[amortyzator] 29" pod koło 28" V-brake

[Galipette]

Witam. Na początek chciałbym powitać forumowiczów.

Jako że rozpoczynam składanie roweru (ostatni złożony rower 15 lat temu ) to mam pytanie czy można zastosować amortyzator 29" pod koło 28" i czy nie będzie to miało wpływu na działanie V-brakeów. Ewentualnie jaki amortyzator (skok 75-100 mm) polecilibyście do roweru trekingowo-crossowego dla amatora (ok 300-350 zł). Moja waga to 100 kg.

[derwisz]

Koła 29 i 28" to jedno i to samo. Każdy amortyzator 29 przyjmie koło 28, odwrotnie może być problem, ale to przez szerokość korony i grubość opon. Co do amortyzatorów z tej półki cenowej to możesz się rozejrzeć za używkami z trekingów, bo nowe amorki to raczej straszne kowadła i prędzej uginacze niż amortyzatory. Oczywiście to tylko moja opinia. Oczywiście zwróć też uwagę na rozmiar sterówki. Z nowych amortyzatorów w tej cenie rozglądaj sie za suntourami ncx na 28" i ewentualnie RS XC28 do 29".

[wojtasin]

Jak masz fałki i się przy nich upierasz, to wybór amortyzatorów 29" masz raczej skromny: aktualnie tanie kowadła od SR Suntour (xct, xcm, xcr) i Spinner Aeris 300 RLC 29er, ale ten to już poza budżetem. Ze starszych jeszcze rst M29, stare mańki... Darta/XC28 nie widziałem z piwotami. Przy takim budżecie, to tak jak kolega wyżej pisał: sr suntour ncx, ewentualnie rst vita, albo używany/okazyjny sr suntour nrx.

[Galipette]

Co sądzicie o tych:

-suntour nrx podejrzewam że starszy model

-ncx lite

-xcr 29"

 

Ramę mam KTM kupioną od jednego z forumowiczów na v-brakei i dlatego chcę widelec w tym systemie hamulców.

[derwisz]

Fajnie by było gdybyś jeszcze powiedział, do jakiej długości amortyzatora dostosowana jest rama. Pytałeś o koła 28, więc zakładałem że cross lub treking, ale widzę że rozglądasz się też za amorkami ze skokiem 100mm. Oba amortyzatory które podałeś posiadam. NCX w seryjnym rowerze Specialized Crosstrail działa zaskakująco przyjemnie. Jest to jednak wersja z dwiema spręzynami, bez blokady. Fajnie wybiera nierówności, chociaż do jazdy sportowej mógłby mieć więcej skoku.

XCR mam w zimówce i tu już mam mieszane odczucia. Jest to chyba na dobrą sprawę pierwszy z działających amortyzatorów jeśli chodzi o ceny. W nic niżej bym się nie pchał, jeśli chodzi o amortyzatory XC. Faktem jest jednak lekka mułowatość. Amortyzator zyskał nieco w moim przypadku po wyjęciu elastomeru, który już przy 10 stopniach twardniał niemiłosiernie. Po dwóch latach pojawiły się dość spore luzy. Dla jasności u mnie 2 lata to około 20tys kilometrów, więc i tak sporo wytrzymał. Jeszcze jednym plusem jest to, że po wyjęciu elastomeru pracuje całym skokiem (82kg). Czytałem jednak na forum same pozytywne opinie jeśli chodzi o wersję 29". Może faktycznie sporo poprawili, moja wypowiedź dotyczyła wersji 26" LO 2008.

 

Podsumowując, jeśli rama nie jest sportowa, to bierz ncx-a. Jeżeli typowy 29er, to XCR będzie chyba najlepszym wyborem.

[Galipette]

Dzięki Derwisz i Wojtasin za odpowiedzi, rama jest raczej amatorska i o żadnym wyczynowym jeżdżeniu nie myślę, a tym bardziej o skakaniu. Raczej przetarte leśne szlaki , polne drogi i trochę podjazdów i zjazdów i oczywiście asfalt.Co do ramy to jest to KTM Veneto light kupiona, jak już wspomniałaem od jednego z użytkowników forum i nie znam na tyle specyfikacji jaki można widelec zastosować do niej. Wydaje mi się że do 100 mm powinno być ok. Chociaż i tak nie mam doświadczenia czy wykorzystam w pełni te 100 mm, jeszcze nie jeździłem na amortyzatorze. Moja gazela miejska ma sztywny widelec i chcę coś zmontować żeby skręcić z utartych ścieżek i asfaltu w las

 

 

 

[fw66]

Miałem jakiś czas amor 29" w crossie 28".

