Skocz do zawartości

[do 2500zł] miejski, wygodny, dla seniora


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jako, że jest to mój pierwszy post - witam wszystkich serdecznie :)

Jednocześnie chciałbym prosić o udzielenie pomocy osobnikowi z poprzedniej epoki, który trochę pogubił się w natłoku informacji i gąszczu nowości. Przygody rowerowe zakończyłem w czasach składaków "Czajka" i "Flaming", tym samym proszę o wyrozumiałość, jeśli zadawane pytania będą mało profesjonalne.

 

Poszukuję roweru dla "niemalże dziadka" (ok.185cm/ok.120kg) - przeznaczenie - głównie do jazdy po mieście (asfalt, ścieżki rowerowe,...), czasem krótkie wycieczki gdzieś poza miasto, oczywiście bez szaleństw - generalnie rekreacja, rekreacja i jeszcze raz rekreacja.

W trakcie czytania forum doszedłem do wniosku, że chyba najodpowiedniejszym było by coś z zakresu "City" - mało skomplikowanego, pozwalającego na wygodne posadzenie swoich "czterech liter", niewymagającego częsego grzebania w trybikach.

Na chwilę obecną wybrałem dwa modele:

1. Giant Tourer CS1 - http://www.sklep.eur...-MAT-2013-/2034

2. Unibike Amsterdam 8r - http://www.unibike.p...erdam8rgts.html

Może ktoś z forumowiczów mógłby coś powiedzieć o tych rowerach, może ktoś jest użytkownikiem któregoś z nich, a może jeszcze jakieś inne propozycje???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W trakcie czytania forum doszedłem do wniosku, że chyba najodpowiedniejszym było by coś z zakresu "City" - mało skomplikowanego, pozwalającego na wygodne posadzenie swoich "czterech liter", niewymagającego częstego grzebania w trybikach. Na chwilę obecną wybrałem dwa modele: 1. Giant Tourer CS1 - http://www.sklep.eur...-MAT-2013-/2034 2. Unibike Amsterdam 8r - http://www.unibike.p...erdam8rgts.html

 

Moim zdaniem wnioskujesz prawidłowo.

Wskazałbym na Amsterdam 8R, ale trzeba sprawdzić, czy wielkość ramy fizycznie pasuje "niemalże dziadkowi".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak wskazał Gianta Tourer, ze względu na tylny hamulec. Rolkowy fajnie wygląda i nie ściera obręczy, ale waży sporo więcej i jest sporo mniej skuteczny od V.

edit. choć teraz zajrzałem w opis tego gianta i widzę jakieś nieścisłości z tym co jest za zdjęciu...

W sumie ten unibike i ten giant są bardzo podobne i możesz brać tego, który CI się bardziej podoba...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za zainteresowanie się moim wątkiem :)

 

 

Wskazałbym na Amsterdam 8R, ale trzeba sprawdzić, czy wielkość ramy fizycznie pasuje "niemalże dziadkowi".

Jak na przeciętnego dziadka, myślę, że 21" powinno chyba wystarczyć.

Bardziej zastanawiam się nad parametrami wytrzymałościowymi - ramy, korby, obręczy, szprych, opon,..., - nie wiem czy nie poddadzą się przewożąc dziadkowe kilogramy.

 

 

Rolkowy fajnie wygląda i nie ściera obręczy, ale waży sporo więcej i jest sporo mniej skuteczny od V.

Nie zwróciłem uwagi na ten hamulec rolkowy - a właściwie jak to jest z jego skutecznością, czy rzeczywiście jest to duży problem?

Co prawda nie mam zamiaru osiągać jakiś zawrotnych prędkości, niemniej jednak nie chciałbym hamować jak Fred Flinston.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec rolkowy w rowerze miejskim ma same zalety. Szkoda, że w unibike nie założyli go również z przodu. Jeżdżę z takim już ponad 5 lat i 14tys km.

To co jest z tyłu w Giant (połączenie torpedo, piasty wielobiegowej i v-brake) to kompletna głupota.

V-brake zamienia się w "spowalniacz" w deszczową pogodę.

Torpedo w piaście wielobiegowej blokuje możliwość swobodnego ustawienia pedałów na postoju.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a właściwie jak to jest z jego skutecznością, czy rzeczywiście jest to duży problem?

