Skocz do zawartości

[1500 zł] Rower do miasta (tylko!)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Chciałbym kupić rower do poruszania się po mieście. Jest tam trochę kocich łbów, ale bez przesady (Wrocław, wiadomo -__-). Ogólnie chciałbym, aby łatwo, lekko, przyjemnie się jeździło, bo ostatni rower rodem z marketu to była straszna porażka (wolny, ciężki, ciągle spadał łańcuch, koła od razu poszły do wymiany, po prostu padaka). Nie będę nim jeździł po lasach, nie będę skakał, tylko miasto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sam nie wiem. Chciałbym, żeby lekko się jeździło, więc trekkingi raczej odpadają (metalowe błotniki, bagażnik - dodatkowe kilogramy).

 

Ewentualnie może dałoby się złożyć MTB na szosowych kołach. Myślę, że to by się nieźle sprawdzało (w miarę wygodna pozycja i koła pozwalające na przyjemną jazdę w mieście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem. Chciałbym, żeby lekko się jeździło, więc trekkingi raczej odpadają (metalowe błotniki, bagażnik - dodatkowe kilogramy).

 

Ewentualnie może dałoby się złożyć MTB na szosowych kołach. Myślę, że to by się nieźle sprawdzało (w miarę wygodna pozycja i koła pozwalające na przyjemną jazdę w mieście).

WIększosć rowerów ma teraz błotniki z tworzyw sztucznych które ważą "tyle co nic".

Rower MTB na szosowych kołach to do miasta porażka. Niewygodna pozycja i opony więznące w szynach tramwajowych i rozpadlinach na chodniku. To już lepiej crossa na oponach powiedzmy 1,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nie jest taki sam, bo tym razem dopuszczam rowery "sportowe".

 

Temat nie jest taki sam, bo tym razem dopuszczam rowery "sportowe".

 

Z tych dwóch, zakładając, że za oba zapłacę 1650 zł, który bardziej się opłaca (i czy w ogóle się opłaca)?

 

Kellys Axell

Rower Kellys AXIS RED / YELLOW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nie jest taki sam, bo tym razem dopuszczam rowery "sportowe".

 

 

 

Z tych dwóch, zakładając, że za oba zapłacę 1650 zł, który bardziej się opłaca (i czy w ogóle się opłaca)?

 

Kellys Axell

Rower Kellys AXIS RED / YELLOW

 

Najlepszy byłby chyba rower zrobiony jak szosówka, ale z geometrią zbliżoną do trekinga. Nie rozumiem, dlaczego nikt jeszcze takich rowerów nie robi. Albo ciężki treking, albo szosówka. No, ludzie. Po co zwykłemu człowiekowi pozycja leżąca? Po nic. Za to mniejsza waga by się przydała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najlepszy byłby chyba rower zrobiony jak szosówka, ale z geometrią zbliżoną do trekinga. Nie rozumiem, dlaczego nikt jeszcze takich rowerów nie robi. Albo ciężki treking, albo szosówka. No, ludzie. Po co zwykłemu człowiekowi pozycja leżąca? Po nic. Za to mniejsza waga by się przydała.

2kilo nie robią żadnej różnicy w jeździe po płaskim i lekkich podjazdach, Dla kolarzy oczywiście, ale im się to przekłada na setki kilometrów więc to już inna sprawa. Dla ciebie najelpszym wyborem jest rower crossowy, no chyba że góral na semi slickach, w tej cenie krossy i romety z tego roku wypadają dobrze, no chyba że planujesz kupno czegoś z 2011 gdzie cena jest troszkę obniżona i (przy odrobinie szczęścia) nie płacisz za import i markę. Możesz zobaczyć też meridy, tajwańska firma, ceny też mają w pożądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem że nawet 7 kilo masy roweru nie wpłynęło znacząco na zachowanie roweru - oba były uasfaltowionymi góralami na cienkich oponach, ten sam dystans 10 km pokonałem w chyba 3 minuty dłuższym czasie. Upośledzała mnie na pewno geometria roweru wymuszająca bardziej wyprostowaną sylwetkę, i tego w żaden sposób się zmienić już nie dało. Różnice czasowe były dla mnie dosyć zaskakujące, a właściwie ich brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym proponował omawianego już kandsa 1300, zmienić mu oponki na semi slicki i będzie idealny do miasta, co do szosówki, to polecam się przejechać taką szosówką na 22mm (albo mniej) oponach po kostce brukowej czy dziurach, powodzenia :)

 

Mój brat jeździ. Jego hobby to prostowanie kół. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze wyczyszczony i odnowiony. Rama pomalowana czarnym sprayem (maluje w robocie podzespoły zamochodowe). Zanim kupisz spytaj czy dobrze usunął z ramy rdzę ;D (profilaktycznie) Bo na 3cim zdięciu na którym sprezentowana jest tylna piasta widać w otworach ramy rudy kolor więc nieźle musiał być zeżarty. Kolor i faktura farby wskazuje na to że gość wydał 10złna puszkę czarnego sprayu i nawet do głowy mu nie przyszło żeby nałożyć warstwę bezbarwnego lakieru. Przywalisz klamrą paska i będziesz miał goły metal, no chyba że użył podkładu.

 

Fajny rowerek chociaż za tą cenę? Dał bym za niego 350zł właśnie przez to badziewne malowanie bo poczuł bym się jak by mnie gość chciał zrobić w konia. Reszta wygląda ok chociaż nie ma zdięć detali, w opisoe podał korba taka, łożyska maszynowe ale nie widać tego na fotkach, podchodził bym do roweru ostrożnie bo skoro gość tak przycina na malowaniu to haczyk może być wszędzie.

 

Ten rower na bank nie jest nowy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na tę Meridę?

 

http://www.rowerzyst...100-v-2011.html

 

Ta jest jeszcze ciekawsza ze względu na cenę: http://www.rowerzyst...d=crossway+10-v

 

Jest jeszcze Alpina Eco. Warto? Chciałbym coś już kupić.

 

http://www.rowerzyst...er-t1-2011.html

 

Ten mi się z wyglądu nie podoba (jakieś różowe elementy): http://www.rowerzyst...black-2012.html

 

http://www.rowerzyst...-20-v-2012.html

 

Tutaj myślę, że udało by się wynegocjować cenę: http://www.rowerzysta.pl/cross/rower-crossowy-kellys-saphix-grey-2012.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...