Skocz do zawartości

[ustawka]Spotkanie łódzkiej strefy fr.org cz. 2


Pixon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Minor, no i stówka pękła .. (dokręciłem 4 km na około osiedla) muszę jednak przyznać że jestem zmęczony. taki dystans na dwóch batonikach to jednak przegięcie:P

Napisano

To dobrze, mówiłem 50 kółek w koło domu i będziesz miał. 
Podrzuć mi te samochodziki o których to tyle razy wspomniałeś;)

@@chickenowa, ja nawet wiem czemu Pixon Cię tak zniechęca:P Albo robi Tobie taką świetną reklamę na forum.

 

Modzie, przyznasz się?:)

Napisano

Hej właśnie wszedłem do domu. Tak na szybko wypadzik się udał. 173km z tego 120km w terenie. Pogoda dopisała. Było mega. Zdjęcia i relacja niebawem. Dzięki za dobrą wyprawę Xanagaz, Grzechu i Jj! Pozdrower.

  • Mod Team
Napisano

Będę jutro o 9.15 na kaloryferze.

 

Minor kwestia naświetlenia tak sprawy, żeby uświadomić drugą osobę, że 120 km na pierwszy dystans w tym roku w terenie to trochę sporo, szczególnie dla kobiety.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ale tu ucichło :] Łódź przestała jeździć na rowerze? Pogoda nie sprzyja wycieczkom to fakt. Mam nadzieje, że na długi weekend będzie lepiej. Przy okazji Owurac jak kolano? Pozdrower

Napisano

Dzięki, kolano działa i się regeneruje. Delikatne krótkie jazdy przyzwyczajają do niskiego siodełka. Szczęśliwie uszkodzenia mniejsze niż się spodziewałem.

  • Mod Team
Napisano

Ja byłbym chętny na jakiś trening w czwartek, a w weekend coś dłuższego można by było skleić?

Napisano

Podobno w weekend też nie będzie jakos lepiej. Ale na krótki dystans mogę się wybrać. Nawet jak zmokne;-)

 

Wysłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

 

 

  • Mod Team
Napisano

Ty dziadu trzeba było powiedzieć, że idziesz na szosę :)

Ktoś coś dzisiaj w ten ostatni piątek, jakieś ognisko na masie, po masie? Czy pogoda jest na tyle ehkm.. z dupy, że grzejemy tyłek w fotelu?

Napisano

Ty dziadu trzeba było powiedzieć, że idziesz na szosę :)

 

Ktoś coś dzisiaj w ten ostatni piątek, jakieś ognisko na masie, po masie? Czy pogoda jest na tyle ehkm.. z dupy, że grzejemy tyłek w fotelu?

 

 

sorry akcja była szybka z rana poza tym w trakcie jazdy były ćwiczenia sprawnościowe:P

 

 

ja mogę po 18 coś gdzieś ew po crossficie jakby nie padało:)

 

 

PS jutro wg prognoz rano zachmurzenie ale po poludniu już słoneczko może by coś ktoś chciał pojechać?

Napisano

Ja chętnie wyskoczę ale z dala od masy. Grrr jakoś już mnie ten event celebrytów nie bardzo bawi. Ognicho można by zrobić ale po wczorajszych opadach może być cieżko...

Napisano

proponuję jutro na 11 na kaloryferze, ja preferencji nie mam można znowu czarny szlak albo kaj po wzniesieniach gdzie oczy poniosą :) jak stówka wyjdzie nikt się chyba nie obrazi:)

 

 

ja dziś już się nie ruszam crossfit mnie zabił skutecznie:P

Napisano

Ok. jutro jestem punkt 11 na kaloryferze, jakby jakoś padało czy coś to daj znać tutaj to się przesunie albo odwoła...

Ktoś jeszcze chętny? Tempo będzie umiarkowane, ostatnio ja miałem średnią z silenozem 21km/h wiec nie ma problemu:)

Napisano

my się nie napinamy także nikt z nami nie umrze:P

 

ja o 10 wracam z siłki jakby było źle z deszczem to od razu napiszę czy odwołujemy akcję

Napisano

Z Jjem ustawiłem się 9:30 na kaloryferze. Ze względu jutrzejszego wesela musimy ciut wcześniej zacząć i skończyć. Kto chętny pierwsza grupa startuje 9:30. Do zobaczenia. Tempo szybko-lajtowe bez napinki co by na weselu nogi się jeszcze ruszały :]

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...