[Przerzutki] Lancuch ociera

[belliash]

Witam wszystkich,

 

Mam drobny problem z przednia przezutka, mianowicie gdy na tylnej przezutce wrzuce 6 lub 7, to na przedniej ociera lancuch bez wzgledu na polozenie przerzutki...

Za to moge jechac na najwiekszej z przodu i 3-4-5 z tylu, gdzie z tego co sie orientuje 3 powinna juz wejsc na srodkowa tarcze z przodu.

 

Co moge z tym zrobic we wlasnym zakresie?

Dodam ze jestem poczatkujacym rowerzysta, tj nie znam sie za bardzo na zagadnieniach technicznych, wiec prosilbym o jakis opis dla zoltodzioba Chcialbym sie takze czegos nauczyc, bo to nie powinno byc szczegolnie skomplikowane, a na pewno przyda sie w zyciu Rower to Kross Hexagon V2.

 

Z gory dziekuje i pozdrawiam!

[lyndowss]

http://www.forumrowerowe.org/forum/105-rowerowe-faq/

[belliash]

http://www.forumrowe...5-rowerowe-faq/

 

 

No wlasnie probowalem cos wg tego zrobic... i doszedlem do tego ze lancuch nie trze w ogole, ale za to gdy zmieniam bieg na lewej manetce to nie mam wyraznego przeskoku tak jak w tylnej tylko moge sobie krecic dowoli... tzn z poczatku sa 2-3 przeskoki (klikniecia), a pozniej juz luzno chodzi... Co moze byc nie tak?

[Leszex]

Hej, ja mam podobny problem i nijak nie umiem tego wyregulować. Gdy z przodu wrzucam największą zębatkę, a z tyłu na którąkolwiek z 3 ostatnich łańcuch obciera o zewnętrzną część wózka przedniej przerzutki (przerzutka slx top swing, korba deore HT2 48-36-26). Nie pomogło nawet kompletne wykręcenie śruby regulacyjnej. Jedyne co da się zrobić to mocniej naprężyć linkę, ale wtedy z trudem zrzuca biegi (albo wogóle nie zrzuca) i obciera na innych biegach. Co według was można z tym zrobić? Mi skończyły się już wszystkie pomysły.

[Puklus]

No wlasnie probowalem cos wg tego zrobic... i doszedlem do tego ze lancuch nie trze w ogole, ale za to gdy zmieniam bieg na lewej manetce to nie mam wyraznego przeskoku tak jak w tylnej tylko moge sobie krecic dowoli... tzn z poczatku sa 2-3 przeskoki (klikniecia), a pozniej juz luzno chodzi... Co moze byc nie tak?

Nie wiem za bardzo o czym mówisz, masz mikro indekacje czy zwykłą na 3?? jaka to manetka?

Hej, ja mam podobny problem i nijak nie umiem tego wyregulować. Gdy z przodu wrzucam największą zębatkę, a z tyłu na którąkolwiek z 3 ostatnich łańcuch obciera o zewnętrzną część wózka przedniej przerzutki

To jest tak ze na 3 zebatce z przodu nnie uzyskamy pełnego zakresu pracy bez tarcia ... Znaczy da sie to uzyskac perfekcyjnie dobierając podzespoły. mozna zrobić tak ze przerzutka nie bedzie tarła na 9,8,7,6,5 ale juz 4,3 będzie tarła.

 

Trzeba przesunąć prowadnice przerzutki. Oczywiście rozważamy sytuacje gdzie wszystko jest dobrane poprawnie jest proste i sprawne. Mysle ze należy wykrecic całkiem śrubke H po czym przy manetce pokrecić baryłką w lewo czyli wykręcić ją o 2-3 obroty (zależy od potrzeby będziesz widział ile). Jezeli nie masz baryłki to masz problem bo musisz regulować na lince przy przerzutce a nie należy do najprostszych czynności.

