[montaż licznika] Brak miejsca + tajemnicza zaślepka na widelcu

[tuandor]

Ostatnio stałem się szczęśliwym posiadaczem mojej pierwszej szosówki - Trek 1.7. Dziś chciałem przełożyć licznik z poprzedniego roweru, ale spotkał mnie zonk... a właściwie 2.

 

Po pierwsze, nie mam praktycznie miejsca pomiędzy widelcem a kołem. Kiedy przymierzę czujnik do widelca (w najodleglejszym miejscu od koła, czyli praktycznie przy nyplu) jest dosłownie milimetr przestrzeni między czujnikiem, a szprychą... A tu jeszcze ma dojść do tego magnes na szprysze, co już w ogóle uniemożliwi swobodny ruch koła moim zdaniem...

 

I nagle na prawej stronie widelca zauważyłem dziwną, jakby zaślepkę z napisem obok " Patent Pending Design". Pomyślałem, że to może tu, kiedy się ją wyciągnie jest specjalne, dedykowane miejsce na czujnik. Próbowałem delikatnie śrubokrętem podważyć, potem z dwóch stron i juz delikatnie zdrapywałem lakier. I wtedy zwątpiłem czy to, aby na pewno do tego służy.

 

Proszę doświadczonych szosowców o pomoc. Czy Wy też macie tak mało przestrzeni na montaż czujnika przy kole? Czym jest i do czego może służyć owa zaślepka?

 

Pozdr.

 

PS. Załączam zdjęcie zaślepki

 

[grzybiarz]

Jeśli chodzi o zaślepkę to czytnij sobie: http://www.probikekit.com/accessories/hydration/bike-bottle-cages/vincero-design-edge-16-water-bottle-mount.html jeśli to jest to i znasz angielski

[Fenthin]

1. Czujnik nie musi znajdować się POMIĘDZY widelcem, a szprychami. Równie dobrze może być "za" lub "przed" widelcem. Byleby tylko magnes na niego oddziaływał.

 

2. Z tą zaślepką dobrze kombinujesz, ale pasuje tu wyłącznie coś takiego: http://bontrager.com/model/07058

[tuandor]

@grzybiarz

to co podałeś, to magnes na bidon zamiast koszyka. Też to znalazłem po wpisaniu w google

 

 

@Fenthin

Dzięki!

[tobo]

Zaślepkę w widelcu demontuje się po wyciągnięciu gumowego koreczka, który znajduje się na środku - pod nim normalna śrubka na imbus, dostępna imbusem z główką kulistą.