gooogle7 Napisano 27 Września 2012 Napisano 27 Września 2012 witam, mam problem z wolnobiegem, przy wolnym pedałowaniu słychać dziwne odgłosy ( są regularne, jakieś stukanie ), przy większych prędkościach chodzi cichutko, nie słychać żadnych podejrzanych dźwięków, gdy przestaję pedałować ( a koło dalej się kręci) zauważyć można małe odchylanie się, gibanie zębatek ( całego wolnobiegu ) lecz bez tego dziwnego dźwięku, luzy da się wyczuć trzymając za zębatki i ruszając nimi na boki, wolnobieg wygląda podobnie jak z tego postu: http://www.forumrowerowe.org/topic/122035-wolnobieg-jaki-klucz-do-odkrecenia/page__hl__wolnobieg http://i48.tinypic.com/2v00ok1.jpg zapytałem już autora postu w którym pyta o klucz czy udało mu się znaleźć właściwy, gdyż jak się domyślam bez rozkręcania się nie obejdzie, czego mogę się spodziewać? jak usunąć usterkę? z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam,
kkSliwa5 Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Może być tak że po prostu jest słabo przykręcona i trzeba ją odkręcić i na nowo przykręcić. A jak nie to możesz mieć zajechaną piaste w rowerze.
wojszat95 Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 witam, mam problem z wolnobiegem, przy wolnym pedałowaniu słychać dziwne odgłosy ( są regularne, jakieś stukanie ), przy większych prędkościach chodzi cichutko, nie słychać żadnych podejrzanych dźwięków, gdy przestaję pedałować ( a koło dalej się kręci) zauważyć można małe odchylanie się, gibanie zębatek ( całego wolnobiegu ) lecz bez tego dziwnego dźwięku, luzy da się wyczuć trzymając za zębatki i ruszając nimi na boki, wolnobieg wygląda podobnie jak z tego postu: [wolnobieg] Jaki klucz do odkręcenia ? - Konserwacja sprzętu - Forum Rowerowe - Największe w Polsce http://i48.tinypic.com/2v00ok1.jpg zapytałem już autora postu w którym pyta o klucz czy udało mu się znaleźć właściwy, gdyż jak się domyślam bez rozkręcania się nie obejdzie, czego mogę się spodziewać? jak usunąć usterkę? z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam, Witam.Pozwól, że się podłączę.Mam to samo, ale tez nie zawsze...Takie regularne stukanie, które znika wraz ze zmianą przełożenia....A właśnie, bo ja myślałem dotychczas, że jest to korba...Ale tak sobie myślę, że jak zmienię przełożenie z tyłu i dalej jest to musi być wolnobieg Wolnobieg nie ma prawie żadnych luzów, więc czy możliwe, że jest zajechana piasta??
rybciasum Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 standard, gibanie wolnobiegu na boki, sprawdź czy nie masz luzu na ośce
BuyBike Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 gdy przestaję pedałować ( a koło dalej się kręci) zauważyć można małe odchylanie się, gibanie zębatek ( całego wolnobiegu ) lecz bez tego dziwnego dźwięku, luzy da się wyczuć trzymając za zębatki i ruszając nimi na boki, Pływanie wolnobiegu nie jest jego wadą tylko to wina budowy piasty lub krzywej osi. Natomiast delikatny luz wolnobiegu wpisany jest w jego naturę
lyndowss Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Wolnobieg i kaseta zawsze będą miały lekkie luzy. Jest to prawidłowe i tak ma być. Gibanie wolnobiegu to, albo krzywa oś, lub słąbe wykonanie z większą lub mniejszą odchyłką. Kasety też taka mają, ale w dużo mniejszym stopniu. Żeby sprawdzić krzywą oś trzeba rozebrać piastę i zobaczyć czy oś jest prosta. Nic w tym trudnego. Sprawdź czy masz dobrze piastę skręconą, bo może masz luzy na kole.