Hamulec rolkowy ma raczej niską skuteczność działania. Ale w tym wypadku, jest tylko z tyłu, z przodu jest V, więc nie jest to duży problem, gdyż i tak za 60% siły hamowania odpowiada hamulec przedni. Ja jeżdże z rolkowym z tyłu i canti z przodu i się zatrzymuję, więc Ty z rolkowym i Vką też się zatrzymasz. ;)

 

 

Bardziej zastanawiam się nad parametrami wytrzymałościowymi - ramy, korby, obręczy, szprych, opon,..., - nie wiem czy nie poddadzą się przewożąc dziadkowe kilogramy.

Jeżeli dziadek nie będzie skakał ze schodów i krawężników, to wytrzymają... :P

 

 

Hamulec rolkowy w rowerze miejskim ma same zalety. Szkoda, że w unibike nie założyli go również z przodu. Jeżdżę z takim już ponad 5 lat i 14tys km. To co jest z tyłu w Giant (połączenie torpedo, piasty wielobiegowej i v-brake) to kompletna głupota. V-brake zamienia się w "spowalniacz" w deszczową pogodę.

Ta, a rolkowy to spowalniacz, bez względu na pogodę... :P Ten hamulec nie ma zalet, poza wspomnianymi przeze mnie wcześniej.

A w Giancie chyba im się pomieszało w opisie, bo coś nie wierzę że są przy nim 3 hamulce! :w00t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pięciu lat mam dwa rowery, jeden z dwoma rolkowymi, drugi z rolkowym z tyłu i v-brake z przodu. V-brake dorównuje skutecznoscią rolkowym, tylko gdy ma w miarę nowe klocki, jest dobrze ustawiony i w dobrą pogodę. Piszę to z własnego doświadczenia.

@cienkun: Jeździłeś rowerem z hamulcem rolkowym?

 

Opis tego gianta na oficjalnej stronie giant polska jest taki sam. Zresztą tak samo głupio zestawione hamulce są w ofercie największego polskiego producenta rowerów. Widać taka moda.

Jako ciekawostkę napiszę, że w holenderskiej ofercie Giant nie ma modelu Tourer (ani żadnego innego z torpedo i v-brake jednocześnie).

 

http://www.giant-bicycles.com/nl-nl/bike-catalogue/filter/stadsfietsen/?block_id=5

 

Kilka lat temu kupowałem rower dla swojego taty - dziadka, i to już nie prawie. On chciał koniecznie damską ramę. Podniesienie nogi do góry przy wsiadaniu w pewnym wieku może stać się problemem, choć to kwestia bardzo indywidualna. Wybrałem rower od Rometa. Generalnie sprawuję się nieźle, ale do holenderskiej jakości daleko (problemy typu: pękające szprychy, zerwany łańcuch, no i lakier po kilku latach użytkowania w znacznie gorszym stanie niż na podobnym rowerze holenderskim mojej małżonki).

 

Jeszcze jedna ciekawostka. W Holandii Giant ma właśnie wyprzedaż. Spójrz na ten model:

 

http://www.giant-bicycles.com/nl-nl/bikes/model//10560/53760/#specifications

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za kolejne wyjaśnienia :thumbsup:

 

 

Jeżeli dziadek nie będzie skakał ze schodów i krawężników, to wytrzymają... :P

Obiecuję nie skakać, ... no chyba, że poniesie mnie dziadkowa fantazja,... ale to już będzie dziadkowa odpowiedzialność :icon_cool:

 

Gianta odpuszczam.

 

W zasadzie uspokoiliście mnie z tymi rolkami,... choć mam jeszcze jedno pytanie - każdy hamulec prędzej czy później ulega zużyciu - jak wygląda problem zużytego hamulca rolkowego???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jedno pytanie - każdy hamulec prędzej czy później ulega zużyciu - jak wygląda problem zużytego hamulca rolkowego???

Wymienia się go na nowy, z tego co mi wiadomo :P Ale zanim się taki hamulec zużyje to miną długie lata. A serwisowanie tegoż hamulca, polega na smarowaniu go smarem do hamulców, co jakiś czas. Niezbyt często.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...