam na najcięższych przerzutkach tj. 3 z przodu i 7 z tyłu i jadę tak ok 26-30 km/h to wydaje mi się, że mógłbym jechać szybciej tylko pedały chodzą zbyt lekko i nie mogę już cisnąć żeby przyspieszyć i tu pytanie czy da się coś zrobić np. wyregulować żeby chodziło ciężej czy trzeba wymienić tylne przerzutki na takie z 8 czy 9 przełożeniami. Przepraszam z niefachowy język ale jestem początkujący. 

Napisano

Nie napisałeś co to za rower a to jednak ważne w odniesieniu do zaproponowanej szosowej korby. Jeśli to klasyczny MTB to wszystko co napisał przedmówca jak najbardziej za wyjątkiem tej korby z blatem 53T.



 

Napisano

Policz zęby na największej tarczy w korbie i z tyłu, napisz. Są korby MTB 48 zębów. Kasety mają od 11 zębów - więcej z przodu + mniej z tyłu = szybciej.

  • Mod Team
Napisano

zmiem przednia korbe na szosowa z 53 zebami

Ja tam zapylałem po prostej moim endurakiem mimo że takiej korby ni mam :D Z wiatrem co prawda bo to ciężka krowa ale jednak :P korba ma 44 bez i moim zdaniem w MTB większej korby jak 48 naprawdę nie trzeba. Skoro Autor na 3x7 wyciska 30, to pewnie ma korbę 42 i wolnobieg zaczynający sie od 14t ...

 

 

więcej z przodu + mniej z tyłu = szybciej

Tego bym tak nie powiedział, bo teoretycznie jest to prawda, ciężko sie nie zgodzić, jednak wykres tej zależności miałby kształt dzwonu ... , co oznacza ze zwiększać/zmniejszać zęby można do pewnego stopnia później nie ma to już sensu bo opory nas przerastają :P

Napisano

Tego bym tak nie powiedział, bo teoretycznie jest to prawda, ciężko sie nie zgodzić, jednak wykres tej zależności miałby kształt dzwonu ... , co oznacza ze zwiększać/zmniejszać zęby można do pewnego stopnia później nie ma to już sensu bo opory nas przerastają  :P

 

Przecież nie rozmawiamy o teorii aerodynamiki ale o praktycznym zwiększeniu prędkości w granicach rozsądku. Jeśli komuś brakuje prędkości a ma zapas mocy przy 42/12 czy 42/14 to najprościej założyć większą korbę i/lub mniejszą kasetę (w sensie ilości zębów). Ja na płaskim na przełożeniu 44/11 spokojnie jadę dłuższy czas, wolę wyższe kadencje ale jak się człowiekowi spieszy to i tak pojedzie.

  • Mod Team
Napisano

Też mam 44/11 ale moja krowa nie pozwala tego wykorzystać ... dlatego najpierw trzeba sie dowiedzieć co autor ma a nie radzić w ciemno. A no i regulamin, tak powinieneś sobie go odświeżyć. 

Napisano

Wydaje mi się że założyciel tematu ma dosyć prosty rower, prawdopodobnie "mtb" z korbą z blatem 42 zęby i wolnobiegiem od 13 zębów, skoro przy podanych prędkościach już idzie za lekko.  Prawdopodobnie w takim przypadku korba nie umożliwia wymiany zębatek gdyż są one ze sobą trwale połączone, znitowane. Jedyna możliwość zrobienia z tym czegoś to nabycie innej korby.

Przy systemie wolnobiegu musiałbyś wymienić go wraz z kołem na system tzw kasety, ponieważ nie zamontujesz wolnobiegu z mniejszą zębatką niż taką która najprawdopodobniej teraz jest. 

Chcąc dokonać tych zmian musisz się liczyć z większym wydatkiem - koło, korba, kaseta, może łańcuch, jeśli obecny napęd jest mniej lub bardziej zużyty. Jeśli posiadasz z tyłu 6 lub mniej biegów dodatkowo czeka cię wymiana manetki z prawej strony. Jeśli jest ona obecnie połączona z dźwignią hamulcówą, tzw klamkomanetka, to przy wymianie musisz też nabyć dźwignię hamulca. W tym momencie trzeba postawić pytanie o sens tych wymian - zależnie od klasy roweru i jego obecnego stanu.

Jeśli sytuacja wygląda faktycznie tak jak napisałem to najtańszym rozwiązaniem będzie wymiana korby na bardziej szosową, są takowe w miarę tanie posadające największą zębatkę 48 zębów, która wyrówna "miękkość" przełożeń przy pozostawieniu wolnobiegu. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...