Mod Team Pixon Napisano 3 Lipca 2013 Mod Team Napisano 3 Lipca 2013 poddać pirolizie. Nie łatwiej napisać wyparzeniu gorącą wodą? Soda coś nie chciała mi usunąć zapachów z lodówki... To samo tyczyło się bukłaka. Z tymże rozumiem, że soda nierozpuszczona w żadnym rozpuszczalniku ma właściwości adsorpcyjne?
Tofi Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 o jaką sodę tobie chodzi? Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 4
Mod Team Pixon Napisano 3 Lipca 2013 Mod Team Napisano 3 Lipca 2013 O wodorowęglan sodu NaHCO3 substancje znana pod potoczną nazwą soda oczyszczona.
Keke Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 Co mam z tą sodą zrobić? Wsypać i zalać wodą czy na sucho?
Marcint96 Napisano 3 Lipca 2013 Autor Napisano 3 Lipca 2013 Ja rozumiem że można mieć widzę, większą lub mniejszą... Ale z polakami tak jest, że nie lubią cwaniactwa... Więc po co mówić na coś piroliza, jak można powiedzieć wrząca woda/gotująca się woda.Pytamy się normalnie, rowerzystów, i oczekujemy normalnych odpowiedzi które w czymś pomogą. A co do tematu, to bidon jak jechał tak jedzie nadal, wydaje mi się że po prostu, gówno mam a nie bidon, i wymiana to będzie najlepsze rozwiązanie.
ElDiablo Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 Zostaw sobie to śmierdzące ustrojstwo na szejker do łańcucha i kup normalny, ludzki bidon. Isostar, lub coś w te mańkę. Wiecej wydasz na środki i zabawę na skasowanie problemu niż to warte. Tym bardziej że nie ma pewności czy znowu zaraz nie zacznie waniać. Szkoda czasu na taką pierdołę.
Keke Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 Metoda z sodą u mnie nie zadziała, wsypałem, zalałem wrzątkiem, pół godziny. Dalej lekko czuć zapach energetzującego g**na. Teraz wsypałem kawy, może pomoże a jak nie to nie będzie mi szkoda wyrzucić bidonu wartego dychę, przynajmniej mam nauczkę żeby nie pić tego syfu.
Marcint96 Napisano 3 Lipca 2013 Autor Napisano 3 Lipca 2013 Keke@ Tak mi się wydaje, że zapachu energetyka się nie usunie, szczególnie jeśli był to jakiś sh*t z biedronki. Próbowałem wszystkiego i nic, nie ma się co męczyć jak napisał kolega. kupić porządny bidon, i na przyszłość jest nauczka. A temat, można podpiąć dla potomnych,aby to widzieli czego nie robić z bidonem i jak się ewentualnie pozbyć smrodu.
Tofi Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 @pixon ja pisałem o sodzie kaustycznej NaOH, ewentualnie słabszy, ale równie niebezpieczny KOH Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 4
Mod Team Pixon Napisano 4 Lipca 2013 Mod Team Napisano 4 Lipca 2013 Tylko, że ja znów odpowiadałem na posta @@nomosz, Sode kaustyczną to ja znam pod pojęciem po prostu wodorotlenek sodu lub zasada sodowa. Ale to już się za bardzo wgłębiamy w chemię.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.