Moim zdaniem te amortyzatory są za duże na koła 28"

Wyglądają masywnie i nieproporcjonalnie z oponą crossową.

Chyba że założysz opony 29".

Taraz mam amor 26" 100mm.

Opona 700x45C się spokojnie mieści.

[derwisz]

W tej ramie, z tego co poszperałem w sieci, siedział taki właśnie ncx. Powinieneś więc włożyć coś o zbliżonym skoku. Tu masz temat o ncx i nrx.

http://www.forumrowerowe.org/topic/105334-amortyzator-do-crossa-suntour-ncx-czy-nrx/

Myślę, że właśnie między tymi amortyzatorami powinieneś wybierać. Daj znać co wybrałeś i jak się jeździ.

Skoku 100 raczej nie dawaj, bo rowerek zmieni geometrię i możesz stracić nieco przyjemności z jazdy.

[mam16v]

na początek napisz czy masz już części do tej ramy??

czy będą nowe czy używane(i jaka półka)

to pomoże w doborze amorka

[Galipette]

Na razie jest goła rama. Budżet planuję rozłożyć na cały okres jesienno-zimowy i prawdopodobnie będzie to deore przynajmniej napęd i klamki (raczej nowe) lub ewentualnie jeżeli uda m się dostać okazyjnie to deore LX lub XT - napiszcie z waszego doświadczenia czy warto kupować używki. Co do amora to raczej jak kolega derwisz napisał to ncx ale bardziej mi się widzi nrx z opinii bardziej wytrzymały no i zaczynają się promocje w sklepach rowerowych i można dostać nrx poniżej 300 zł. Co do ramy to napisałem jeszcze do KTM w austrii ale nie wiem czy doczekam się jakiś danych technicznych lub specyfikacji do tej ramy.

[derwisz]

Prawdę powiedziawszy trochę nie rozumiem pytania o osprzęt. Budżet na amortyzator został podany w pierwszym poście. Poza tym autor sam napisał że jest amatorem który chce zacząć czerpać przyjemność z jazdy rowerkiem po lesie. Nie doradzisz mu raczej przy tej wadze, aby zdecydował się na osprzęt poniżej planowanego przez autora Deore, aby kupić lepszy amortyzator. Kwestię sztywności korby mam na myśli. Ja swój kwadrat alivio doprowadziłem po roku do stanu nieużywalności, bo wszystko się pokrzywiło i łańcuch ociera o wodzik. Inna sprawa, że rama to trekking, więc i tak żadnych wodotrysków nie wstawi, bo się nie da. I co z tego, że pasuje amortyzator 26 i cienka opona, skoro rama jest przeznaczona do turystyki i rekreacji, wiec skok 100 mm niepotrzebny. Jedyna rzecz, nad którą warto się zastanowić, to czy kupić sprężynówkę, czy powietrznego, czyli z tego co wiem chyba tylko nrx w normalnej cenie. I temat z takimi rozważaniami autorowi podesłałem.

No chyba że potrafisz wskazać jakikolwiek sens w pytaniu o osprzęt. Albo chodziło ci o to, żeby wstawić sztywny.

[mam16v]

ta rama ma ze 23" więc na osobnika na ponad 190cm

jest to typowo trekingowe wykonanie(osłona łańcucha,bagażnik,błotniki) więc rama była na sztywnym widelcu(co sugeruje wysokośc główki)

ew.typowy trekingowy widelec skok 63mm

 

jeśli nie wiesz na co zwracać uwagę na fotkach przy używanym osprzęcie to różnie będzie ze zużyciem podzespołów

 

składanie tego typu roweru wyjdzie drożej niż kupno idealnej gotowej używki(na deore wokół 1tyś pln)

(akurat w tej kategorii rowerów nieźle się orientuje)

[Galipette]

ta rama ma ze 23" więc na osobnika na ponad 190cm

 

Dokładnie ma 23", a osobnik ma 200 cm

 

Odnośnie składania roweru nie rozpatruje tego jako możliwości zaoszczędzenia na tym. Mam wrażenie że ideą forum jest raczej porada dotycząca danej części czy ewentualnie rozwiązywanie danego problemu "rowerowego" a nie rozpatrywanie czy to się opłaca czy nie. Bardziej chodzi o przyjemność montowania poszczególnych części i patrzenie jak powstaje własna wizja, a kupując rower używany za te 1000zł może i będzie na deore ale podejrzewam że prędzej czy później czekała by mnie wymiana napędu co generuje już dodatkowe koszty.

 

Co do widelca to dzięki za porady i myślę że zdecydowałem się na NRX-a. Temat można zamknąć