[Amortyzator] Demontaż a stery zintegrowane

[ILC]

Witam, najpierw rower http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-kellys-magic-master-2012.html#fragment-2

 

Będę chciał zdemontować amortyzator do naprawy, jednak widzę tutaj chyba problem. Demontaż z reguły jest jak widziałem na filmikach bardzo prostu, odkręcamy ten kapselek u góry i śruby po boku mostka, jednak mam obawy, bo mam stery zintegrowane KLS Expert integrated i właśnie niewiem, bo jak widzę tę grafikę to niewiem czy dam radę: 

PO prostu będę chciał zdjąć ten amortyzator aby go wysłaćdo serwisu. Czy będę musiał się spotkać z tymi wszystkimi częściami co na rysunku ? Czy po prostu odkręce te śruby co mówiłem i amortyzator wyjdzie ? Co dokładnie wypadnie gdy odkręcę ten kapselek i śruby boczne ? Tylko amortyzator czy wypadną także wszystkie te bieżnie,motylki,mufy, podkładki itp ? 

[KMtown]

Odkręcasz tylko te 3 śruby (2 na mostku a druga na tym kapselku) i wszystko będzie można ściągnąć

Wszystko Ci wypadnie po za motylkiem i bieżnią

[ILC]

 Czyli jak zdejmę to wiem co już wypadnie, a jak będę zakładał to : najpierw na sterówkę zakładam większe łożysko, wkładam amorka od dołu i na sterówkę od góry mniejsze łożysko, potem pierścień dociskający i dalej mufa i podkładki dystansowe, skręcam , tyle ? możecie mnie poprawić.  aha, jak zakładam łożysko przykładowo dolne, to wkładam to tym czarnym do góry  ? i z górnym łożyskiem tak samo, to srebrne do dołu ?, tak jak na pierwszym zdjęciu w lewym górnym rogu ?

[Rulez]

Łożysko dolne zkładasz podcięciem wewętrznym w dół , a górne podcięciem w górę, tak żeby podcięcia pasowały do stożków - dolne do pierścienia na amortyzatorze, a  górne do pieścienia dociskającego który jest stożkowy i ma wejść w podcięcie w łożysku.

[Fenthin]

Nie do końca. Ten rower nie ma główki tapered, więc nie znajdziesz w środku redukcji. 

 

Zresztą, stery tylko wyglądają na skomplikowaną konstrukcję. Rozbierzesz to wszystko i zobaczysz, że nie było czego się bać. Złożenie sterów w zły sposób nie jest możliwe, chyba, że siłowo.

 

Ważna sprawa, zanim oddasz widelec do serwisu, lepiej zdejmij z niego bieżnię. Różnie to bywa.

[Rulez]

Po prostu zakłada jedno łożysko (obojętnie które) podcięciem wewnętrznym w dół, a drugie w górę i będzie "git" ...

I jeszcze uściślenie, trudno nazwać "bieżnią" pierścień stabilizujący łożyska ACB   kiedy jest to część łożyska, to owszem ...

[Fenthin]

Wiesz, jak jest. Pewne określenie niekoniecznie stoją w zgodzie z językiem technicznym. Chociażby taka zębatka czy łożysko maszynowe  

 

I faktycznie, wypadałoby sobie jakoś oznaczyć górne i dolne łożysko.

[Rulez]

Ja bym nawet zamienił łożysko dolne z górnym miejscami, dolne dostaje więcej "popalić" więc przy okazji mogło by "odpocząć" na górze.

[arroyo]

Lepiej nie zamieniać, te łożyska potrafią mieć różne wysokości, tj górne łożysko jest nieco wyższe aby widelec mógł swobodnie się poruszać po usunięciu luzów top capem.

[Rulez]

Wątpię żeby iały różne wysokości, zresztą to łatwo sprawdzić i oczywiście warto zamienić.

[arroyo]

Mam zintegrowane stery, mają różne wysokości. Po zamienieniu łożysk miejscami element który na obrazku nazywa się "mufa" szoruje po główce ramy przez co stery nie chodzą płynnie.

[ILC]

Bo tak, jak zdejmę amorka to zostanie na nim bieżnia oraz od góry motylek, chyba mi tego nie zdejmą w serwisie ? Bo tu chodzi o wymianę kartridża, także sterówka nie będzie ruszana

[kadargo]

Nie bój żaby, nic Ci nie ruszą. Komu by się chciało i po co?

[arroyo]

Tych dwóch rzeczy się nie zdejmuje, "motylek" zostaje w rurze na stałe, natomiast bieżnię wymienia się tylko przy całkowitej wymianie sterów (i to też nie zawsze).

[Puklus]

Jak już tak strasznie sie boisz wyjąć, rób sobie dokumentacje zdjęciową krok po kroku, po każdej części i przy składaniu oglądaj zdjęcia od końca i problem z głowy 

[Rulez]

Mam zintegrowane stery, mają różne wysokości. Po zamienieniu łożysk miejscami element który na obrazku nazywa się "mufa" szoruje po główce ramy przez co stery nie chodzą płynnie.

Mam zintegrowane stery i mają takie same łożyska, więc wskazana jest nawet ich zamiana , tak żeby równo dostawły popalić.