Skocz do zawartości

[550 zł] Scott - uniwersalny do jazdy po mieście/do pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Z góry proszę o zrozumienie jeśli walnę jakiegoś babola ponieważ w temacie rowerów jestem kompletnym laikiem i jest to również mój pierwszy post na tymże forum.

Zaplanowałem zakup roweru trekkingowego i do takiego zakupu dzisiaj doszło a że tak jak pisałem, jestem laikiem, proszę napiszcie coś o podzespołach i czy nie utopiłem kasy ( sprzedawca zapewnił że w ciągu dwóch tyg. mogę go zwrócić gdybym zauważył rażące usterki - dlatego też ten temat umieściłem tutaj a nie w "Wasze rowery")

Na ostatnim zdjęciu widać dokładnie naklejkę Scotta na ramie i z tym wiąże się pytanie: czy ktoś widział takiego Scotta ponieważ papierów na niego niestety nie dostałem, a w necie takiej ramy Scotta również nie doszukałem się.

 

Tak jak wspominałem, rower będzie przeznaczony na dojazdy do pracy około 6 km dziennie (głownie trasa asfaltowa).

Moja waga to ok.85 kg przy 185 cm wzrostu a bohater tematu to poniższy rowerek :

 

34674816.jpg

 

23139909.jpg

 

25385170.jpg

 

42711540.jpg

 

98542090.jpg

 

77054247.jpg

 

16628618.jpg

 

34088723.jpg

 

37078651.jpg

 

33477338.jpg

 

13885150.jpg

 

66564551.jpg

 

37855735.jpg

 

97317110.jpg

 

25304454.jpg

 

Z góry dziękuję za każdą opinię

Napisano

Raczej nie utopiłeś kasy, ale wyczyść kasetę i przygotuj się do zmiany łańcucha. Jeśli chodzi o przerzutki, jak dla mnie to najtańsza seria shimano, też może niedługo być do wymiany chociaż optycznie na razie napęd całkiem całkiem. Widelec pewnie "amortyzowany" jedynie z nazwy. Lekkie wątpliwości budzi także ta jednoczłonowa kierownica

Napisano

Jak na razie to jeździ mi się nim całkiem sympatycznie, a i nie zauważyłem większych usterek (siodełko mogłoby być trochę wygodniejsze, i widelec bardziej tłumić nierówności ).

Co od czyszczenia roweru to zamierzam go rozebrać na części pierwsze i porządnie wypucować.

 

pozdrawiam

Napisano

całkiem zgrabny mieszczuszek :) prosty ale nie prostacki oceniam wiek na około 10-12 latek

Stalowa rama nie wiem czy przypadkiem nie CrMo

Osprzęt z grupy Nexave - miejskiej

jak dla mnie to najtańsza seria shimano

Wcale nie najtańsza. Grupa ;) miejska najniższa była C-050 ta jest oczko wyżej a i tak była przyjemniej działająca od najtańszej TY

Przerzutka tylna z odwrotną sprężyną

wyczyść kasetę

Nie ma kasety tylko wolnobieg - fakt umyj. Po zdjęciach widać, że nie zarżnięty. :thumbsup:

przygotuj się do zmiany łańcucha

Nawet się nie waż. Chyba że chcesz wymienić to razem z wolnobiegiem. IMO umyć - nasmarować i jeździć. Nie wiadomo ile ten rower przejechał. Nowy łańcuch nie musi się przyjąć a zanim się przyjmie to będzie skakał i strzelał :down:

Lekkie wątpliwości budzi także ta jednoczłonowa kierownica

Jaka jednoczłonowa :blink: ?

Może chodzi o stery klasyczne overhead i mostek z klasyczną fają :002: dzięki temu rozwiązaniu możesz regulować wysokość kierownicy bez wydawania pieniąchów. Rozwiązanie stosowane do dziś w rowerach miejskich.

Widelec pewnie "amortyzowany" jedynie z nazwy

Niekoniecznie. jest to dość prosty amorek - do mieszczucha wystarczający sprężyna + tłumienie elastomerowe.

