Divh Napisano 1 Września 2013 Napisano 1 Września 2013 Witam Chciałbym w najbliższym czasie zakupić rower. Będę go używał głównie do jazdy do pracy. Od czasu do czasu mam zamiar wybierać się w krótkie wycieczki (zapewne nie dłuższe niż 30-40km). Nie planuję się wybierać w góry albo jakikolwiek inny trudny teren. Przez zdecydowaną większość czasu rower będzie używany na asfalcie, czasem może jakaś polna ścieżka, ale nic poza tym. Mam ok 183cm wzrostu i ważę 75kg. Nie mam co do żadnych wymagań co do roweru, ponieważ nie bardzo się na tym znam, dlatego też proszę o pomoc w wyborze forumowiczów. Chciałbym aby sprzęt służył mi ładnych kilka lat. Interesuje mnie żeby rower był nowy. Jakoś nie jestem przekonany do używek (ale jeśli ktoś uważa inaczej to chętnie dowiem się dlaczego). Jaki typ roweru polecilibyście dla mnie? Rower najprawdopodobniej chciałbym kupić w Krakowie. Czy ktoś zna może jakiś godny polecenia sklep? Z góry dziękuję za pomoc.
krokuss0 Napisano 1 Września 2013 Napisano 1 Września 2013 Cześć Wg mnie zdecydowanie używany. Ja czasami składam znajomym właśnie takie rowery do miasta - nie licząc robocizny ceny w okolicach 400-650 zł na osprzęcie od Alivio po XT. Za taką cenę kupisz najtańszego Decathlona. Często można na Allegro, Tablicy czy innych portalach kupić za 500-800 zł rowery aluminiowe na osprzęcie LX lub XT co aż nadto Ci wystarczy. Lepiej drugie 500 zł wydać na poprawki i serwis po zakupie niż kupić najtańszego marketowca. Jeśli w Krakowie macie giełdę rowerową to polecam spacer. Sprawdzisz ceny, obejrzysz. Czasami można spotkać prawdziwe rarytasy w takich miejscach jeśli znasz choć trochę historię rowerową - np. ramy CrMo potrójnie cieniowane Tange za 150 zł czy koła na XT i Mavicach za 100 zł. Jesli natomiast nie znasz się ani trochę na rowerach/częściach to kup nowy na gwarancji albo poproś kogoś o pomoc przy używanych. Ja od lat korzystam z używanych części - lepiej kupić 5-letnia Audi niż nową Pandę
Divh Napisano 1 Września 2013 Autor Napisano 1 Września 2013 Cześć Wg mnie zdecydowanie używany. Ja czasami składam znajomym właśnie takie rowery do miasta - nie licząc robocizny ceny w okolicach 400-650 zł na osprzęcie od Alivio po XT. Za taką cenę kupisz najtańszego Decathlona. Często można na Allegro, Tablicy czy innych portalach kupić za 500-800 zł rowery aluminiowe na osprzęcie LX lub XT co aż nadto Ci wystarczy. Lepiej drugie 500 zł wydać na poprawki i serwis po zakupie niż kupić najtańszego marketowca. Jeśli w Krakowie macie giełdę rowerową to polecam spacer. Sprawdzisz ceny, obejrzysz. Czasami można spotkać prawdziwe rarytasy w takich miejscach jeśli znasz choć trochę historię rowerową - np. ramy CrMo potrójnie cieniowane Tange za 150 zł czy koła na XT i Mavicach za 100 zł. Jesli natomiast nie znasz się ani trochę na rowerach/częściach to kup nowy na gwarancji albo poproś kogoś o pomoc przy używanych. Ja od lat korzystam z używanych części - lepiej kupić 5-letnia Audi niż nową Pandę Problem w tym, że nie znam się na tym kompletnie dlatego wolałbym najpierw coś nowego żebym mógł się zaznajomić z rowerami a kiedyś ewentualnie kupować coś używanego jeśli już wiedziałbym czego i jak szukać.