rzezniol Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Q$#^@$^wa ile razy można powtarzać że GIBANIE SIĘ WOLNOBIEGU/KASETY TO NIE KRZYWA OŚ Powtarzacie tą bzdurę bez chwili namysłu. Bujanie się wolnobiegu i kasety to norma. Przyczyna takiego stany ma źródło tylko i wyłącznie w dokładności wykonania piasty a konkretnie miejsca połączenia wolnobieg >> piasta lub bębenek kasety >> piasta. Im wyższa klasa (droższe) komponentów tym efekt bujania mniejszy. Luz na wolnobiegu, czego się możesz spodziewać ... Większość wolnobiegów to konstrukcje bardzo zbliżone. Jak go rozbierzesz to wypadnie ci kilkadziesiąt malutkich kuleczek ważne żebyś ich nie pogubił. Zapadki nie powinny wypaść Luz wolnobiegu jest własnie na tych kuleczkach .... luz na wolnobiegu to norma są to zazwyczaj komponenty kiepsko wykonane. Czasem zniwelować taki luz da się dokładając kulkę albo zeszlifowując odrobinę nakrętkę która to wszystko trzyma ... jak pod tą nakrętką są podkładki sprawdź co się stanie jak usuniesz najcieńszą. Wolnobieg na piastę jest nakręcany gwintem normalnym, nakrętka która skręca wolnobieg do kupy zazwyczaj ma gwint lewy. Do przeserwisowania wolnobiegu niekoniecznie musisz go zdejmować z koła ... Życzę szczęścia i wytrwałości czasem gwinty tak sie zapieką że odchodzą wszystkie chęci do roboty. Pozdro
gooogle7 Napisano 28 Września 2012 Autor Napisano 28 Września 2012 Powiedzmy, że chwianie się zębatek tak bardzo mi nie przeszkadza. Niepokojące są te dźwięki. Rozkręciłem ośkę, wygląda na w pełni sprawną. Dokręcając z różną siłą dźwięk raz zanikał, raz pojawiał się ( później nie było już zależności) włożyłem drugą oś - to samo, bez zmian. Wkładam z powrotem tamtą ( przy czym było trochę oczywistej zabawy kulkami). Trzymając ośkę w palcach i wolno zakręcając kołem, czułem jakieś tarcie które wzmagało się w pewnym ustawieniu ( czuć było w pewnym momencie, że coś przyhamowywało). Wydaje mi się, wręcz jestem pewien, że jest to ze strony wolnobiegu ( i chyba nie on jest winny). Ciekawi mnie rzecz, w którym to konkretnie może być miejscu. Porównywając z inna piastą zauważyłem, właściwie zbadałem narzędziem, że za koszykiem na kulki są w piaście dwa rowki od wewnętrznych stron i że czasami można wyczuć coś w tych rowkach. (pewnie taka budowa piasty lecz w drugiej od innej szosy ich nie było). Lecz tam nie powinno być jakichkolwiek tarć, gdyż ośka spokojnie przechodzi. BTW rowek na ośce z jednej strony ma pomóc wkładać kulki?
rzezniol Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Żeby zrobić pełen serwis piasty na wolnobieg trzeba ten wolnobieg zdemontować. Inaczej nie ma się dostępu do łożyska piasty pod wolnobiegiem. Chrobotanie/zwiększony opór może byś spowodowany uszkodzeniem konusa - to możesz zobaczyć bez zdejmowania wolnobiegu, lub uszkodzeniem bieżni na misce ... do tego trzeba zdjąć wolnobieg ... Pozdro Edit ... Jak twój wolnobieg wygląda tak jak na foto nie wykluczam ze da się dorwać do łożyska bez jego zdejmowania . Nie mam tego na stole ale po foto wydaje się ze jest sporo miejsca po wyjęciu osi. Pozdro
gooogle7 Napisano 28 Września 2012 Autor Napisano 28 Września 2012 przy zdejmowaniu sprawdzałem konusy i wg. mnie są ok tak jak i miski, bo miałem dostęp do bieżni ( narzędziem po niej suwałem i nic niepokojącego nie było) przeczytałem gdzieś, że kulki mogą mieć wżery, co prawda nie czyściłem każdej do błysku, ale czy to one mogłyby tak chrobotać? dzięki za pomoc w rozkminianiu,
