[0~3000] Sakwiarski, na bardzo długą wycieczkę bez celu

[szymeko]

Mam pewien budżet do zagospodarowania i sporo wolnego czasu od października do maja. Pomyślałem, że dobrze byłoby dogonić słońce i skoro miałbym wydać tyle samo na bilety lotnicze, to wolę kupić rower i przewieźć się te ileś tysięcy kilometrów. Problem polega na tym, że jestem kompletnie zielony w temacie. Doświadczonych w wyprawach prosiłbym o pomoc w doborze akcesoriów w stylu namiot, czy sakwy czy inne całkiem przydatne rzeczy o których mogę nie mieć pojęcia.

 

Jeszcze jedna sprawa - mam 170cm wzrostu, trochę mi to komplikuje wybór

 

Proszę o oświecenie,

Pozdrawiam!

[cienkun]

Tzn. 3000 na rower i sakwy oraz namiot, czy 3000 sam rower?

Jeżeli chodzi o rower, to Unibike Expedition http://www.unibike.pl/expeditiongts.html  Sakwy, myślę że jakieś Crosso. A namiot, to sam nie wiem jaki.

 

Albo rower http://www.kross.pl/pl/2012/trans-arctica tylko że jest droższy i wtedy mniej zostanie na sakwy i namiot. Nie wiem czy wystarczy. I swoją drogą, to ma kiepską kierownice jeżeli chodzi o długie przebiegi... (jeden chwyt)

[cotynato]

Zapytaj tutaj --> http://www.podrozerowerowe.info/

 

[szymeko]

3 tysiące to budżet na sam rower

[cotynato]

Do kosza, pomyłka. 

[PjeseczeQ]

http://www.kross.pl/pl/2013/trekking/trans-global - utargujesz się o te dwie stówki.

[cienkun]

Tylko jeszcze będzie musiał rogi kupić. Bez rogów na wyprawę ani rusz. A swoja drogą, to słyszał ktoś jak się sprawują obręcze w tych nowych krosach?

[PjeseczeQ]

Lepiej barana, a rogi to w zapasie gdzieś tam mieć "jakby co" 

[robertrobert1]

Jeszcze jedna sprawa - mam 170cm wzrostu, trochę mi to komplikuje wybór

 

Chciałbym ci jakoś pomóc ale jestem pewien, że się tym postem nabijasz. Ja mam 171 cm wzrostu i od 14 lat kompletnie nie widzę żadnych niedogodności z podróżowanie. Więc w jakim stopniu twoje 170 komplikuje wybór...