pebe Napisano 8 Kwietnia 2013 Napisano 8 Kwietnia 2013 Hej, planuje urlop na ostatni tydzien kwietnia (od 22/4) i zastanawiam sie czy warto jechac wtedy z rowerem w nasze gory. Boje sie, ze bedzie tam snieg jeszcze albo samo bloto na szlakach. Generalnie domyslam sie, ze szlaki beda pewnie jeszcze o tej porze roku "pod woda", ale moze chociaz asfaltem, jakimis malo uczeszczanymi drogami, da sie juz jezdzic - co o tym sadzicie? I w jakie gory, jakie miejsce byscie polecali, gdzie raczej snieg nie bedzie juz lezal, a jest pare ciekawych szosowych szlakow? Fajnie by bylo, gdyby byl tam jeszcze basen, albo gdzies w poblizu dostepny basen, aby urozmaic trening . Pozdrawiam, Przemek
kamfan Napisano 9 Kwietnia 2013 Napisano 9 Kwietnia 2013 asfaltem już wszędzie pojeździsz, najwyżej będzie trochę mokro na północnych stokach a jak będzie słońce z dwa tygodnie to może nawet "niski" teren, będzie przejezdny choć na pewno nie suchy zdecydowanie jakieś niskie góry (im wyżej tym gorsze warunki) np. Wisła, Ustroń, Szczyrk czyli okolice Beskidu Śląskiego i Małego
beskid Napisano 10 Kwietnia 2013 Napisano 10 Kwietnia 2013 O jeździe poza szosą w poważniejszym terenie to zapomnij. Nie ma na to najmniejszych szans.
Tomash Napisano 10 Kwietnia 2013 Napisano 10 Kwietnia 2013 asfaltem już wszędzie pojeździsz, najwyżej będzie trochę mokro na północnych stokach Nie bardzo, u mnie w Górach Sowich przełęcze są jeszcze zawalone, ale do 22 powinno być czysto. Na szlakach w niedzielę też leżało tyle śniegu, że tam gdzie nie był udeptany nie dało się jechać. Teraz pogoda znacznie się poprawiła, zaczęło trochę padać więc prognozuje to nieźle, ale nawet jeśli śnieg zejdzie to błocko będzie niemiłosierne.
Eastern Napisano 11 Kwietnia 2013 Napisano 11 Kwietnia 2013 Do 22.04 może cosik stopnieje, temperatura taka jak dziś na dłuższą metę powinna przyszpilić te lodowce.
Mod Team mrmorty Napisano 11 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 11 Kwietnia 2013 Nie ma szans do maja. Pytałem ostatnio kolegę który jest pogranicznikiem w Bieszczadach i średnio to widzi by na majówkę było sucho. Co jakiś czas mam też info z Gór Stołowych i na Szczeliniec pomykają tylko po ubitym śniegu.
oldboy Napisano 12 Kwietnia 2013 Napisano 12 Kwietnia 2013 Weź pod uwagę Góry Kaczawskie.Śniegu na pewno nie będzie,sporo asfaltu jako alternatywa i dużo do oglądania.
pebe Napisano 13 Kwietnia 2013 Autor Napisano 13 Kwietnia 2013 Dobra, dzieki chlopaki. Wezme pod uwage Wasze miejscowki, z nastawieniem glownie na jazde po asfalcie - poszukam wsrod nich czegos z dostepem do basenu, bo chodzi mi o przygotowania do triathlonu w ciagu tego tygodnia.
Mod Team mrmorty Napisano 13 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 13 Kwietnia 2013 to jadź do Białki lub Bukowiny Tatrzańskiej, tudzież Jurgowa. Asfaltów tam sporo - możesz ciskac do braci Pepików a wieczorem na termy. Noclegi latem są po 20 - 30 zł od duszy, produkt regionalny do kupienia za stodołą - życ nie umierac
beskid Napisano 13 Kwietnia 2013 Napisano 13 Kwietnia 2013 To czego wymagasz na pewno znajdziesz w Myślenicach czy Suchej a w rejonie Beskidu Makowskiego na pewno śniegu już nie będzie. Gdzie nie gdzie łaty jeszcze mogą dokuczać ale to raczej incydentalnie.
c1ach Napisano 14 Kwietnia 2013 Napisano 14 Kwietnia 2013 W zeszłym roku jeździłem miesiąc po zakończeniu zimy po Beskidzie Niskim. To było jakoś 20 marca. Dało się pojeździć w terenie, ale powyżej 700 metrów był stary szreń. Wtedy trzeba było jechać po szutrach Życzę powodzenia, w Niskim o tej porze roku było praktycznie pusto i fajny klimat. Stacjonowałem we wsi Łosie, skąd robiłem wypady na północ i południe. Polecam ! Jak będziesz chciał to się możemy tam nawet spotkać 25 - 28 kwietnia Ewentualnie dam Ci cynk które szlaki są warte uwagi. http://photo.bikestats.eu/c1ach,zdjecia,12.html - tutaj znajdziesz zdjęcia, przewijaj na kolejne strony to zobaczysz więcej.
Tomash Napisano 15 Kwietnia 2013 Napisano 15 Kwietnia 2013 Wczoraj próbowałem pojechać w góry. Tak od ok. 650 m.n.p.m. mokrego śniegu jest jeszcze masa, poniżej jest go tylko niewiele mniej, a tam gdzie go nie ma szoruje woda. Do maja nawet nie ma co wyjeżdżać w teren w Górach Sowich. Pod koniec tygodnia pewnie będę mógł coś powiedzieć o asfaltach, ale ostatnio podobno dobrze odśnieżyli przed rajdem Świdnickim
pebe Napisano 17 Kwietnia 2013 Autor Napisano 17 Kwietnia 2013 Jeszcze raz dzieki za rady! Wybralem Ustron. W okolicy mam dwa fajne podjazdy z naszej polskiej bazy podjazdow (nie liczac tych z okolic Szczyrka): http://www.genetyk.com/podjazdy/rownica1.html http://www.genetyk.com/podjazdy/salmopolska2.html Oraz 2 baseny na multisporta + sporo szlakow do biegania, bedzie mozna zrobic sobie mini-oboz kondycyjny w ramach przygotowan do IronMana. A przy okazji odwiedzic pewnie Pepikow i troche lyknac swiezego powietrza, ktorego brakuje w stolicy .
edi7777 Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 Dobrze trafione - sam jadę do Ustronia na majówkę Co do basenów - fajny jest ten w Gołębiewskim w Wiśle. Na równicę jest kilka podjazdów. Na Salmopol nie lubię wjeżdżać. Fajniejsza jest już trasa na Kubalonkę obok pałacu prezydenta i potem dalej w kierunku stożka szlakiem.
kamfan Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 odnośnie warunków - byłem dziś w Beskidzie Śląskim, południowe stoki do 800 m n. p. m. są całkowicie suche, natomiast na polanach i w lasach liściastych jest jeszcze całkiem sporo śniegu (trzeba pchać rower), niemniej jak się trochę pomyśli to da się już konkretną trasę po górach zaplanować
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.