Skocz do zawartości

kurczak2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    307
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kurczak2

  1. Zinn i sztuka serwisowania roweru górskiego: ależy używać oliwki przeznaczonej do łańcuchów rowerowych. Jeśli bardzo ci na tym zależy, możesz przewidzieć warunki, w jakich będziesz jeździć i dopa- do nich rodzaj oliwki. Niektóre oliwki są rzad- sze i łapią mniej zanieczyszczeń - tych używaj w suchym klimacie. Inne zaś są lepiące, ale trudniej wypłukują się na deszczu. 1. Nalej po kropli oliwki na każdą rolkę (Rys. 4.1), co jakiś czas przesuwając łańcuch, aby ułatwić sobie dostęp do ogniw. Jeżeli się spieszysz, możesz kręcić korbą i skrapiać ogniwa przesuwającego się łańcu­ cha. Lepsze to niż nic, ale stosując ten sposób zaap- likujesz więcej oliwki niż jest to potrzebne. To zaś sprawi, że łańcuch będzie zbierał kurz i szybciej się sować zużyje; 2. Delikatnie wytrzyj łańcuch szmatką. Jeśli jest wil- gotno, zużywamy więcej oliwki (oliwimy łańcuch po każdej wyprawie lub nawet kilkakrotnie pod- czas długiej trasy, gdy ciągle pada deszcz). Oliwka przeznaczona do jazdy w wilgotnych warunkach musi dokładnie przylegać do łańcucha i być trudna do wypłukania; takie oliwki są zazwyczaj lepkie i gęste, mogą to być nawet smary. W suchych warunkach używamy rzadszej oliwki, która nie zbiera zanieczyszczeń. Aplikujemy ją w mniejszych ilościach. ............................................ Łańcuch można czyścić na wiele sposobów. Najproś­ ciej regularnie go przecierać, a następnie oliwić. Jeśli będziemy to robić przed każdą wyprawą, nie zajdzie potrzeba czyszczenie łańcucha odtłuszczaczem. Oliw- ka zmiękcza grudy błota, które odkładają się na łań­ cuchu podczas jazdy. Niestety ma również tendencję do zbierania brudu i kurzu. Łańcuch będzie jednak czysty i elastyczny, jeżeli będziemy wycierać zanie- czyszczenia, zanim dostaną się głęboko do wnętrza i będziemy go regularnie oliwić. ...................................................................... Odtłuszczacz cytrusowy zwykle zawiera w sobie trochę oliwki, więc nie wysuszy łańcucha. Oliwka i odtłuszczacz, to bardzo skuteczna kombinacja (dlate- go nafta była używana jako odtłuszczacz do łańcu­ chów). Mocny odtłuszczacz bez oliwki (taki, jak np. aceton) całkowicie wypłucze oliwkę spomiędzy rolek. Następnie wyparuje, a łańcuch stanie się suchy i zacznie sknypieć. ......................................................... Sposób mycia łańcucha bez użycia maszynki jest niezwykle prosty: I. Zdejmij łańcuch z roweru (patrz §IV-7Iub §IV-n); 2. Włóż go do butelki lub słoika; 3. Wlej tyle odtłuszczacza, żeby całkowicie zakryć łańcuch; 4. Mocno potrząśnij butelką (blisko ziemi, na wypa- dek, gdyby zakrętka się odkręciła) ; 5. Powieś łańcuch, żeby się dobrze wysuszył; .......................................................................................... ywaj odtłuszczacza cytrusowe- go. Jest on ekologiczny, nie niszczy skóry rąk i nie szkodzi płucom. KONIEC Z drugiej strony Campagnolo. Widać chyba, że wśród specjalistów zdania są podzielone. Ja spróbowałem różnych sposobów i wybrałem najbardziej mi odpowiadający. Każdemu polecam to samo. Nie wiem skąd się wzięło tyle emocji w wątku u czyszczeniu łańcucha. Każdy niech robi to co mu odpowiada. Sypać przykładami rowerów które trzymają na łańcuchu konserwonanym lub nie można bez końca. Ja czyszczę łańcuch w benzynie i smaruje olejem do pilarek lub rowerowym, bo nie stać mnie na kupowanie odtłuszczacza, ani żeby wypieprzyć napęd jak się pobrudzi. Jeżeli ktoś jaki z tego wniosek? Każdy robi jak lubi. Wyzywanie się od idiotów nic nie zmieni. Rozumiem, że można sę poróżnić w jakis kwestiach, które dotykaja kazdego. Np. jakie mamy prawo dotyka mnie i kazda inna osobe. Ale co mi przeszkadza, ze ktos smaruje tym, a tym, a tamten w ogole? Wiec, Panowie, wrzuccie na luz bo czyszczenie lancucha to nie jest sprawa zycia i smierci. Wyzywanie sie od kretynow, przechwalanie sie zarobkami. Jakie argumenty będą za chwilę? Mam większą pałę, więc mój sposob jest lepszy?