[belliash]

Nie wiem za bardzo o czym mówisz, masz mikro indekacje czy zwykłą na 3?? jaka to manetka?

 

To jest tak ze na 3 zebatce z przodu nnie uzyskamy pełnego zakresu pracy bez tarcia ... Znaczy da sie to uzyskac perfekcyjnie dobierając podzespoły. mozna zrobić tak ze przerzutka nie bedzie tarła na 9,8,7,6,5 ale juz 4,3 będzie tarła.

 

Trzeba przesunąć prowadnice przerzutki. Oczywiście rozważamy sytuacje gdzie wszystko jest dobrane poprawnie jest proste i sprawne. Mysle ze należy wykrecic całkiem śrubke H po czym przy manetce pokrecić baryłką w lewo czyli wykręcić ją o 2-3 obroty (zależy od potrzeby będziesz widział ile). Jezeli nie masz baryłki to masz problem bo musisz regulować na lince przy przerzutce a nie należy do najprostszych czynności.

 

 

Manetka to Shimano Revoshift SL-RS35, a przerzutka przednia Shimano FD-TZ30.

Zawsze przy pokreceniu lewa manetka byl slyszalny klik... i bodajrze 2-3 kliki i lancuch przeskakiwal... Teraz mam 2-3 kliki ale wozek nie drgnie, a pozniej moge juz krecic bez klikania i dopiero wtedy wozek sie przemieszcza z lewej na prawa badz z prawej na lewa i dopiero wtedy przeskakuje lancuch.

[Puklus]

Śmierdzi mi tu trochę popsuta manetką z twojego opisu ... ale revoshift to zuuuo, sh*t ze tak to nazwe. Odkręć linke i sprawdź osobno czy manetka ciągnie jak trzeba i czy przerzutka działa jak trzeba. są to gripy, mam sram mrx z mikro indeksacją moge oddac

 

Możliwe ze przerzutka sie zblokowała a ty kręciłeś na chama i sie coś ukręciło w środku.

[belliash]

Śmierdzi mi tu trochę popsuta manetką z twojego opisu ... ale revoshift to zuuuo, sh*t ze tak to nazwe. Odkręć linke i sprawdź osobno czy manetka ciągnie jak trzeba i czy przerzutka działa jak trzeba. są to gripy, mam sram mrx z mikro indeksacją moge oddac

 

Możliwe ze przerzutka sie zblokowała a ty kręciłeś na chama i sie coś ukręciło w środku.

 

Ale tak nagle by sie zepsulo? Po odkreceniu troszke L i H, bo na 1-1 i 3-7 obcieralo? Zwiekszylem tylko wyhyl w obie strony...

[Puklus]

Słuchaj jak masz sprawną manetkę, ona ma ustawiony zakres każdego biegu tzw indeksacja. szerokość skoku jest stała nie zmienna nawet groźbą i prośbą ale jest to bariera ruchoma czyli mozna cały sztywny zakres przesuwać z lewej do prawej a robi sie to naciągiem linki czyli śrubą baryłkową. jeżeli jednak manetka sie uszkodziła co moze spowodować zmianę karesu bądź jego utrace i bedzie cyrk.

 

Skoro na 6,7,8 ci trze wystarczy przesunąć w prawo prowadnice. Robi sie to jak juz pisałem baryłką klęcąc w lewo. ale moze sie zdarzyc tak ze barykłce sie skonczył zakres i krecenie nic nie da wtedy ustawiasz baryłke na srodku zakresu, ustawiasz przelozenie 1x3 ( przykładowo), odkręcasz linke od przerzutki. wkręcasz śrubke L o 2-3 obroty, zakręcasz linke i cofasz śrubkje L o tyle samo.

 

Po takim zabiegu powinno działać, o ile manetka jest ok.

