Skocz do zawartości

[siodło]Jakie siodło na dystanse > 100km dla 'kolarza' 130kg


arkulik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, nie jestem w stanie namierzyć podobnego tematu, który rozwiązałby mój problem.

 

Potrzebuję wygodnego diodełka na długie dystanse > 100km,  120-150, znajduję sporo podpowiedzi w ludzkich i nieludzkich cenach tylko jest kilka ale i pojawia się problem.

 

Podstawowe kryterium to wytrzymałość ponieważ ważę tyle co dwóch kolarzy -  133kg, ze względu na wagę będzie ono montowane w rowerze treckingowym Unibike viper gts w związu z czym pozycję mam bardziej wyprostowaną niż na szosie.

 

Poruszam się głównie po asfaltach, szutry to zło konieczne.

 

Śmigam w spodenkach z pieluchą.

 

Fabryczne szerokie wymieniłem na 'deskę' od starej szosy na czym jestem w stanie zrobić ok 80km ale po tym dystansie d... boli. Od razu dodam że 81km zabiera mi 3godz 8 minut więc prędkości nie są zabujcze a dystans ok 150km to byłoby w granicach 6godzin jazdy.

 

Niska cena ma wyższy priorytet niż waga 100g przy ogólnej wadze roweru w granicy 14kg nie robi mi różnicy. Natomiast nie nastawiam się na 50zł bo dobry sprzęt sięceni cieszyłbym się z zakmnięcia w 200pln.

 

Polecano mi zainteresować się Specialized body geometry - co o tym sądzicie?

 

 

 

Z góry dzięki za podpowiedzi i nakierowania czego szukać i na co zwracać uwagę.

 

Pozdrawiam,

AK

 

 

Napisano

Brooks b17. Można wyrwać prawie nowe na allegro w budżecie około 200zł.

Jestem nieco lżejszy od ciebie bo ważę około 110-115 kg i to siodło rozwiązało moje problemy z bolącym tyłkiem.

Dodam, że pierwsze jazdy były równie bolesne jak na poprzednim, jeśli nie bardziej.

Po kilku miesiącach użytkowania nie oddałbym bym go za żadną cenę.

POLECAM!

 

 

Napisano

mam ten sam problem, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że Brooks b17 daje radę. Na pewno? To takie raczej miejskie siodło

Tylko trochę głupio będzie wyglądało to siodło w rowerze MTB,

Napisano

mam ten sam problem, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że Brooks b17 daje radę. Na pewno? To takie raczej miejskie siodło

Tylko trochę głupio będzie wyglądało to siodło w rowerze MTB,

 

 

miałęm takie samo odczucie i czekałem na kolejne odpowiedzi

Napisano

 

miałęm takie samo odczucie i czekałem na kolejne odpowiedzi

 

ale może jednak to prawda, i warto spróbować.

 

"Cechą charakterystyczną dla wszystkich siodeł marki Brooks jest właściwość dostosowywania się siodła do indywidualnych anatomicznych kształtów tylko jednego użytkownika. Siodła przez pierwsze 3-6 miesięcy (w zależności od intensywności użytkowania) powoli dostosowują się tylko do jednego użytkownika i tylko ta jedna osoba będzie wygodnie na nim jeździła. Taka właściwość to niesamowita zaleta bo kupując siodło marki Brooks kupujemy siodło robione "na miarę"."

 

Kij z wyglądem roweru, tyłek ważniejszy. Wczoraj zrobiłem trasę ok 70km, i myślałem że ta część ciała to mi zaraz odpadnie, już nie wiedziałem jak mam siedzieć.

Napisano

Kiedyś, jeszcze długo przed tym jak zrozumiałem co to wkładka - postanowiłem zakupić jeden z modeli Selle Royal lookin, przyznam, że nawet byłem z tego siodła zadowolony długie dystanse nie stanowiły problemu nawet bez wkładki. Waga siodła trochę za wysoka ale poza tym ok.

Napisano

Kiedyś jeszcze długo przed tym jak zrozumiałem co to wkładka - postanowiłem zakupić jeden z modeli Selle Royal lookin, przyznam, że nawet byłem z tego siodła zadowolony długie dystanse nie stanowiły problemu nawet bez wkładki. Waga siodła trochę za wysoka ale poza tym ok.

 

 

Właśnie Selle Royal lookin (30st athletic)  jak tu http://allegro.pl/siodelko-selle-royal-lookin-athletic-30st-okazja-i3359986080.html

 

zdjąłem z roweru - po 40km nie dało się na nim siedzieć - zbyt szeroka d...a i od ucisku bolało.

obcnie jeżdżę na starej desce w spadku po kolegi starym rowerze i w ostatnią sobotę po przekroczeniu 102 km było już trochę ciężko- tylko jest ono węższe od SR

 

 

post-166915-0-73012600-1373363714_thumb.jpg

Napisano

No właśnie tak to jest z siodełkami ten sam model jednym pasuje a innych drażni :]

 

Jak jest za szerokie to jest jeszcze wersja sport jak za wąskie to moderate.

 

Napisano

No właśnie tak to jest z siodełkami ten sam model jednym pasuje a innych drażni :]

 

Jak jest za szerokie to jest jeszcze wersja sport jak za wąskie to moderate.

 

 

 

 

Moderate jest jeszcze szersze. Tu skłaniałbym się w drugą stronę, pomimo sporej wagi na szerszym nie bolą mnie kości miednicy, na których siedzę tylko poślady i zdecydowanie lepiej mi się jedzie na węższym i twardszym siodle dlatego chciałbym coś wąskiego i wygodnego :)

Napisano

Moja waga waha się w granicach 105-98 kg

W poprzednim rowerze miałem zamontowane siodełko WTB Silverado. Wychodzę z założenia czym węższe siodełko tym mniej mniejsza styczność z 4-literami a tym samym mniej możliwości obtarcia. Siodełko WTB kupiłem ze względu na tzw. Love Channel czyli miejsce  w które ładnie się układa prostata - i to przez nią miałem dokuczliwe bolączki na trasach powyżej 70 km. Teraz w nowym rowerze mam Selle Italia X1 i już rozglądam się za WTB.

Oczywiście do siodełka mam porządnego pampersa :) Trasa nawet do 200km (w terenie) nie robi wrażenia na moich 4-literach :)

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...