krokuss0 Napisano 1 Września 2013 Napisano 1 Września 2013 Jeśli chcesz żeby rower jeździł a nie stał w kawałkach to kup sobie nowy - komfort jazdy przeciętny ale będzie działał. Tylko polecam poczytać opinie o rowerach "marketowych" a te w większości nie są pozytywne. Jeśli chcesz się nauczyć pracy przy rowerze to później kup sobie za 150 zł byle jakiego górala z ogłoszenia i dłub przy nim, czytaj fora, poradniki itd. Generalnie każdemu nowy rower za 1200 zł odradzam. Jeśli masz znajomego który Cię wesprze to polecam kupno używanego po uprzednim obejrzeniu. Co do sklepów w Krakowie nie pomogę bom z Wrocławia. Dla porównania - mój składany góral "uszosowiony" waży 12,9 kg na stalowej ramie. Mam cienkie opony, powietrzny amortyzator i śmigam po mieście aż miło. Nie kosztował więcej jak 600 zł a jest calutki na osprzęcie Deore/Deore LX - czyli średnia półka. Sprawdź wagi rowerów do 1200 zł. Poniżej 14-15 kg ciężko znaleźć a i osprzęt częso najgorszy z możliwych. To może najbardziej banalny ale i najbardziej przemawiający argument.
Divh Napisano 2 Września 2013 Autor Napisano 2 Września 2013 Jeśli chcesz żeby rower jeździł a nie stał w kawałkach to kup sobie nowy - komfort jazdy przeciętny ale będzie działał. Tylko polecam poczytać opinie o rowerach "marketowych" a te w większości nie są pozytywne. Może się mylę ale mój budżet chyba nieco wykracza poza typowy rower "marketowy". Rozumiem, że komfort jazdy może nie być taki sam jak na rowerze za kilka tysięcy złotych ale: nie mam tyle pieniędzy nawet nie wiem jaka może być różnica w komforcie jazdy skoro nie miałem okazji próbować nie chcę kupować roweru w markecie tylko w sklepie, który się rowerami zajmuje. Wiem, że na pewno będą tam też pozycje typowo "marketowe" ale chyba nie każdy rower który kosztuje mniej niż kilka tysięcy nie nadaje się do jazdy. chcę sprzęt do spokojnej jazdy po drogach asfaltowych a nie rower do jazdy po górach. Poza tym chcę wydać na niego tyle a nie mniej ponieważ chcę kupić coś co posłuży mi przez kilka lat a nie będę musiał się bać, że coś się zepsuje po przejeździe przez próg zwalniający z tego co zdążyłem zauważyć to zazwyczaj ludzie, którzy proszą tutaj o pomoc w wyborze sprzętu chcą na niego wydać nie więcej niż 2000zł więc wydaję mi się, że za te pieniądze da się znaleźć coś fajnego. Czy mógłbym prosić o jakieś modele za którymi mógłbym się rozejrzeć? I w ogóle jakieś rady odnośnie tego na co mam zwracać uwagę.
krokuss0 Napisano 2 Września 2013 Napisano 2 Września 2013 Przy takim budżecie sugerowałbym Ci przejrzeć strony Krossa, Rometa itp. Można też Decathlon, Go Sport i inne. Wg mnie największą uwagę zwróć na ramę - dobrze dobierz rozmiar oraz sprawdź wagę. Lepiej kupić lepszą ramę na tańszym osprzęcie niż odwrotnie więc rama najważniejsza. Sugerowałbym kupno roweru trekingowego (koła 28 cali) jeśli się uda ale to już kwestia drugorzędna. Na wagę nie patrz bo różnice będą niewielkie a i tak poniżej 13 kg nie zejdziesz. Na jakość komponentów też raczej nie. Pomyśl o rodzaju manetek - obrotowe czy "pstrykaczki" - większość osób woli te drugie, wg mnie są bardziej precyzyjne. NIE KUPUJ roweru z wolnobiegiem tylko z kasetą. Najlepiej jakby miał napę 3x8 lub 3x9 - najtańsze rowery mają 3x7 a wtedy przy przechodzeniu na 8 lub 9 rzędów będziesz musiał zmienić koło (lub sam bębenek) a taka sytuacja Cię statystycznie na 90% dopadnie. Opony - lekkie i cienkie - max. 1,95" (47mm) - na asfalt i czasem ścieżki polne nawet 1,5" wystarczą. Siodełko - to mit że szerokie=wygodne. Z siodełkiem jest jak z kobietą - tego idealnego szuka się całe życie Pomyśl czy będziesz chciał osprzęt typu bagaznik, błotniki, oświetlenie, licznik. To - niepozornie - drogie rzeczy. NIE KUPUJ najtańszych lampek bo po 200 metrach będziesz je zbierał z drogi. Kup markowe za 50-100 zł i będziesz miał na kilka lat. Bagażnik i błotniki mogą kosztować nawet po 100 zł więc warto o tym pomyśleć - kupić rower z tym lub zarezerwować na to budżet. Mostek kierownicy - najlepiej regulowany bo będziesz go na początku przestawiał 20 razy dziennie - chyba że wyznajesz zasadę że do każdej pozycji na rowerze się przyzwyczaisz. Regulowany można docelowo zmienić na normalny jak znajdziesz idealne ustawienie. NIE KUPUJ ramy pod stery 1 cal - tylko taką pod stery rozmiar 1,125 cala. Nie wiem czy są jeszcze 1-calowe w sprzedaży ale przestrzegam - to niepopularny rozmiar i dostępność części jest znikoma. NIE KUPUJ sterów klasycznych (nakręcanych na widelec) ale typ A-head (ściskane mostkiem). Na koniec - jak cały świat - będziesz się uczył na własnych błędach i ich nie unikniesz. Zaletą taniego roweru jest szybsza nauka podstaw - regulacji przerzutek, hamulców itd. Powodzenia, jakby co chętnie jeszcze popiszę.