  2. Najlepiej niech każdy robi to co mu odpowiada. Ja mam stary rower dojazdowy do sklepu. Nie robi mu ani mi roznicy za bardzo czym smaruje, byle tylko lancuch nie piszczal. Rower treningowy smaruje olejem rowerowym, aby praca przerzutek byla dobra.
  3. O łańcuch dbam przede wszystkim, bo nie lubię jak piszczy. Bardzo mnie to irytuje. Dodatkowo praca przerzutek jest sprawniejsza, kiedy jest czysto. Benzyna nie jest droga jak kupuje się 5 litrów poniżej 30 zl. Co do oleju to używałem najpierw rowerowego i bylo w porzadku. Buteleczka szybko zeszła i kupiłem do pilarek. Na 7-rzędowym lancuchu wszystko w porzadku, na 9-rzędowym mialem bardzo irytujace trzaski, wiec wrocilem do rowerowego. Moze to kwestia tego, ze nie byl odpowienio gęsty, nie wiem. Tak więc zgodzę się częściowo jeśli chodzi o tani rower- czasami można po prostu dolać trochę oleju bez czyszczenia. ale przy lepszym sprzecie warto zadbac o czystosc, bo odwdzieczy nam sie lepsza praca i cichym dzialaniem. Kwestia jest taka tez, ze lubie jak rower jest estetyczny, a mycie calego roweru z lanuchem nie zajmie wiecej niz 30 minut.
  4. Zwróc uwagę na to, że szczeliny w lancuchu sa bardzo male, a olej gesty. Kręcenie tez nie pomaga, bo sila odsrodkowa bedzie smar wyrzucac na zewnatrz. Ja myje lancuch po jezdzie, smaruje jak wyschnie, pokrece kilka razy korba, a nastepnego dnia scieram szmatka nadmiar i jade.
  5. Zalezy jak patrzysz na zimowke. Ja na zimowce nie trenuje tylko dojezdzam. To co sól robi z rowerem to jest masakra. Wszystko jest przerdzewiałe. Nie tylko lancuch i kaseta jest do wywalenia, ale rdzewieja wszystkie srubki, rama, linki. Dlatego jezdze starym gratem. Pordzewiale srubki mi nie przeszkadzaja, przerzutka 3x7 dziala tak, ze czasem cos nie chce zaskoczyc, ale kto by sie przejmowal jak szybko biegi przechodza podczas dojazdu. Nie czyszcze tez roweru po kazdej jezdzie bo musialbym to robic codziennie. Chyba kupie sobie oliwke w sprayu do motocykli i zapsikam lancuch z wolnobiegiem i korba. W zasadzie staram sie unikac i tak blota, zeby sie nie uswinic, wiec moze nie nalapie tyle syfu. Opisze pozniej wrazenia.
  6. Tez jedzilem w zimie i mialem naped do wymiany. Smarujesz to smarem jak ŁT, czy oliwka np. do pil lancuchowych? Sprawdza sie to rozwiazanie?Zastanawiam sie tez, czy nie spsikac wszystkiego smarem do lancucha w motocyklach, te sa chyba gęstsze.
  7. Kupuj w sklepie z farbami 5l za <30zl wychodzi poniżej 3zl za butelke 0,5l, ktora sama potrafi kosztowac prawie 10zl.
  8. najwazniejsze, zebys nie zapodzial nigdzie paragonu, czy karty gwarancyjnej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...