[belliash]

Słuchaj jak masz sprawną manetkę, ona ma ustawiony zakres każdego biegu tzw indeksacja. szerokość skoku jest stała nie zmienna nawet groźbą i prośbą ale jest to bariera ruchoma czyli mozna cały sztywny zakres przesuwać z lewej do prawej a robi sie to naciągiem linki czyli śrubą baryłkową. jeżeli jednak manetka sie uszkodziła co moze spowodować zmianę karesu bądź jego utrace i bedzie cyrk.

 

Skoro na 6,7,8 ci trze wystarczy przesunąć w prawo prowadnice. Robi sie to jak juz pisałem baryłką klęcąc w lewo. ale moze sie zdarzyc tak ze barykłce sie skonczył zakres i krecenie nic nie da wtedy ustawiasz baryłke na srodku zakresu, ustawiasz przelozenie 1x3 ( przykładowo), odkręcasz linke od przerzutki. wkręcasz śrubke L o 2-3 obroty, zakręcasz linke i cofasz śrubkje L o tyle samo.

 

Po takim zabiegu powinno działać, o ile manetka jest ok.

 

 

Zanim odpowiedziales to pobawilem sie wiecej sruba barylkowa i teraz mam wiecej skokow na poczatku, ale nie powoduja one przesuniecia sie wozka w dalszym ciagu. Bede musial nad tym bardziej przysiasc chyba, ale to juz nie dzis niestety. Jezeli macie jeszcze jakies uwagi to chetnie poslucham, na pewno sie przydadza i dziekuje za pomoc!

 

P.S. Lancuch ocieral na 3:5-6-7 i 1:1-2-3, nie mam 8 zebatki z tylu

Jedyne co zrobilem to ustawilem 1-1, odkrecilem L zeby lancuch nie tarl, ustawilem 3-7, odkrecilem H, skrecilem manetke aby odsunac wozek od ramy, tak by nie ocieral... chcialem sprawdzic czy gra i stwierdzilem ze nie ma indeksacji przy zmianie 1-2-3 z przodu... Jezeli mam na 1 z przodu, to dziala indeks - kilka pstrykniec, ktore nie cofaja wozka jeszcze bardziej w strone ramy...

[Puklus]

Wykreć śrubkę H całkiem aż ją wyjmiesz. wtedy reguluj baryłką. dopiero jak sie ustawi wkreć H bo ona jest tylko po to by lancuch ci z korby nie spadał.

 

Tearaz troszke inne pytanie. Czy przerzutka jest ustawiona poprawnie? Przerzutka ma być tak ustwaiona że:

 

- na 3 zębatce koniec prowadnicy ma być ok 3mm nad zebatką

- prowadnica ma być prostopadle do osi koła tylnego i równolegle w stosunku do ramy.

 

Jeżeli tak nie jest może trzeć

[belliash]

Wykreć śrubkę H całkiem aż ją wyjmiesz. wtedy reguluj baryłką. dopiero jak sie ustawi wkreć H bo ona jest tylko po to by lancuch ci z korby nie spadał.

 

Tearaz troszke inne pytanie. Czy przerzutka jest ustawiona poprawnie? Przerzutka ma być tak ustwaiona że:

 

- na 3 zębatce koniec prowadnicy ma być ok 3mm nad zebatką

- prowadnica ma być prostopadle do osi koła tylnego i równolegle w stosunku do ramy.

 

Jeżeli tak nie jest może trzeć

 

 

Przerzutka ustawiona jest poprawnie, jak tarlo to tylko o bok wozka, teraz o nic nie trze, tylko indeks sie zgubil ale nie bardzo mam czas to ponownie regulowac Zerkne na to wieczorem.

[belliash]

Przerzutka ustawiona jest poprawnie, jak tarlo to tylko o bok wozka, teraz o nic nie trze, tylko indeks sie zgubil ale nie bardzo mam czas to ponownie regulowac Zerkne na to wieczorem.

