Skocz do zawartości

[korba] Wymiana FC-M311 na FC-M410


Herodot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

 

na wyposazeniu mojego sprzetu jest obecnie korba FC-M311. Jest to wyposazenie fabryczne klasy Shimano Altus, ktore chcialem dojezdzic do konca przed wymiana napedu na 9 lub 10 rzedowy.

 

W miedzy czasie w moje rece trafila malo uzywana korba FC-M410. Pomyslalem sobie, ze wymienie, bo co mi szkodzi pojezdzic troche na lepszejszej korbie przed wymiana osprzetu. Okazalo sie jednak, iz nowa korba po naciagnieciu na os suportu jest odsunieta o kilka milimetrow dalej od ramy. Skutkuje to tym, iz prowadnica przerzutki przedniej ustawiona na 2 bieg wedlug starego napedu obciera dosc mocno o lancuch na nowym srodkowym blacie. Dla zobrazowania sprawy przod trzebaby przelaczyc na 3 blat wedlug starej korby, aby nie obcieral na 2 blacie nowej korby.

 

O co chodzi? Dlaczego jedna korba wchodzi tak gleboko na kwadracie, a druga nie. Myslalem, ze os lancucha jest ustalana dlugoscia osi suportu, a tutaj niespodzianka. Czy os lancucha jest ustalana rowniez modelem korby?

 

Wyprzedzajac pytania nowa korbe mocno naciagnalem na kwadrat, uzywajac nawet przedluzki na imbusie...

Napisano

A ja naiwny myslalem, ze kwadrat to kwadrat... ;) Jak widac kwadrat kwadratowi nierowny... Trzeba bedzie jezdzic na starym napedzie do wymiany... Dzieki za szybka odpowiedz :)

Napisano
kwadrat to kwadrat, a gniazda sa rozne zaleznie od korby

 

Nie. Kwadrat to kwadrat, ale długość osi musisz dobrać do korby. Gniazda to tak jakbyś mówił, że kwadrat ma różne rodzaje gniazd. Gniazdo jest jedno i to samo, ale trzeba długości dobrze dobrać, żeby nie było tak jak w Twoim przypadku i aby linia łańcucha była poprawna. Z drugiej strony jak już tak naciągałeś to nie trzymałoby się to dobrze. Dałoby się to jakoś wyregulować z przerzutką. Musiałbyś naciągnąć linkę i wyregulować od nowa, ale dziwnie by Ci obsługiwało biegi przód z tyłem i mogłyby powstać skosy. Chyba wszystko już Ci wytłumaczyłem. ;)

Napisano
Wszystko powinno byc na swoim miejscu.

 

Tak, dokładnie tak. ;) Jednak jakbyś wszystko dobrze złożył to nie spodziewaj się, że nie będzie trzeba w ogóle regulować przerzutki. Będzie trzeba.

Napisano
nie spodziewaj się, że nie będzie trzeba w ogóle regulować przerzutki. Będzie trzeba.

 

Przecież to naprawdę drobiazg, parę chwil i gotowe :)

Napisano

Ja mam przerzutkę dość starej konstrukcji i strasznie nieporęczne jest już jej przykręcenie, a jak do tego dochodzi regulacja to masakra. Nie mam w niej łączeń na imbusy i to dlatego. Poza tym przerzutkę przednią jak dla mnie jest trudniej wyregulować niż tylną. Jednak nie jest to bardzo skomplikowana rzecz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...