Podnieś lizardy i zobacz w jakim stanie są lagi. Sprężyny mogą być na wierzchu pod tymi gumkami :teehee:

Nie musisz nawet tego rozbierać :teehee: umyj i nasmaruj lagi najlepiej brunoxem, powinno pomóc.

 

IMO pieniędzy nie wtopiłeś. Rower na swój wiek nie jest zajeżdżony, nawet zadbany.

Oświetlenie firmy basta jak działa to OK :thumbsup:

Jeśli nie to kup bateryjne diodowe na przód i tył

 

zamierzam go rozebrać na części pierwsze i porządnie wypucować.

Rozbierz piasty i zobacz w jakim stanie są kulki i bieżnie

Ważne! dobrze skontruj konusy

to samo ze sterami.

Nie wiem jaki masz suport ?

Pewnie miski i wianki jak coś strzela, ma luz- kup nowy typu cartridge z osią odpowiedniej długości w reanimacje tego się nie baw

Napisano

Jeśli chodzi o ten łańcuch to raczej nie będzie duży wydatek. Niewymieniony może strzelić podczas jazdy jak ta rdza mocno go podżarła- czyszczenie jest czasochłonne (chyba, że komuś chce bawić się np. z proszkami do czyszczenia i szorować szczotą- a jeśli rdza wystarczająco zrobiła łańcuch od czyszczenia też nie zrobi się mocniejszy). Także nie jest regułą, że musi skakać po zmianie :>

 

 

 

 

ps.

Możesz mi opisać dokładnie jak możliwym jest regulowanie wysokości w tej kierownicy? :D

Napisano

Odkręcasz górną śrubę mostka, wyciągasz go na wymaganą wysokość i przykręcasz z powrotem. Nie miałeś nigdy roweru z klasycznymi sterami?

 

Powyżej pewnego przebiegu, stanu napędu, łańcucha się nie wymienia. Będzie przeskakiwał i nie ma co liczyć na cud.

Napisano

Odkręcasz górną śrubę mostka, wyciągasz go na wymaganą wysokość i przykręcasz z powrotem. Nie miałeś nigdy roweru z klasycznymi sterami?

 

Powyżej pewnego przebiegu, stanu napędu, łańcucha się nie wymienia. Będzie przeskakiwał i nie ma co liczyć na cud.

 

Nie miałem :) Ale wiedza się przyda, dzięki!

Wymieniałem jednak łańcuch na wolnobiegu przy rowerku "a'la MTB", poprzedni właśnie strzelił po czyszczeniu od rdzy. Nie zauważyłem przeskakiwania

Napisano

Nevermore mało jeszcze wiesz i nie masz doświadczenia. :w00t:

"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa." :teehee:

 

Masz racje, niewiele, zwłaszcza o rowerach miejskich. Dziele się jedynie swoimi doświadczeniami jak na przykład z łańcuchem :) Widzisz w tym coś złego? Oceniłem stan rowerku 'na oko' gdyż tylko tak mogłem- co zresztą napisałem.

 

Szkoda, że teraz wszyscy mają wiele do napisania- a autor musiał czekać na odpowiedź dwa dni (ciesze się, że przerwałem ciszę bo do czasu pierwszej odpowiedzi autor umarłby ze starości a rower zbiodegradował) :)

 

 

 

ps.

dziękuję za liczne sprostowania, dzięki nim mój minimalny stan wiedzy poszerzy się o kolejną miliardową część tego co sami wiecie :)

 

 

Pozdrawiam!

Napisano
Wymieniałem jednak łańcuch na wolnobiegu przy rowerku "a'la MTB", poprzedni właśnie strzelił po czyszczeniu od rdzy. Nie zauważyłem przeskakiwania

Pewnie dlatego że rower miał nikły przebieg a łańcuch nienasmarowany stanął na którymś ogniwie.

Tu ogniwka nie stoją bo właścicielowi jeździ się przyjemnie.

