Skocz do zawartości

[trening] plan kondycyjny


Artello

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Jestem dość młodym osobnikiem (16 lat skończę w Maju) jednak moja kondycja stoi na bardzo niskim poziomie. Jak byłem młodszy to razem z kolegami bardzo często wychodziliśmy na piłkę i ze zmęczeniem nawet po całym dniu na boisku nie było dużego problemu. Niestety ostatnimi czasy zaczął władać mną komputer. Nie mogłem patrzeć na siebie i byłem zły, że już po kilku sprintach na WF-ie praktycznie padałem na murawę. Postanowiłem coś z tym zrobić (dodatkowo ułatwiły mi to zadanie świetna pogoda i wolny czas po testach gimnazjalnych). Zrobiłem przegląd i wskoczyłem na mojego górala. Jak do tej pory jeżdżę na nim tydzień, robiąc po ok. 17-18km dziennie. Po podliczeniu wyników wyszło mi, że przez 7 dni przejechałem 123 km. I teraz najważniejsze.

Czy mógłby mi ktoś zaprezentować... jakieś treningi, jakąś tabelkę ćwiczeń lub porady, które pozwoliłyby mi odzyskać kondycję? Wiem, że to wymaga sporej cierpliwości i poświęcenia jednak nie mogłem dłużej na siebie patrzeć i musiałem coś zacząć robić w ramach wiosennych postanowień i uzupełnienia braków kondycyjnych :sweat: .

Napisano

Jeździj regularnie 3-4 razy w tygodniu po 30-60 min minimum, tempo spokojne, oddech nie wymuszony. Jeśli chcesz dokładnie mierzyć w jakim tempie jeździsz, to kup sobie tani pulsometr i jeźdź w tempie 60-70% tętna maksymalnego, na początku wystarczy, kondycja będzie szła do przodu.

Napisano

Dokładnie - na razie trzeba załapać podstawową kondycję fizyczną i... psychiczną. Ważne, żeby jazda sprawiała Ci sporo frajdy, nie przemęczaj się, ale też nie zaniedbuj swojego "treningu". Niech rower będzie jedną z aktywności, w Twoim wieku ważne jest żeby się rozwijać w sposób ogólnorozwojowy, piłka, basen czy bieganie to też dobre aktywności ruchowe i.. cenne podwaliny pod późniejszy trening kolarski, dzisiaj częstym błędem jest skupianie się tylko na rowerze i zbyt wczesne specjalizacje, potem jak tylko trzeba zeskoczyć z roweru, coś podbiec, czy po prostu uniknąć kraksy, to często tej zwinności brakuje.

Napisano

mieszkasz w Wawie jest tam sporo grup rowerowych na roznym poziomie zaawansowania. Zaczynasz od zera dolacz sie go grupy na podobnym poziomie, wspolna rywalizacja spowoduje ze szyko osiagniesz satysfakcjonujacy cie poziom.

Napisano

mieszkasz w Wawie jest tam sporo grup rowerowych na roznym poziomie zaawansowania. Zaczynasz od zera dolacz sie go grupy na podobnym poziomie, wspolna rywalizacja spowoduje ze szyko osiagniesz satysfakcjonujacy cie poziom.

 

 

Otóż to, często można spotkać mastersów uimawiających się co tydzień w ustalonym miejscu na wspolne ściganie - można liznąć dobrej szosowej szkoły

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...