Skocz do zawartości

[1500-1800zł] amatorska jazda - asfalt/las/polne dróżki


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

krism4a1 więc jaka jest twoja opinia na temat ostatnio wstawionych przeze mnie tutaj rowerów, według cb cube aim disc wcale nie jest taki zły jak rozumiem ?? Im dłużej w tym siedzę tym mi ciężej, czytam też inne fora, inne wątki i niektórym tego cuba polecają, niektórym odradzają. Będę zadowolony z każdego roweru spośród podanych, ponieważ uwzględniam to z czego się przesiadam... I nie kłóćcie się między sobą jeśli łaska tylko spróbujcie mi pomóc, bo decyzja jest naprawdę trudna. :(

Napisano

Nikt się nie kłóci... to jest forum, tu z natury rzeczy się wymienia poglądy, a że czasem ostrzej...

 

CUBE tak naprawdę jest taki jak inne... naprawdę, obojetnie co z tych kupisz, i tak po jakimś czasie połowe części / osprzętu przwymienisz. Część z potrzeby zużycia, część żeby dopasować rower do oczekiwań.

NIE kupisz od razu cacka z którym będziesz spał, tak nie ma nawet z żoną...

Napisano

Ok, rozumiem do czego jest forum tylko wolę zapobiec niepotrzebnej "ostrości" :) W sumie to chyba nawet dobrze prawisz więc teraz już decyzja należy do mnie.

 

Jeszcze tylko pytanko, czy do mojego wzrostu odpowiednia będzie rama 20' w przypadku cuba aim disc ??

Napisano

Ja mam dokładnie 178cm, długość nogi mierząc od krocza 77cm. Sprzedawca powiedział, że 20' jest dla osób od 180cm, ja jednak chyba zdecyduje się na tą 20', bo do 180cm mogę urosnąć, dużo więcej nie podskoczę, bo moja mama jest niska, a tata ma trochę ponad 180cm. Jest sens ładować się w 20' czy brać 18 ? Mam raczej taką budowę, że moje nogi są długie... więc tym bardziej chyba powinienem brać 20', co o tym myślicie ?

Napisano

Ok, właśnie wróciłem i chcę jechać znów !! Rower jest niesamowity jak dla mnie i mojego znajomego pod każdym względem... Nigdy w życiu nie siedziałem na rowerze tej klasy, choć dla was może to być marna klasa. Po przesiadce z marketowego szajsu mam wrażenie, że rower jedzie sam... miałem zmieniać opony, nie zrobię tego, bo na tych jeździ mi się tak łatwo, że mi starczy, a w terenie będą sporo lepsze niż jakieś szosówki. Nie wiem czy niespełna 14kg to dużo, ale jak dla mnie rower jest jak piórko. Ani troszkę nie żałuję dopłaty do hamulców, może są to niskiej klasy hydrauliczne tarczówki ale rozpędzony rower potrafią zatrzymać tak szybko, że nie mogę się nadziwić. Amortyzator bombowy. Poprzedni wielki ciężki, który wyglądał jak "w motorze" już dawno przestał się wciskać, a ogólnie od nowości strzelał jak sprężyny, jak się było młodym to takie rowery były "ładne". Muszę tylko podregulować przedni hamulec, bo leciutko ociera o tarczę, problem w tym, że nie mogę nigdzie znaleźć informacji jak to zrobić, a nie chce przypadkiem wypuścić płynu.

Napisano

Już wyregulowany, wczoraj byłem w terenie i dziś też jadę, jazda kapitalna... koledzy mają marketowce to nawet nie ma mowy aby mieli jakiekolwiek szanse czy to na prostej czy w lesie, rower jest kapitalny. W sumie to nie wiem co więcej pisać, wszystkim dziękuje za pomoc w wyborze i poproszę o zamknięcie wątku :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...