Odrdzewiacz-> mycie łańcucha -> na koniec smarowanie oliwką do łańcucha :woot:

Będzie dobrze :thumbsup:

Napisano

Bardzo mozliwe, ze po myciu lancuch bedzie przeskakiwal, Jak sie usunie ten caly syf ze srodka stanie sie tak jakby troche dluzszy. Mimo to ja bym umyl, a w razie problemow zmienil na nowy.

Napisano

Panowie,

dziękuję za zainteresowanie tematem, na które tak jak zauważył Nevermore trochę czekałem/liczyłem :)

Cieszę się, że zakup nie okazał się totalną klapą ponieważ cały proces kupna był dosłownie błyskawiczny :)

Co prawda, niektóre słownictwo jak "konusy, lizardy, lagi " to dla mnie dziecięcy szwargot z "oliwką do łańcucha" na czele ale od czego jest wujek Google i trochę chęci :) Ale myślę, że powoli doprowadzę go do czasów świetności.

Niemniej jednak, trochę doskwiera mi bolący tyłek i niezbyt wygodna pozycja za kierownicą. Dzisiaj próbowałem wyregulować trochę siodełko lecz wydaje mi się że jest ono zbyt szerokie na moja lekko pochyloną pozycję podczas jazdy. Czy to odpowiednie siedzisko czy warto zmienić ja inne ?

Jestem wdzięczny za każdy wpis i mam nadzieję, że na tym weekendzie kupię oliwki i wykąpie mojego Bob(as)ike :)

 

Pozdrawiam, Andrzej

Napisano

To troche głupio zabrzmi, ale w jaki sposób boli Cie tyłek podczas jazdy i w jaki sposób pozycja jest niewygodna?

 

Jeżeli po jakims czasie czujesz, jakbys mial otarty to wina moze byc wlasnie zbyt szerokie siodelko, a co za tym idzie za duze pole jego styku ze skóra. Na twoim miejscu przed zakupem nowego sprobowalbym roznych ustawien siodla- tak zebys siedzial bardziej na czubku lub z tylu, mocniej pochylil do przodu. Wysokosc(wysuniecie sztycy) dobierz tak, aby noga w pozycji dolniej byla trochę zgięta. Siedzisko rzeczywiscie przeznaczone jest dla tych, ktorzy cenia komfort na malych dystansach, preferuja bardziej wyprostowana pozycje i na rower wsiadaja raczej rzadko.

 

Co do wygody pozycji to musisz sprecyzowac co Cie boli, bo inaczej trudno doradzic.

Napisano

Kurczak,

pozycja moja na rowerze jest pochylona pod kątem ok. 45 stopni natomiast samo siodełko rzeczywiście może jest zbyt "zadarte" ku górze.

Spróbuje ustawień pod różnymi kątami i myślę że coś dla siebie wybiorę.

Do tej pory jeździłem przeważnie na rowerach holenderskich gdzie siedziałem w pozycji wyprostowanej więc myślę , że w tym przypadku to również kwestia ustawień i przyzwyczajenia bo samo siodełko należy nawet do wygodnych :)

 

Pozdrawiam

Napisano
Co prawda, niektóre słownictwo jak "konusy, lizardy, lagi " to dla mnie dziecięcy szwargot z "oliwką do łańcucha" na czele ale od czego jest wujek Google i trochę chęci

Podejrzewam że mogę być starszy od Ciebie a to nie dziecięcy szwargot tylko taki techniczny żargon ;)

Konus od lac. stożek, (wewnętrzna bieżnia łożyska, Lizard Skin jak sama nazwa wskazuje :) skórka na golenie amortyzatora w żargonie nazywane lagami :P

Oliwka jak sama nazwa wskazuje jakieś smarowidło takie bardziej się lejące :P

Proponuje Whiteligtening WET ( na mokre warunki) najmniej upierdliwy specyfik na początek

O pozycji na rowerze był cały obszerny temat oraz jak dobrać optymalną pozycję , o siodłach też było sporo

Szukajka forumowa jest całkiem skuteczna :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...