 

 

Sprawa ma sie tak... Jak linka jest luzna, to slychac klikanie i podciaga linke, ale nie porusza sie wozek (bo linka za krotka i zanim ja nawinie odpowiednio to klika)... Jak juz ja nawinie to przestaje klikac i moge krecic ile chce, jakby manetka nie byla indeksowana... Jezeli bardziej napreze linke, to klikania nie ma w ogole, tylko moge dowoli prowadzic wozek... Im wiekszy luz na lince tym wiecej jest klikow...

 

 

Co dzis zrobilem.... Naciagnalem troche linke bo wydawala mi sie zbyt luzna (przy przerzutce), sroba barylkowa ustawilem mniej-wiecej na srodku. Ustawilem L-ke tak by nie ocieralo na 1-1, wykrecilem srobe H i barylka ustawilem tak by chodzilo na 3-7 bez ocierania, pozniej wkrecilem z powrotem H. No jak na moje oko dziala ok... Ale nie indeksuje juz wcale, bo mocniej naciagnalem linke. Czyzby faktycznie poszla manetka? Jesli tak, to teraz pytanie - mozna kupic tylko lewa, czy trzeba od razu caly komplet (lewa + prawa)? Aktualnie mam Shimano Revoshift, ale moze polecicie cos lepszego, jesli to faktycznie manetka? Zalezy mi na jak najnizszej cenie, bo juz troche kasy wlozylem w tym miesiacu w rower.

 

P.S. Jazda na takiej manetce moze miec wplyw na eksploatowanie sie innych elementow napedu? O ile zadbam o to aby ow nieindeksowana manetka byla ustawiona w takiej pozycji aby lancuch nie ocieral?

 

Chyba, ze bym tak pojezdzil jeszcze troche, gdzies do wrzesnia/pazdziernika i przemeczyl sie a po sezonie wylozyl wiecej pieniedzy i kupil takie czesci:

• kaseta SRAM PG-830
  
• Przerzutka tylna SRAM X-4
  
• Łańcuch SRAM PC-830
  
• Przerzutka przednia SRAM 3.0 (ew. zostawil tu shimanowska, bo przerzutki SRAM dzialaja z przednimi Shimano z tego co widze)
  
• Gripy: SRAM SX-4 lub Manetki SRAM Trigger SX-4
  

O ile to by pasowalo z pozostalymi elementami roweru Kross Hexagon V2 (jak na razie wszystkie czesci oryginalne), bo aktualnie jest mam z tylu kasete z 7 zebatkami, a ta SRAM ma 8. Ew pozostac przy 7, czyli kupic mlodszych braci tych przerzutek i kasety. Rozumiem ze tutaj problemem moglaby byc korba... teraz mam jakas od Shimano (chyba Dual Sis)... Rower ma 2.5 roku i ok 1000km przebiegu.

[nemo2009]

kaseta SRAM PG-830 Przerzutka tylna SRAM X-4 Łańcuch SRAM PC-830 Przerzutka przednia SRAM 3.0 (ew. zostawil tu shimanowska, bo przerzutki SRAM dzialaja z przednimi Shimano z tego co widze)

Manetki SRAM Trigger SX-4

Do tego kompletu jeszcze potrzebne będzie nowe koło(z piastą na kasetę 8,9).

Manetki Srama X4 Trigger działają pięknie,lepiej od obrotowych,w tej klasie cenowej.

Przerzutka przednia,którą masz teraz jest do d..y,więc lepiej pomyśl o lepszej do tego zestawu(może być Alivio lub Sram 3.0).Mocowanie down.

[Puklus]

Jezeli masz ten pseudo manetki, całkiem prawdopodobne ze ząbki sie wytarły na tyle ze przerzutka już sama ciagnie (wszak to badziew). Co do twojego wyboru zastosował bym kasete Hg50 poza tym uszło by choć ja nie jestem specjalnie przekonany do lancuchów srama ale to moje zdanie. No i koło albo sama piasta do tego przystosowana.