Skocz do zawartości

[szprychy] płaskie czy okrągłe?


olek123

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie szprychy polecacie do kół złożonych na piastach novatec 711/712, obręczach ZTR Crest.

 

Do wyboru są:

MAC 424

Sapim Race

Sapim Laser

Pillar PSR TB2016

 

Które z nich zapewnią największą sztywność koła?

Edytowane przez olek123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sapim Laser i Race są tak obok mac424 i Pillarów, ze stajni Sapima powinieneś brać dlight pod uwagę, bo laser i race nie pasują do takiego zestawu ;)

Mac424/dlight/Pillar to bardzo podobne jakościowo szprychy, miałem narzekania od jednego klienta na mac424 ze są wiotkie w stosunku do dlight/pillar, ale za bardzo obiektywnym badań nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sapim Laser łatwo ukręcić albo skręcić przy zaplataniu.

Ja mam 90 kg i koła 29tki ZTR/D-light/Novatec 712/811 15QR i jeszcze się nie zdarzyło by się rozcentrowały. Jeżeli ważysz więcej niż 65 kg to Cresty raczej sobie daruj. Weź Arch EX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam złe doświadczenia z crestem 29. wcześniej miałem te same kółka zaplecione właśnie na crestach. jeśli chodzi o sztywność promieniową było ok. niestety gorzej z wytrzymałością boczną. po najechaniu na kamień tak, że tylne koło bokiem się z niego ześlizgnęło, co przecież się często zdarza, koło trzeba było centrować. kilka razy podobnie. potem dociągnąłem bardziej szprychy, problem jakby ustąpił, ale po 4 mcach przy wymianie taśmy na obręczy, zauważyłem, że przy gwintach nypli na obręczy zaczynają się robić "pajączki" - takie spękania. obręcze wylądowały w śmietniku.

po prostu byłem zbyt ciężki dla tych obręczy. po zmianie na arch ex problem ustąpił całkowicie. to są jednak trzy komory. nie wiem ile crest wytrzyma, strzeliłem 65kg, ale może i więcej. mam na myśli, że to nie jest obręcz dla cięższych riderów.

co do piasty 712.....co miało się niby rozwalić? jak nie zalejesz bębenka wodą z karchera i regularnie (np. raz na 1000km) wymieniasz smar na zapadkach i bieżni to nie ma się co zepsuć. znam natomiast przypadek, że smaru nie wymieniano, naszło syfu, zablokował się jeden pazur w pozycji złożony i bębenek zazębiał tylko na dwóch. skończyło się pęknięciem bębenka. na pewno nie jest to piasta dla miłośników węża z wodą lub karchera. okolice piasty i kastety czyszczę normalnym pędzlem do malowania mazanym w wodzie, żeby nie lać tak wody pod ciśnieniem.

w budżecie do 300zł za piastę trudno znaleźć lepszą. oczywiście można dozbierać na 350tki z ratchetem, za ok. 550zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...