Divh Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 Przy takim budżecie sugerowałbym Ci przejrzeć strony Krossa, Rometa itp. Można też Decathlon, Go Sport i inne. Wg mnie największą uwagę zwróć na ramę - dobrze dobierz rozmiar oraz sprawdź wagę. Lepiej kupić lepszą ramę na tańszym osprzęcie niż odwrotnie więc rama najważniejsza. Sugerowałbym kupno roweru trekingowego (koła 28 cali) jeśli się uda ale to już kwestia drugorzędna. Dzięki za obszerną wypowiedź. Czy mógłbyś podać jakiś model, który ty byś kupił mając budżet zbliżony do mojego (powiedzmy do 1400zł) ? Zastanawiałem się nad rowerem crossowym ponieważ nie planuje jakichś bardzo długich wypraw a do takiego roweru ewentualny osprzęt typu błotniki itp zawsze można dokupić. Offtop: Czemu mam wrażenie, że osoby takie jak ja czyli nie znające się w temacie mają problem z uzyskaniem pomocy? Wczoraj przeglądałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania i znalazłem kilka przypadków gdzie na posty, na tematy podobne do mojego, nikt nie odpowiedział. Natomiast jeśli ktoś od początku pokazał, że chociaż trochę zna się na rzeczy to dyskusje toczyły się dość długo a odpowiadało wiele osób. Nie chciałbym niczego sugerować, to tylko moja opinia, więc nie chcę żeby ktokolwiek poczuł się urażony.
RakuNH Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Ja przeglądałeś inny tematy to na pewno zauważyłeś, że miliony razy polecany był Kands Maestro: http://allegro.pl/rower-cross-kands-maestro-na-alivio-lublin-i3489535522.html Wydaje się, że na Twoje wymagania rower cross jest OK, ale ciężko mi doradzić, bo jakieś rowery miejskie to nie moja bajka. Przez ten miesiąc nauczyłem się co nieco o MTB, MTB 29 i crossach. Na tyle, że mogę komuś dać pozycje pod rozwagę i tyle.
Divh Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 Biorę ten rower pod uwagę. Nawiązując do postu @krokuss0 lepiej kupic Kands Maestro biorąc pod uwagę lepszy osprzęt za te pieniądze czy jednak kupić coś bardziej znanej marki jak np Merida Crossway 10-V ?
krokuss0 Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Myślę że ludzie nie są skorzy do pomocy bo: - takich wątków i pytań były już setki - wiele osób uważa że to łatwizna - osobiście myślę że warto najpierw poczytać trochę o rowerach, poznać rodzaje, trendy, rodzaje osprzętu itd. zanim zada się pytanie typu "Który model kupić"? - osoby z doświadczeniem dłuższym niż kilka miesięcy w większości powiedzą że budżet jest za niski - Pytanie "Jaki model kupić?" to początek lawiny pytań - Czasem trzeba poczekać kilka dni aż forumowicze dokopią się do Twojego tematu - jak widzisz już masz konkretne propozycje. Nie polecę Ci konkretnego modelu bo to nie moja bajka - ja tylko i wyłącznie składam od podstaw. Dostałeś już propozycje więc warto zajrzeć do katalogów, 1400 zł to już nie 1200 zł
Divh Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 W takim razie jeśli byłbyś na moim miejscu to postawiłbyś na coś sprawdzonej firmy, jak wymieniona przeze mnie wcześniej Merida Crossway 10-v czy jednak na coś co polecają forumowicze czyli Kands'a?
Pitof Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Może Cię zainteresuje ten podwójny test: http://wrower.pl/sprzet/merida-crossway-5-v-i-crossway-40-md,5591.html
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.