[opony] jakie dobre opony XC

[Lukis81]

Witam

Przeszukałem tematy o oponach i jest tego z dużo.

Mam Smart sam 2,25 drutówki ciężkie 800g myślałem że je dojadę po zmianie kół na ZTR Crest ale tak snejkują że hoho strach na szybkich zjazdach na szutrze kamieniach.

Teren mam lasy korzenie lekkie kamiennie okolice Wałbrzycha jak ktoś zna tereny po asfalcie mało pedałuje.

Zależy mi na dobrej trakcji i lżejsze do 600g i żeby można było je zalać mleczkiem.

Co polecacie nie mam faworytów lecz zastanawiałem się nad Geax Aka 2.2 i continental race king 2.2

pzdr

[bobiik]

Dobre były by Geaxy Saguaro(trafiaja sie o wadze 530gram,takie miałem) lub Race Kingi(waga w okolicach 580-610gram). Obie przetestowane na mleczku na obreczach Crest. Uszczelniają sie już na samych mydlinach(-: Rozważ jeszcze mezcala.

[ToMaZz]

Trzymanie boczne RK 2.2 i jego boczna ścianka nie jest jego mocną stroną i było sporo opinii nie za pochlebnych na ten temat. Po drugie jest węższy - rozmiar porównywalny raczej do SS 2.1. Więc możesz tym bardziej odczuć słabszą trakcję.

Warto to wziąć pod uwagę szczególnie jeśli miałby pójść na przód.

Z zalet to powinien mięć trochę mniejsze opory i lepiej iść na twardym płaskim w porównaniu do SS 2.1 czyli tym bardziej do SS 2.25.

Mnie ciekawi czemu tak ci snake'ują te opony, do tej pory czytałem raczej same pozytywne opinie o SS'ach i sam właśnie je zakładam w swoim cross'ie. Może jednak trochę za niskie ciśnienia ustawiasz?

Daj znać jakie są twoje przypuszczenia na ten temat tutaj lub w moim temacie, żeby nie offtop'ować Ci za bardzo

[dejtrejder]

Geax Aka drut- kolega miał z którym jeżdżę. Bieżnik zniknął bardzo szybko. Nie polecam.

 

Race King 2.2 drut - miałem w zeszłym sezonie i na początku obecnego. Na kamienisty teren się toto nie nadaje. Szybko się dziury robią na bocznych ściankach. Na nieco mokrym leśnym dukcie szurają jak stare kapcie a na błotnistym się jechać nie da. Jak na lodowisku. Polecam jedynie na asfalt ( bieżnik po paru tysiącach w stanie idealnym ) i suche warunki jakieś szutry itp. Po piachu też całkiem spoko się w nich jedzie.

 

Hutchinson Toro 2.15 drutowa. Waga 580 gramów ( jak na druciaka to chyba nie tak źle? ). Powiem krótko: rewelacja. Nie chcę żadnych innych opon. Balon mniejszy niż RK - dla mnie to nawet lepiej bo mniej buja przy niskich ciśnieniach Bieżnik mimo, że klockowaty to starcza na długo. Tylna kupiona w 2010 przejechała na raty coś ok 5 tyś km i dopiero teraz powoli się kończy. Tysiaka jeszcze spokojnie da radę. W terenie cichutkie w porównaniu do szurającego RK pomimo dużych klocków. Idealna na kamieniste tereny jakich u mnie nie brakuje. Świetnie dają radę w błocie. Na przodzie znakomite trzymanie. Na asfalcie pięknie wyją, szczególnie przy prędkości ok 30-35 km/h Ludzie się na wioskach oglądają ze 100 metrów Wada: opona trudno dostępna. Chcę dokupić kupić jedną na tył i wszędzie "brak towaru"