ThazoR Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Odkręć wolnobieg kluczem do tego celu stworzonym (max 10zł w sklepie rowerowym). Z bieżni i kulek ściągnij stary smar następnie wyczyść np benzyną ekstrakcyjną. Sprawdź czy nie ma wżerów. Nałóż smar, kulki i skręć sprawdzając czy oś i konusy nie są pokrzywione. Chrobotanie może powodować np. piasek zalegający w dawno nie wymienianym smarze. U mnie chrobotanie powodował zmiażdżony z jednej strony konus. Komplet oś+konusy+kontry 12zł bodajże. Pozdrawiam
gooogle7 Napisano 29 Września 2012 Autor Napisano 29 Września 2012 Kulki wżerów nie mają, przeczyszczone i nasmarowane na nowo. Konus od strony zębatki (lewy też) ma od kulek jasny paseczek ( chyba rzecz normalna ) tylko nie jest równomierny trochę zakrzywia się w jednym miejscu ( ale nie był ani uszczerbiony czy przytarty ). Bawiąc się z tym dłużej, wiem już na pewno, że te dźwięki pochodzą z wolnobiegu, muszę teraz zakupić odpowiedni klucz lecz nie znalazłem jeszcze takiego. Wrzucę fotki, choć klucz taki sam jak do tego wolnobiegu co link ze zdjęciem wrzucałem na początku. Mam możliwość wymiany tych starych zębatek ( chyba no name ) na nowe shimano (może nie wyglądają na takie, ale to przez odstawienie koła na bok i pojawienia się rdzy, po złamaniu widelca w kolarzówce po ojcu ).To samo dotyczy tylnej przerzutki: mam shimano light action, a mogę zamienić na nową shimano tourney (ta sama historia). Pytanie: czy warto ? http://pokazywarka.pl/26ezpi/
ThazoR Napisano 30 Września 2012 Napisano 30 Września 2012 Jeśli nie stwierdziłeś wżerów piasty ani kulek czy bieżni konusów, wygląda na to że jest OK. Ściągnięcie smaru i ponowne przesmarowanie (po dokładnym wyczyszczeniu) owych części powinno pomóc. Co do wolnobiegu z szosówki ojca to nie wiem, nie patrząc na rdzę wyglądają całkiem dobrze choć trzeba pamiętać o kompatybilności przerzutki tylnej do zębów oraz ilości przełożeń kasety ( w tym przypadku wolnobiegu). O inwestowaniu w rower możesz dowiedzieć się z różnych źródeł. Sam jakiś czas temu modernizowałem "rower" o czym możesz poczytać tu: http://www.forumrowe...cja-makrokeszu/ . Wszystko zależy od tego jak masz zamiar użytkować rower. W moim przypadku rower miał służyć do dojazdu do pracy i pod tym względem wyszło moim zdaniem całkiem w porządku (budżetowo do bólu ale skutecznie- jednak za tą cenę byłbym w stanie kupić używany rower markowy podobnej klasy...). Wymiana przerzutki ciągnęła za sobą wymianę kolejnego elementu i tak można w nieskończoność. Mnie również odradzano wybór osprzętu z grupy Tourney. Podsumowując: jeśli rower służy Ci do dojazdu do pracy/szkoły nie warto w niego inwestować a zdecydowanie lepiej odkładać pieniądze na markowy rower ( mnie również tak polecano ale byłem "mądrzejszy", tymczasem odkładam pieniądze i szukam okazji żeby nowy sezon rozpocząć na poważniej z rowerem kilka klas wyżej). Nie oznacza to, że rower który zmodernizowałem nie nadaje się do dojazdu do pracy czy krótkich wycieczek, ale włożone pieniądze nijak mają się do sprzętu, który mógłbym okazyjnie kupić jako używany. Pozdrawiam serdecznie i w razie ewentualnych problemów czy drobnej pomocy od amatora zapraszam na priva. //A i zapomniałem o kluczu do wolnobiegu: http://allegro.pl/klucz-sciagacz-do-wolnobiegu-shimano-i2649061902.html ale nie polecam zakupu na allegro zbyt tanich przedmiotów. Sam dokonałem zakupu w stacjonarnym średnio albo wręcz słabo zaopatrzonym sklepie w okolicy i wyszło 10-12 zł, bez kosztów wysyłki i czekania na paczkę.
gooogle7 Napisano 30 Września 2012 Autor Napisano 30 Września 2012 Zabierając się za poważniejszy remont będę musiał jeszcze wiele poczytać, choć teraz zależy mi wyłącznie na usunięciu usterek. Jeszcze raz, dzięki za pomoc.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.